Poszukuję otwartych kobiet!

Doprawdy, zupełnie nie rozumiem kobiet. Jak można lekceważyć tak atrakcyjną ofertę?

Wypadnie chyba zamknąć lokal wobec irytującego milczenia obywatelek. Szykuje się kolejny zawód. Chyba kupię sobie butelkę spirytusu i spożyję jej zawartość kilkoma długimi haustami, jak niegdyś małżeństwo K. rozprawiło się z pokaźną ilością brendy, w kącie rzymskiego lotniska Ciampino.

A może by przedstawić długość jednego kilometra przy pomocy miary roku świetlnego?

Księżycowa pełnia. Pełniowa księżyc.

Dnia 4.12.2018 o 06:56, Gość Męszczyzna napisał:

Zeznam krótko:postanowiłem zostać utrzymankiem. Jestem typowym przedstawicielem męskiego gynderu. Zbabściały do cna, nic nie umiejący, leniwy, pozbawiony jakiejkolwiek inicjatywy, ponadstandardowo leniwy, całkowicie nieodpowiedzialny, bez śładu ambicji, za to ceniący sobie wygodne, dostatnie i bezstresowe życie. Aha, w łóżku także jestem dość beznadziejny. Jednakowoż legitymuję się jedną pozytywną cechą: jestem szczery i nie udaję, że jestem lepszy, niż w istocie jestem. Jak łatwo więc zauważyć, nie oferuję kobiecie kompletnie nic. Czy znajdzie się dla mnie choć jedna odpowiednio atrakcyjna, młoda kobieta, która zechce mnie wziąć pod swój dach i zapewnić komfortowe życie utrzymanka?

Do tego jeszcze kompletny d e b i l piszacy durne prowokacje na forum dla kobiet i udający 50- oraz 55-latkę. 

Poddaj sie utylizacji .... 

1 minutę temu, Gość nice napisał:

Do tego jeszcze kompletny d e b i l piszacy durne prowokacje na forum dla kobiet i udający 50- oraz 55-latkę. 

Poddaj sie utylizacji .... 

Wykropkowało: ś m i e c i u 

Autorze, Ty nie poszukujesz otwartej kobiety, Ty poszukujesz zepsutej I zdemoralizowanej  do szpiku kości  kobiety.

Nic podobnego, Gościu Niedzielny. Jeśli sobie życzysz, jestem gotów Ci wszystko i dokumentnie wyłożyć. A więc?

37 minut temu, Gość Męszczizna napisał:

Nic podobnego, Gościu Niedzielny. Jeśli sobie życzysz, jestem gotów Ci wszystko i dokumentnie wyłożyć. A więc?

Krótko zwięzle proszę;)

Pomimo, Gościu Niedzielny,  ce...e mnie precyzja wypowiedzi i ćwiczona latami umiejętność syntetycznego przedstawiania obszernych treści, nie da się omawianej tematyki opisać "zwięźle". Poza tym narracja powinna być zgrabna literacko. Sam jeszcze nie wiem, jakiej formuły użyć. A może klasycznym trzynastogłoskowcem, celem uchwycenia rytmu oraz najwłaściwszego wydania ogromnej dramaturgii tego zjawiska?

Nie będę oceniać .Pisz jak uważasz byłe celująco;)

Dość zdawkowa, Gość Niedzielny i trochę enigmatyczna ta Twoja zachęta.

Powyżej 16 lat wszystkie są otwarte, sztuką jest trafić w odpowiednią.

1 minutę temu, Gość Gostek napisał:

Powyżej 16 lat wszystkie są otwarte, sztuką jest trafić w odpowiednią.

Ja nie byłam. Przestań znowu szkalować kobiety, ty śmierdzący wieprzku. 

Jak będziesz pił ten spirytus, to weź głęboki wdech, bo się dusisz hahaha

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja nie byłam. Przestań znowu szkalować kobiety, ty śmierdzący wieprzku. 

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Ja nie byłam. Przestań znowu szkalować kobiety, ty śmierdzący wieprzku. 

Nie ubliżam nikomu, więc dlaczego macioro mi ubliżasz??

Zapomniałem dodać że się wychowałem w burdelu bo mama była prostytutką. 

Dnia 4.12.2018 o 06:56, Gość Męszczyzna napisał:

Zeznam krótko:postanowiłem zostać utrzymankiem. Jestem typowym przedstawicielem męskiego gynderu. Zbabściały do cna, nic nie umiejący, leniwy, pozbawiony jakiejkolwiek inicjatywy, ponadstandardowo leniwy, całkowicie nieodpowiedzialny, bez śładu ambicji, za to ceniący sobie wygodne, dostatnie i bezstresowe życie. Aha, w łóżku także jestem dość beznadziejny. Jednakowoż legitymuję się jedną pozytywną cechą: jestem szczery i nie udaję, że jestem lepszy, niż w istocie jestem. Jak łatwo więc zauważyć, nie oferuję kobiecie kompletnie nic. Czy znajdzie się dla mnie choć jedna odpowiednio atrakcyjna, młoda kobieta, która zechce mnie wziąć pod swój dach i zapewnić komfortowe życie utrzymanka?

Hahaha co za leszcz. Szukaj do usranej śmierci. 

A ja jestem pewien, że pomimo przejściowych trudności, znajdzie się taka kobieta. I to nie jedna!

Dzień dobry.

O rety! A tutaj dalej cisza!

To całkowicie i absolutnie jest bez jakiegokolwiek sensu.

"Poszukuję otwartych kobiet!" jak szerokie mogą być? 

Endriu wracaj na ero i tam zamieść swoj desperacki anons haha

Ha, ha, ha! A to wcale nie są żarty!

6 minut temu, Gość Męszczizna napisał:

Ha, ha, ha! A to wcale nie są żarty!

Otwarte w kroku

czym bardziej otwarta 

wygrywa. 

Dobry wieczór. Choć, widzę, nic tutaj nowego.

A dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Pfeminizmu! Ura!

Strasznie tu nudno. Dość.

No tak!  Wykopaliska.