Uległość, masochizm, fetyszyzm, Femdom i te sprawy. Zapraszam.

Witam. Ma ktoś z was podobne preferencje, fantazje ? Otóż, mam 27-8 lat. Jestem sam od zawsze. Z reguły to mam usposobienie samotnicze. Tzn nie wchodzę w związki, nie wchodziłem, nie uprawiałem seksu. Raczej mnie do tego nie ciągnie. Dlaczego ? Kiedyś chciałem mieć dziewczynę, ale w okresie jak miałem może z 16-18 lat maks. Jakoś się nie trafiła. Potem jakoś mi przeszło i nie myślałem o tym. Od wieku dorastania, miałem pociągi do fetyszyzmu, tzn, pamiętam jak kradłem siostrze bieliznę, i od tego się chyba zaczęło, chociaż nie wiem. Tylko mój fetyszyzm stał się o wiele szerszy z wiekiem. W wieku dorastania, czasami przychodziły mi do głowy, że tak powiem, dziwne perwersyjne fantazje do głowy, które mimo wstydu, mocno wzbudzały moje silne podniecenie, nie tylko seksualne, ale takie emocjonalne. Fantazje te dotyczyły , że kobiety urządzają sobie ze mnie jakby własną toaletę. Przypomniało mi się, że pierwszy symptom o takiej tematyce, pojawił mi się w podstawówce, jak czasami wyobrażałem sobie, że koleżanki biorą mnie i zaciągają do damskiej toalety i mają ze mnie polewkę, że dałem się tam im zaciągnąć, że jestem tak słaby. Zauważyłem, że podniecają mnie mocno również szpilki, chociaż nie miałem z nimi do czynienia w okresie dorastania. Wydaje mi się, że ten fetyszyzm mocno się u mnie zakorzenił. Czasami zamawiam od kobiet różne rzeczy. Lubię ich zapach i się nim rozkoszować. Odnośnie fantazji o masochizmie, uległości, to nie byłem ich tak pewien, aż do 23 roku życia. Od tamtej chwili już zbytnio nie myślę o seksie. A tematyka Femdom, to jedyne, co mnie najbardziej mocno podnieca. Kiedyś tak jeszcze nie było, tzn dryfowałem, jak raz przez przypadek, zobaczyłem, w necie, że istnieją takie filmy z tym, to znowu odczułem te ukrywane we mnie odczucia, które były najsilniejsze gdzieś we mnie. W wieku 16 lat, pamiętam, ze wsuwałem sobie coś w rodzaju świeczki do o***tu i podniecało mnie to. Jakiś czas temu, zacząłem też fantazjować o tym, że jestem sissy, i kobieta, albo ich więcej, przebierają mnie, i każą mi ujeżdżać dildo, a ja czuje się jak kobieca d***** i i co jeszcze, to mocno mnie to rozbudza. Piłem czasami swoją spermę i próbowałem swojego moczu, i wyobrażałem sobie, że spełniam rozkazy takiej Damy, a ona czerpie z tego satysfakcję. Jest tego o wiele więcej. Są tu np kobiety, albo inne osoby, o podobnych upodobaniach, preferencjach ? Chętnie poczytam. Żałosne komentarze możecie sobie darować.