Mam 36 lat i mie mam kasy na profesjonalna pielegnacjeBede sie szybciej starzec

Mam prawie 36 lat, 2 dzieci i co najmniej do 40-stki jestesmy umoczeni powaznymi zobowiazani finansowymi. Oszczedzamy teraz praktycznie na wszystkim oprocz: dentysty, porzadnych butow dla dzieci i prywatnych lekcji angielskiego.ale nie o tym. Moje kolezanki, widze, bardzo zaczely dbac o pielegnacje, wysokopolkowe kosmetyki, pierwsze zabiegi medycyny est. Ja kupuje polskie serum z witamina c, ktem z retinolem i krem hialuronowy eveline, czasem robie maseczki w plachcie, uzywam kwasu migdalowego, no i zawsze krem spf, zadnych zabiegow w gabinecie. Maluje sie raczej lekko, uzywam kremu bb bourjois, zawsze dbam o demakijaz. Na razie nie wygladam gorzej od kolezanek, ale mysle czy w tym wieku nie powinnam robic czegos wiecej....

Nie, trzymaj stala wage, dotleniaj sie najlepiej przez sport.

Ty na serio myślisz, że im wyższa cena tym lepsze działanie? Patrzyłaś na składy kremów Chanel czy innych podobnych? Polskie firmy po 20 zł mają lepsze! :O :O :O

Starzenie się, jak i inne procesy czy zmiany w naszym ciele, zaczynają się w umyśle. Jeśli wierzysz, ze to już pora by zacząć się starzeć, to żadne zabiegi Ci nie pomogą. Mózg wykona 1:1 to w co wierzysz.

polskie serum z witamina c, ktem z retinolem i krem hialuronowy eveline, czasem robie maseczki w plachcie, uzywam kwasu migdalowego, no i zawsze krem spf x Używasz znacznie więcej kosmetyków ode mnie. Jestem 2 lata starsza od Ciebie. Zero zmarszczek. Geny :)

Te zabiegi, kremy, botoksy to sciema i wcale nie odejmują lat, co zresztą widać po np. takiej hannie lis jak staro wygląda mimo botoksow i wypełniaczy. Główne znaczenie ma dieta i *******ie picie alko, nie palenie itp

Autorko, ja mam 37 lat - w marcu skończę 38. dziesięcioletnie dziecko. Stać mnie na rozmaite rzeczy, ale zaraz wymienię Ci kosmetyki jakich używam: żel do mycia twarzy - różne lubię, akurat teraz mam tołpa jakis pobudzający skórę czy coś, czarno-biała tubka, super jest. tonik - mam dwa obecnie, sylveco lipowy plyn micelarny oraz tonik Avene. tyle. zero kremów. bo ja o stosowaniu kremow nie pamietam. maseczki od czasu do czasu - zwykle 4 razy na miesiac to max. sklepowe lub domowe. nie palę, nigdy nie paliłam. piję alkohol, ale zwykle jest to 1 butelka wina na tydzien, czyli nei jest to dużo (wypijamy z męzem wspolnie 2 butelki na tydzien). piję bardzo dużo wody. jem dosć zdrowo no ale czy to pączek czy chipsy też wpadną. jestem poza tym wege/tarianką od 4 lat. ćwiczę - hula hop, joga, staram się biegnać co sobotę. jeszcze nikt mi w życiu nie dal więcej lat niż mam, kilka razy usłyszlam że wyglądam na mój wiek, ale zwykle słyszę że niby na 3-4 lata mniej wyglądam. zamiast drogich "super" kosmetykow wolę kupić sobie fajne perfumy. np Dior pure poison

Nieprawda, spojrzcie na babki z kasa np. Przetakiewicz, 5 dych na karku i wyglada super! Niestety wiekszosci kobiet wydaje sie ze wygladaja dobrze,mlodo, ale prawda jest taka ze po wiekszosci z nas widac starzenie sie!!! I tyle!!! Mam taka kolezanke, w kolko opowiada, ze biora ja za mlodsza, ze podrywaja ja mlodsi faceci itp. Wg mnie wyglada na tyle lat ile ma.

23:14 i tak trzymac!

dziś to przede wszystkim spokój ducha i ciała. Jak jest kasa i zdrowie, to wiele nie trzeba. Poza tym akurat wiek po zabiegach najczęściej widać, tylko wygląda się estetyczniej. Wspomniana p.Przetakiewicz musi mieć też dobre geny. Tego się nie przeskoczy.

Ja bym chciała zobaczyć przetakiewicz bez tapety, na pewno tak super nie wygląda. Lisowa tez czasem ładnie i młodo wyjdzie na zdjęciu, a czasem jak potwór. Zależy od zdjęcia.

