Czy nie uwazacie ze moda na przerysowane brwi jest brzydka?

Kobiety z wielgasnymi ciemnymi, mocno zaznaczonymi brwiami wygladaja juz.rownie smiesznie jak te nasze matki i ciotki z lat 90tych co sie malowaly jak straszydla na wesela i sylwestry:)

Brfwi nie powinny byc ciemniejsze od rzęs bo to bardzo postarza, niektore kobiety jakos tego nie widza.

No wlasnie. Ja tez zauwazylam ze brzydko wygladaja kobiety ktore maja ciemne brwi i jasne wlosy na glowie. Strasznie sztucznie to wyglada.

Uwazam ze jest paskudna. Ale tym elegantkom od siedmiu bolesci i tak nic do rozumu nie przemowi, beda sie upieraly ze to tylko przez zazdrosc ktos tak uwaza :D

Mnie tam się podobają porządne brwi i uważam przeciwnie, że nic tak nie postarza jak liche wyliniałe brwi. Mam sąsiadkę 70 plus, która wygląda bardzo młodo I ten efekt w dużym stopniu właśnie dzięki pięknym regularnym gęstym brwiom. Naturalnym nie narysowanym. Bez porządnych brwi twarz jest kompletnie bez wyrazu, więc mnie w sumie nie dziwi, że panuje moda na rysowanie - człowiek widzi, że wygląda jak wypłosz I próbuje się jakoś ratować

Takie najczęściej widuje u nastolatek albo patologii a u normalnych kobiet ma szczescie mniej bo i metody się zmieniły od początków permanentnego. Tak samo jak gowniano wyglądają kobiety ze słabymi lub niewidocznymi brwiami.

Gość 23:54 Zgadzam się z twoją opinią. Mnie się podobają ciemne brwi, ale niestety urodziłam się blondynka, więc maluje i myślę o makijażu permanentnym. Uważam, że twarz z bardzo jasnymi, niewidocznym brwiami wygląda okropnie, a niestety naturalne jasne blondynki nieraz tak mają.

Tak, wygląda to debilnie. Nie lubię tego.

A permanentne brwi? Ktoś się wypowie?

Permanentne brwi wykonane profesjonalnie wyglądają super.

Moja koleżanka, brunetka, zrobiła sobie permanentne brwi kilka lat temu i wyglądała świetnie. Teraz nie mam z nią kontaktu, bo się przeprowadziła. Inna moja znajoma, po jakimś czasie po zrobieniu makijażu permanentnego miała różowe brwi! Także szukaj dobrej, sprawdzonej już przez kogoś linergistki i spytaj czy po kilku latach nie będziesz miała różowych brwi. Ja chcę sobie zrobić u kosmetyczki, u której robiła ta koleżanka brunetka, ale narazie nie mam kasy. Robiłam już u niej kreski na powiekach i jest super.

Zależy jaki pigment. Zresztą większość brwi zmieni kolor po czasie dlatego trzeba się liczyć z tym że to już raczej inwestycja na lata o ile się nie chce wyglądać jak karyna.

Wygladaja jak transwestytki i drag queen. (Nie chce obrazac tych ostanich, ale taka orawda). Zero naturalnosci.

Naturalność to żółte zęby i właśnie rzadkie nieregularne brwi. Niekoniecznie jest się czym zachwycać. Co do permanentnego, to czasem wygląda dobrze, a czasem nie. Najlepiej chyba wychodzi u osób, które i tak mają w miarę niezłe własne brwi. Wtedy tylko niewielka korekta i jest ekstra. Jak trzeba brwi narysować prawie od zera, to już nie będzie tak ekstra.

No właśnie, naturalne brwi są nieraz rzadkie i bardzo jasne, a to na pewno nie wygląda ładnie. Kreski na powiekach też dodają urody i fajnie powiększają oko, oczy robią się takie wyraziste, na co dzień nie trzeba wtedy nakładać cieni a wystarczy tylko wytuszowac rzęsy. Taka kreska pozostanie nienaruszona, pomimo szalonych tańców nawet w upalne lato, więc taki "tatuazyk" jest bardzo wygodny.

