Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Czy macie ochotę coś sobie poprawić

Polecane posty

Gość gość

Generalnie od jakiegoś czasu się nie maluję, staram się unikać wszelkiej sztuczności, ale ostatnio coraz częściej myślę o wypelnieniu bruzd wargowo nosowych. Mam 33 lata i gdyby nie te zmarszczki byłabym z siebie zadowolona. Co o tym myślicie? Trochę się boję, że efekt będzie inny niż tylko brak zmarszczek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zaczynam myśleć o wypełnieniu zmarszczek wokół oczu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Na razie jeszcze nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym tylko zęby sobie zrobiła. Tez mam 34 lata, ale zmarszczek jeszcze nie mam, zresztą mi by nie przeszkadzały. Najgorzej jak opada owal twarz a to dopiero po 50 tce, a nawet później, zależy od genów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przecież to mała korekta, jeśli poczujesz się dzięki niej lepiej, to nie ma co się zastanawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak . Gdyby było mnie stać : nos, usta i pośladki . Kiedyś marzyłam o rzes ach ale co druga wygląda jak żaba i to przesadnie wiec nie i o piersiach ale po porodzie mi urosły. Ust tez bym nie chciała pontonów ale tak z 0,5 ml kwasu byłoby ok . Nie mam cienkich ale strasznie źle i niekorzystnie wygląda na nich szminka i opadają w dół wyglądam wiecznie jak gbur :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odporność organizmu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zrobiłbym sobie normalne cycki. Aktualnie mam plecy z przodu i z tyłu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, mam 42 lata i spokojnie mogłabym sie poprawiac ( mam możliwosc za darmo) ale w zyciu, coraz wiecej osób to robi i to młode dziewczyny, traca swój wygląd. Nie moge patrzec na sztuczne rzesy sztuczne brwi i jeszcze teraz ta moda na wydęte usta, cos strasznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie. Mam nadwage,od zawsze krzywe nogi i lekkiego garba i nie przeszkadza mi to. Naprawde ludzie maja gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wszystko jak bym mogla. Zeby, usta, tylek itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem po 40 ogolnie podobam sie sobie , jestem szczupla w dobrej formie fizycznej ale niestety mam mocno przerzedzone wlosy ( to genetyczne ) Wiec wlosy bym przeszczepila no i troche uniosla policzki co poprawilo by kontur twarzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam ochote sobie poprawic status spoleczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćN
Gdyby było mnie stać zrobiłabym zęby. Marzę o pięknych zębach. Może nie mam ubytków, ale chciałbym to poprawić. Jakieś koronki. Zmarszczki tez chciałabym jakoś wypełnić. Naprawdę była bym z siebie zadowolona. Robie regularnie rzęsy i paznokcie. Farbuje włosy. Latem solarium. Mam 33lata. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dąbrowianka

Ostatnio na 40 urodziny zrobiłam sobie pierwszy raz w życiu rzęsy i paznokcie. Jak dla mnie dramat. Żal mi było tych prawie 300 zł.Na szczęście rzęsy już w większości wypadły a paznokcie ściągam za 2 dni. Jestem zwolenniczką naturalności, co nie znaczy że nie należy o siebie dbać. Jednak sztuczność nie popłaca. Warto mieć proste, zadbane zęby, dobrą cerę, skórę i włosy, ładną postawę. Ważna jest dieta i ruch, chociaż spacery. No i mało stresu, więcej luzu i uśmiechu. Piękno jest w nas. Czy uważacie, że gdy nie było medycyny estetycznej nie było pięknych, dojrzałych ludzi? Dojrzałość jest pociągająca :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja

A ja chciałabym zrobic sobie coś zupełnie innego a mianowicie mózg. Marze o porządnej psychoterapii aby wyleczyć wszystkie traumy z dzieciństwa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no w jakiś sposób powinniśmy się uodparniać a co do preparatu no jak akurat wierzę w moc czarnego bzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie. Piękna kobieta to taka co ma zmarszczki od trosk, obwisłe piersi po karmieniu małych ssaków, zawsze niedospane oczy, rozstępy po ciąży. Piękno bierze się z wewnątrz. Ja mam 29 lat 4 dzieci, jestem z siebie bardzo zadowolona. Może i nie mam sztucznych piersi, tony podkładu i tuszu do rzes, za to mam uśmiech i miłość do moich dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Córka od września chodzi do żłobka i raz w miesiącu jest chora. Na twoim miejscu bym poszukała przyczyny obniżonej odporności np. Alergii.

Można byłoby się też skonsultować z lekarzem pediatrą https://www.pediatrakielce.com/ MOgę tutaj dać kontakt do pani doktor z doświadczeniem  - przyjmuje w Kielcach. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×