3 czy 4 lata mniej, to wypada dac jak ktos sie pyta na ile wygląda. Czesto jak mnie ktos pyta, to jak widze ze ma pewnie 40, to mówie, ze 35 ? Zeby czegos nie palnąc. czasem sie wprawdzie wygląda wyjatkowo młodo, ale to z reguły jest b problem niz korzysc. Albo wyatkowo staro, tez problem. a pielęgnacja kosemtykami chyba b mało daje, trzeba brac rózne suplementy, i ładowac wszystko od srodka

Zgadzam sie, ze wstrzykniecie botoksu tam, gdzie ktos ma tendencje do tworzenia sie zmarszczek mimicznych ma sens, bo nie rozciaga skory tylko zapobiega powstawaniu glebokich zmarszczek. Wszystkie inne podstrzykiwania trzeba powtarzac, bo unosi sie skore, czasem nawet rozciaga jak przy ustach na glonojada.

piję alkohol, ale zwykle jest to 1 butelka wina na tydzien, czyli nei jest to dużo x tak ci się tylko zdaje

Dla mnie rewelacyjnie wygląda Rusin, chociaz za nia nie przepafam, młodo do tego styl ubierania adekwatny do wieku, nie jak Lis czy Rozenek.

gość dziś piję alkohol, ale zwykle jest to 1 butelka wina na tydzien, czyli nei jest to dużo x tak ci się tylko zdaje Xxx Bo?

to ja z 23:14 . ja sie nie pytam ludzi na ile wygladam, no jeszcze nie jest ze mna az tak zle. Przyklad - 2 lata temu czyli jak mial 35 I pol, poznalam kobiete w nowej pracy, rozmawiamy itd., I ona mowi "moglabym byc w sumie twoja mama". ja a to haha, niemozliwe, ona ze tak, moglaby. Ja ze na bank nie - a iel masz lat? - ja ja zapytallam. ona mowi ze ma 44 a ja no to musialabys urodzic mnie majac 9 bo ja mam 35. Ona wieeeelkie oczy, myslala ze ja mam max 28. Jak na swoje 30ste urdoziny kupowalam alhoko, to zapytano mnie o wiek...

gość dziś piję alkohol, ale zwykle jest to 1 butelka wina na tydzien, czyli nei jest to dużo x tak ci się tylko zdaje - spokojnie, moze dla Ciebiw to duzo, ale dla mnie 750 ml wina 13% wypitego w dwa wieczory, czyli po dwie lampki na wieczor, to zupelnie normalna ilosc akoholu. chyba nigdy jeszcze we Wloszech czy Hiszpanii nie bylas ... tam ludzie sporo wina pija a dlugo zyja w zdrowiu ... ;)

4 flaszki wina po 750ml, to litr wódki. Tyle wypijasz wódki miesięcznie. I nie wyjeżdżaj mi tu z Hiszpanią, czy Włochami, bo to tutaj nie ma nic do rzeczy. 2-3 piwka dziennie dla niektórych to też nie jest dużo.

Taaaa typowe ściemy kafeterianek. 30-letnie baby pytane o dowód Hahaha. Albo następna ściema, ludzie zatrzymują mnie na ulicy i komplementują. Jaaaaasne. Ludzie są tak zajęci sobą ze nie widza kto przechodzi obok a prócz tego akurat Polacy pracej by wyszli ze skory a nie powiedzieli coś miłego drugiej osobie.

dziś policz za całą dekadę, będzie jeszcze ciekawiej. Nie wyjeżdżać, bo?... 14 jednostek alko dla dorosłej osoby tygodniowo, określane jest jako bezpieczna ilość. Dla kobiet nie więcej niż 2-3 jednostki jednego dnia. Lampka wina 125ml, to 1 jednostka.

12:44 I nie wyjeżdżaj mi tu z Hiszpanią, czy Włochami, bo to tutaj nie ma nic do rzeczy. ---- ooo, biedna, nie stac Cie na wakacje to sie rzucasz na innych ,ze "duzo alko pija" ??

Wino to nie wóda i ma zupełnie inny wpływ na organizm, tak samo jak piwo ma zupełne inny. Autorko, Zabiegi dobra rzecz, ale można sobie też pogorszyć wygląd. Jakieś nieumiejętnie zrobione thernage i mogłabyś twarz zrujnować. Zresztą dla mnie, to moment, żeby wkroczyć z zabiegami to po menopauzie. Do tego momentu, to się człowiek trzyma.

dziś Taaaa typowe ściemy kafeterianek. 30-letnie baby pytane o dowód -- mieszkalam wtedy w kraju, gdzie musza pytac o dokumenty gdy zdaniem sprzedawcy wygladasz na ponizej 25 lat a nie 18.

gość dziś a to cię jakoś boli, czy co? jesteś DDA czy coś podobnego, i w każdym kieliszku wina widzisz problem? :o

Ja mam 30 i kasę w sumie też, ale szkoda mi jej na takie głupoty. Nie chodzę do kosmetyczki i nie widzę w tym nic niestosownego.

W tym wieku to trzeba tylko trzymac wage, uprawiac troche sportu i nie przesadzac z opalaniem sie.

12:44 Nie wyjeżdżaj mi tu z Hiszpanią, bo jesteśmy w Polsce kretynko. Inny klimat, inne żarcie. 13:00 DDA mi przypisujesz? No patrz... A ja ciągle naokoło słyszę, że alkoholizm jest dziedziczny, więc jako DDA nie powinnam mieć uprzedzeń :) Lepiej uważaj, żeby twoje dziecko tego piętna nie nosiło. A to nie jest kieliszek wina, tylko duża flacha co weekend. Uważasz, że to mało. Ja wyraziłam zdanie, że tylko ci się tak wydaje. Jprdl cała flache wina obalić równą półlitrowej butelce wódki i gadać jeszcze, że to mało. Tak se to tłumacz. 12:59 inny wpływ ha ha ha nie w tej ilości.

Dlaczego jestes nieuprzejma? Nie potrafisz bez wyzwisk i agresji?

dziś Dlaczego jestes nieuprzejma? Nie potrafisz bez wyzwisk i agresji? - no najwyrazniej, nie umie.