kobietki jaki piekarnik do zabudowy w kuchni polecacie???

poleccie cos fajnego ..bardzo was prosze. niewazna cena ..jesli tanie sa godne uwagi ,to moze byc tani.. poleccie jakąs solidna firme.

Wejdz na ceneo , tam jest porównywarka. Ja mam Amice i jestem zadowolona. Modelu nie podam bo sluzy mi juz kilka lat.

Dual cook, zdecydowanie! Do mniejszych rzeczy nie trzeba nagrzewać całości, można też jednocześnie robić 2 różne rzeczy na 2 piętrach.

Polecam Amicę. Mam od dwóch lat, sprawuje się bardzo dobrze.

ja kupilam wlasnie bosha myslicie ze tez okey bedzie?

Z Ikei z funkcja gotowania na parze. Jest duzo rodzajow. Mozesz spokojnie zaryzykowac najtansza opcje. One sa dobrej jakosci, nie sa wadliwe. Produkuje je Whirlpool pod logiem Ikei. Chyba tanszego z parowaniem nigdzie nie znajdziesz, ale sprawdz jeszcze na str. marketow z AGD i na Ceneo.

Bosch jest lepsza marka od Amiki. Jest w jednej grupie z Siemensem.

Też myślę nad Boschem

mama pralkę Bosza i wkurza mnie bo nie wypłukuje dobrze pojemnika na proszek i płyn do płukania i muszę za każdym razem myć, zbiera się wokół tego pojemnika pleśń, moja mama miała kiedyś przez 35 lat polską pralkę i była super

I tak kupisz najtańszy, bo na miele cię nie stać bidulko.

W kazdej pralce w szufladce zbiera sie po jakims czasie osad z proszku i plynu i trzeba ja recznie myc. Tej szufladki sie nie zamyka mokrej jak sie nie uzywa pralki, wtedy nie ma plesni. Tak samo jak sie nie zamyka drzwiczek, zeby sie nie robila stechlizna. Zostawia sie wszystko uchylone.

Ja mam pralkę Samsung od kilku lat i nie zbiera się nic w pojemniku na proszek. Piekarnik pod zabudowę mam Elektrolux, raczej dolna półka cenowa, póki co (5lat) działa bezawaryjnie. Piekę chleby, ciasta, mięso, i pierdy typu zapiekanki i tosty, więc w sumie mało korzystam.

Nie wierze ci, ze sie nic nie zbiera. No chyba, ze czyscisz po kazdym uzyciu, a szufladki uzywasz glownie tylko do plynu zmiekczajacego, bo zamuast oroszku kupujesz plyny, zele i kapsulki ktore wkladasz bezpisrednio do bebna. Nie ma takich cudow, zeby sie nie robil osad, szczegolnie, ze woda jest zawsze twarda lub srednio twarda.