Trzymanie za ręce

Cześć dziewczyny :) Chciałabym Was się zapytać o zdanie, co byście zrobiły na moim miejscu. Spotykam się z chłopakiem, ja się mu podobam i on mi też, otwarcie to sobie wyznalismy i ustalilismy że będziemy się spotykać, poznawać i powoli małymi krokami być może starać się wejść w związek, jesteśmy już po 5 randkach. Chłopak zaczął mnie łapać za rękę, co mi się w sumie spodobało i zaczęły się zdarzac sytuację, że coraz częściej chodzimy że soba za rękę mimo tego że jeszcze nie jesteśmy razem. Stoję między młotem a kowadlem. Nie wiem czy pozwalać na chodzenie za rękę mimo, że nie jesteśmy jeszcze razem tylko się jak narazie spotykamy, poznajemy. Z jednej strony mi się podoba to chodzenie za rękę, ale czy to nie za wcześnie skoro nie jesteśmy jeszcze oficjalnie razem?

Nie wierzę, że to czytam. Chyba jeszcze nie jesteś emocjonalnie gotowa na związek, skoro trzymanie się za ręce, to dla Ciebie taka wielka sprawa. Weź nie szukaj problemów.

Jeżeli jesteście parą to trzymanie się za ręce to normalka. Chodzicie na randki więc chyba jesteście parą. Chyba, że czegoś nie rozumiem. No chyba, że jest tak iż chłopak uważa ciebie za swoją dziewczynę, a ty uważasz go tylko za kolegę. Trochę to wszystko pokręcone u was. Niby oczywista sytuacja, a u was jest ona trochę skomplikowana i niezrozumiała.

To chyba jakieś licealne związki. Xd bo jakoś jako starszych ludzi was sobie nie wyobrażam