Zolte zeby nie sa naturalne, tylko zaleza od ilosci zebiny u ludzi (zalezy od genow) i jakosc***asty do zebow i ogolnie higieny jamy ustnej. A brwi nue kazdy ma jadne i rzadkie. Jak ktos ma jasne i rzadkie to moze lekko podmaliwac, ale nie robjc grubosci ponad pol centymetra i chamskiego odcienia wyjacego na kilometr. Zanim nastala ta moda na super grube nienaturalne i za ciemne brwi, to dokladnie takie malowali od lat transy, queery itd. Stad skojarzrnia. Jesli masz naturalnie zolte zeby i rzadkie jasne brwi to sorry, ale zwroc uwage ze nie kazdy takie ma. Wiele kobiet w ogole prawie sie nie maluje albo robi minimum i nadal atrakcyjnie wyglada. Zakezy od genow, czyli pigmenracji, jakosci i typu cery, gestosci wlosow, ksztaltu i odcienia brwi, dlugosci rzes itd.

Niektorzy tylko reguluja brwi pinceta i wygladaja super. Inny skolei nie mysza tez robic linera na powiece, bo maja ciemna oprawr oczu i geste ciemne rzesy. Tusz im wystarcza.

No fakt, jak ktoś jest piękny z natury, ma te dobre geny, jak piszecie, duże, wyraziste oczy w kształcie migdała i piękną oprawę oczu to jest szczęściarzem i nie musi się malowac. Miałam kiedyś taką znajomą, czarnowłosa, ze wspaniałymi, długimi, gęstymi rzęsami i slicznymi brwiami. Ale osoby, które miały mniej szczęścia i nie urodziły się takie piękne zawsze mogą sobie pomóc makijażem zwykłym lub permanentnym, niektórym wystarczą tylko troszkę przedłużone rzęsy. Po to są nowe technologie, żeby korzystać jak ktoś chce się upiększyć.

I nie mam tu na myśli jakiejś groteskowej przesady. Po prostu trzeba iść do sprawdzonej osoby, bo źle zrobiony makijaż permanentny może zeszpecic na lata. A nieumiejętne przedłużanie rzęs może się skończyć ich wypadaniem i ogólnym zniszczeniem. Także uważajcie dziewczyny, nie oszczędzajcie na takich zabiegach!

"Wystarcza". Az mi zeby zgrzytaly jak czytalam ten post.. Co do brwi. Mnie sie nawet podobaja. Sama takich nie mam, ale kontrast blond wlosow i ciemnej oprawy oczu wyglada fajnie.

Mi się podobają podkreślone ładnie brwi. Mówię tu o ładnym zaznaczeniu a nie o czarnych wyrysowanych kanciastych tworach. Ja jestem blondynka ale oprawę oczu mam ciemna naturalnie, brwi również więc nie będę na siłę ich rozjaśnić bo wyglądałoby to dziwnie

We wszystkim wskazany jest umiar. Mnie hashimoto "zabrało" i włosy i brwi. Nigdy ich nie depilowałam w cieniutkie kreseczki (i taka moda była fee) Ale takie są. Kępka włosów nad wewnętrznym kącikiem i reszta 4 kudły w 1/3 łuku (zewn kącik) praktycznie nie ma. Bez zrobionych brwi wyglądam paskudnie. Ale ... jestem ciemną blondynką, nie jestem blada i hennę robię mieszaną. Nic nie jest przerysowane. Myślę o permanentnych. Na szczęcie w mojej mieścinie jest świetny gabinet i robią na prawdę rewelacyjne brwi i chyba się skuszę.

https://zapodaj.net/c6a188d3058ae.jpg.html takie, fajne?

Moim zdaniem takie brwi sa ladne jak ktos je umie dobrze narysowac. Nie kazdy umie. Tylko ktos kto nie umie bedzie miec kiepsko narysowane brwi w kazdym wydaniu.

Gorzej wygladaja te ze stucznymi i przedluzanymi rzęsami, to od razu rzuca sie w oczy i śmiesznie wygląda:-o

Smieszniej wyglada jak te rzesy zaczynaja odpadac :P

Matko jedyna, taka leżała po porodzie z siostrą. Byłam ją odwiedzić. Nie gapiłam się jakoś natrętnie, dziewczyna rzuciła mi się w oczy z tymi w połowie oderwanymi rzęsami :D

Masakra.

Wszystko co nietaturalne jest beznadziejne.

Ja mam na mysli te kanciaste grube brwi na ktore jest teraz moda. W gazetce Rossmana w Skarbie widzialam niedawno reklamy z kobietami ktore mialy takie mocne brwo. Wygladalo groteskowo.