Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zdradza?

Polecane posty

Gość gość

Cześć od roku jestem z mężczyzną. Ogólnie mam problem z zaufaniem, chociaż nigdy mnie nie zranił i niby nie mam do tego powodu. Ostatnio jednak mam straszne podejrzenia co do dziewczyny z pracy. Niby ze sobą nie rozmawiają, ale wydaje mi się, że może mu się podobać. Pytałam go już kiedyś o to i powiedział, że mnie nigdy nie okłamał i nie zranił i nie ma zamiaru. Teraz kiedy jestem troszkę na tym punkcie zafiksowana to wkręcam sobie różne rzeczy( w sumie nie wiem czy sobie wkręcam, czy naprawdę tak jest). Wydaje mi się, że mają jakiś kontakt poza pracą, ale nie wiem. Myślicie, że jak jestem, można powiedzieć, że chorobliwie zazdrosna to sobie to wszystko wmawiam? Tylko proszę was o troszkę zrozumienia, jeśli chodzi o moją zazdrość. Wcześniej zostałam zdradzona przez innego faceta i pewnie dlatego tak mam. Z góry dziękuję za wasze opinie i porady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie dlatego tak masz . Wrzuc na luz , bo i tak nic z tym nie zrobisz tylko sie sama bardziej ranisz i nakrecasz . Czasem intuicja podpowiada , ale moze ty jestes po porzednim zwiazku przewrazliwiona . I nie ma co sie dziwic , zostala ci rana i uraz . A co do tego : "Pytałam go już kiedyś o to i powiedział, że mnie nigdy nie okłamał i nie zranił i nie ma zamiaru" - O cokolwiek zapytasz w tym przypadku to zaprzeczy w oczy , nawet jesli prawda jest inna . Dzis zaprzeczy , a jutro ci powie ze kogos ma .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest tu taka jedna na forum co jest ekspertką bo sie zali którys dzien ze ja facet zdradza ze swoją byłą, jej sie zapytaj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwoli wyjasnienia
Ale na jakiej podstawie podejrzewasz, ze maja kontakt poza praca?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
@gwoli wyjasnienia Nie wiem, mam takie przeczucie. Ale nie mam żadnych podstaw ku temu. Jedynie czasem jak widzę na portalu społecznościowym, że są w tym czasie aktywni to moja pierwsza mysl jest taka, ze ze soba pisza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawdz mu tej, ja tak zrobiłam i mialam czarno na białym jak sie umawia z byłą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę mu sprawdzać telefonu, bez przesady. Ja i tak ogólnie mam do niego dostęp, otwiera przedemną facebooka i messengera. Ale wiadomo, że może usuwać wiadomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to masz problem, nie dowiesz sie tak łatwo, wiem, że to nieuczciwe sprawdzac tel ale co mialam robic? siedziec i myslec cały dzien czy lata z nią na schadzki? zobaczyłam i wiem, nawet poznałam wszystkie szczegóły ich spotkan na wlasne szczeście lub nieszczęście, zalezy jak na to spojrzec. Tak czy inaczej mam przynajmniej świadomość tego, że jestem regularnie zdradzana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Masz chore podejście, które może zepsuć ten związek, autorko. Powiem wprost - jeśli nie opierasz więzi z drugą osobą na zaufaniu, to czym prędzej zmień podejście albo zostaw biednych ludzi w spokoju i kup sobie kota, czy siedem. Jeśli w związku nie ma zaufania, to nie ma w nim NIC. Kolos na glinianych nogach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaufanie? hehehe dobre sobie, zaufałam mu jak miał isc tylko z nią gadać, a jak to sie skonczyło? przeleciał ją i to juz na samym początku ich "rozmowy". Nigdy nie mozna całkowicie ufac drugiemu człowiekowi, nigdy i wam tez nie radze bo sie niezle na tym przewieziecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
