Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Facet wprowadza sie do kobiety z 2 dzieci

Polecane posty

Gość gość
14'05 ciebie chłopie pogięło? co mają prawnicy i mieszkanie oraz praca autorki do twoich treści?! o co tobie chodzi? zazdrościsz prawnikom wyksztalcenia, zawodu, pracy, pieniędzy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorka1111
Pazerna na cudze nie jestem, jesli wydaje pieniadze to tylko swoje . Czesto jak chcial cos drogiego mi kupic, to najczesciej mówilam ze tego nie potrzebuje za tyle kasy. Nie wiem czy to pazernosc , ale nie lubie jak ktos rozporządza moimi pieniedzmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
podstawowe pytanie, czy jak się wyprowadzi to czy wytrzymasz bez bolca chociaż ze dwa dni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś -> a po ..uj ta podstarzała rozwódka sprowadzila do swojego domu (i do domu swojego dziecka) obcego faceta? dla ułatwienia - odpowiedź na to pytanie jest zawarta w tym pytaniu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, co innego zrobić prezent, nawet drogi a co innego codzienne zycie a w nim wydatki, finanse, utrzymanie domu, itd. Ty naprawdę nie rozumiesz, że żyjesz w układzie a nie związku? A gość skrzętnie to wykorzystuje? Tak nie wygląda rzetelne głębokie odpowiedzialne uczucie zwane miłością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bylam z takim. Zakochana wiec ślepa i głucha. A jak pięknie mówił! A jakie czułe smsy pisał! I jak pięknie w sumie poszlo z mojej kieszeni ok.30tyś złotych! wyliczyłam to po czasie w dużym przybliżeniu. Wiedziałam ,że trzeba uciekać z takiego "związku", ale przecież on w sumie dobrym człowiekiem był...ha ha, sraty pierdaty. Wylądowałam u psychologa, spadlo mi poczucie wartości, zaniedbałam dzieci..Ech, dramatycznie brakowało mi miłości a dostałam obłudę/namiastę/erzac. Jestes na tej samej ścieżce. Jak nie uciekniesz z tego to on cię zostawi i wtedy pojedzie ci to wszystko po psychice. Twoje zycie, twoje wybory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I tobie, i autorce należałao wam się jak psu wpier/dol. Tak to jest jak sie piz/dą myśli... Swoją drogą - miasłyście już swoje szanse na szczęśliwe i pełne rodziny. Co zrobiłyście z tymi szansami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Możesz mu powiedzieć, że dni, w których zabiera dzieci do siebie, to jest czas dla taty i dzieci, więc niech zabiera je do mieszkania, które wynajmuje. On je bierze do Ciebie pewnie po to, żebyś Ty się nimi zajmowała, gotowała im itp. Nie daj się tak wrabiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Autorko, uciekaj z tego związku, facet bezczelnie Cię wykorzystuje, robi sobie dzięki Tobie oszczędności, byłam w takiej samej wytuacji ale się ocknęłam. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolo

Panowie przeczytajcie ten temat i weźcie go sobie do serca. Toż to wam kobiety radzą, nigdy nie pozwólcie by w waszym domu zamieszkał ktoś z dziećmi, to wasz dom, wy dyktuje cię warunki. Jak jakąś samotna mamuska narobiła sobie dzieci to niech je utrzymuje i trzyma z dala, niech przychodzi w formie odwiedzin. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
30 minut temu, Gość Bolo napisał:

Panowie przeczytajcie ten temat i weźcie go sobie do serca. Toż to wam kobiety radzą, nigdy nie pozwólcie by w waszym domu zamieszkał ktoś z dziećmi, to wasz dom, wy dyktuje cię warunki. Jak jakąś samotna mamuska narobiła sobie dzieci to niech je utrzymuje i trzyma z dala, niech przychodzi w formie odwiedzin. 

Piszesz nie na temat .

tu akurat odwrotnie : tatusiek z dwojką dzieci wykorzystujący kobietę w jej mieszkaniu a ta się daje mimo iż trochę jezy na tę sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bolo

No pierwszy raz odwrotnie, zazwyczaj mamuśką z dziećmi wprowadza się do faceta, i jakie są wtedy komentarze kobiet? Facet ma utrzymywać wszystkich, traktować dzieci jak swoje i ogólnie zamknąć mordę. To nagle nie jest jego dom tylko wspólne gniazdko gdzie ona ma równe prawa i tyle samo do powiedzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Wiedziałaś, że ma dzieci. On Twoje akceptuje. Jak to sobie wyobrażałaś że na te 10 dni w miesiącu on będzie dzieci komuś podrzucał i szedł na randkę z Tobą? Na początku ok ale jak sie jest długo razem i są dzieci to dzieci są częścią drugiej osoby. Jedyny problem to kwestia finansowa z jego strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jak kwestia finansowa??

On ją rocha, a ona mu daje jeść żeby miał siłe rochać. To chyba oczywiste!

No i musi mieć ciepło. Bo jak zmarznie - to sie bedzie trząsł z zimna, a nie rochał. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Prowokacja. Na macierzyńskim bardzo podobny temat. Dzieci w temacie jest pięcioro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M jak M

0/1000

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Nie rozumiem czegoś - on ma w obwodzie wynajmowane mieszkanie, a zwala ci się z dziećmi na głowę? po co? bo ma wszystko zrobione i pod nos podsunięte? wierzę, że to męczące,

Obecne mieszkanie jest za ciasne na takie układy, osobna sprawa to fakt, że skoro mieszka, powinnaś z nim ustalić zasady - po ile się składacie na życie, rachunki.  I zasadnicza kwestia - jak w zasadzie widzisz wspólną przyszłość mieszkaniowo, bo nie bardzo rozumiem? i jak on to widzi? (na razie wpędza cię w poczucie winy niewiele dając w zamian)

Do tego póki sytuacja jest taka jaka jest, masz pełne prawo powiedzieć, że możesz spędzić w twoim domu z jego dziećmi u siebie JEDEN weekend, a w pozostałe dni - niech nocują w jego mieszkaniu - bo tu jest za ciasno, ciebie to męczy, a jego dzieci chcą pobyć Z NIM, nie z tobą. I nie daj sobie wmówić, że coś z tobą nie tak, skoro tego oczekujesz. Na razie to facet wygodnie się ustawił, ale co z twoimi potrzebami - a przede wszystkim z potrzebami twojego dziecka? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

przeciez to bylo provo a autorki nie ma, bo pisze gdzie indziej kolejną prowokację

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tonewtym

Albo niech się dokłada do mieszkania albo niech ...ziela. Jak jest taki bogaty to niech wynajmie Wam wszystkim duże mieszkanie a Ty swoje również wynajmij (na jakiś czas).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
49 minut temu, Gość Tonewtym napisał:

Albo niech się dokłada do mieszkania albo niech ...ziela. Jak jest taki bogaty to niech wynajmie Wam wszystkim duże mieszkanie a Ty swoje również wynajmij (na jakiś czas).

Dajesz rady na temacie ,który jest prowokacją? hmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jaa

 Ja jestem wdowa i mam 2 dzieci mam faceta od 9 lat i nigdy nie wzięła bym się za takiego co ma dzieci 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×