@up Bzdura. Jedyne sensowne podejście to ufać. Jeśli zaufasz i się sparzysz, będziesz mądrzejsza. Jeśli nie zaufasz, twój związek i tak nie istnieje a ty się oszukujesz. Z twoim podejściem można równie dobrze przestać chodzić do parków, bo się wdepnęło za pierwszym razem w psią kakę. I mówić wszystkim, że chodzenie po parkach śmierdzi. To jest właśnie ten poziom logiki przyczynowo-skutkowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak chce to niech dalej sie zastanawia czy ją zdradza, takie zadręczanie sie jedną myślą jest męczące ..... lepiej zyc z prawdą niz w nieświadomości ja do tej pory bym juz oszalala, ciagle bym myslala "gdzie on chodzi" , "od kogo wraca" , "moze sie z nią spotkał" a tak wiem, ze ZDRADZA cały czas. Autorka wątku musi byc czujna, mi sie zaświeciło czerwone światło kiedy nazwał mnie imieniem byłej podczas kłótni jak chcialam sie dowiedziec gdzie byl. Mam nadzieje autorko, ze ty nie jestes zdradzana, zycze ci jak najlepiej, obys miala wiernego partnera, ale badz czujna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic    No1
@up Znów słabe myślenie. Nazwał cię przypadkowo imieniem osoby, która go wkurzała, kiedy go wkurzyłaś. No popatrz, popatrz... nie przychodzi ci do głowy żadne inne wytłumaczenie, niż zdrada?..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przychodzi wiesz czemu? bo na własne oczy widzialam smsy w jego tel do jego byłej o tym jak sie zabawiają w łóżku, dokładnie wiedzialam kiedy sie spotykali, a tej nocy kiedy nazwal mnie jej imieniem to okazlo sie ze wlasnie wrocil z urodzin na które JĄ tam zabrał xd widzialam zdjecia od jego kumpla ( w sumie chyba raczej od jego wroga jesli mi je pokazal) i tam przy wszystkich ją całował i jak jakis zbok i debil klepał po tyłku. Tacy są właśnie faceci, dlatego ostrzegam autorke. Tu ma przykład. Tak mnie zapewniał ze mnie kocha i co? Na jedno skinienie jej palca polecial do niej, nawet nie musiala go prosic. Faceci sa beznadziejni. Uwazajcie kobiety na nich i polnujcie ich zeby pewnego dnia nie bylo niespodzianki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Teppic   No1
Nadal nie potrafisz nie patrzeć na ogół przez pryzmat jednostki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Naprawde wolicie wszystkie zasłaniać sie zaufaniem do faceta a potem płaczecie ze on znalazł sobie inną a wy dowiadujecie sie ostatnie! Przejrzyjcie na oczy. My kobiety musimy byc od nich mądrzesze! Gdybym nie przeczytała tych rozmów i nie miała info od jego kumpla dowiedziałabym sie jako ostatnia bo wszyscy juz dawno wiedzieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obie macie troche racji....rozumiem podejscie was obu, jedna z was jest za zaufaniem, a druga nie ma zaufania i jest podejrzliwa, mi trudno jednoznacznie stwierdzic która ma wiecej racji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
facet który zdradza tak naprawde nie kocha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda na to, że jesteś skarbem, bo potrafisz poświęcić się dla kogoś i jeżeli zrani cię w przyszłości kłamstwem i zdradą, to nie będzie należał ci się smutek po nim, ale radość z bycia dobrym człowiekiem już tak. Uważam, że jest możliwe delikatne sprawdzenie tego faceta, ale w formie "delikatnego makijażu". Niezapowiedziany odbiór twojego faceta z pracy w momencie w którym się spóżnia - nakryj go gdzie jest lub z kim, albo po prostu poczekaj w dalszej odległości i zobacz zkim wychodzi z pracy. Potem podejdż i powiedz mu wprost, widzisz misiu martwię się o ciebie, a to, że jesteś zazdrosna delikatnie sam sobie dopowie, ale ty powiedz mu jeszcze z całuskiem, jestem o ciebie zazdrosna delikatnie z uwzględnieniem tego słowa. W rewanżu powinien ci dać potwierdzenie i nagrodę na twoje staranie - a jeżeli nie da ci tego to facet cię nie rozumie - nie stara się, i prawdopodobnie nie jest z tobą szczery. Wówczas musisz dalej gościa weryfikować. K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×