Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Vars.

Miłość, czy sentyment?

Polecane posty

Gość Vars.

Witajcie, długo się zbierałam, żeby napisać, ale już sama nie wiem co mam robić 😞 😞 Weszłam w zwiazek z byłym chłopakiem za czasów młodości, wiem, podobno drugi raz do tej samej rzeki się nie wchodzi, ale zrobiłam to. Wtedy byliśmy nastolatkami, ale bardzo mocno się kochaliśmy i byliśmy dla siebie pierwsza miłością, jednak z powodu braku spotkań ta relacja się rozpadła, on długo do mnie pisał, ze nie może zapomnieć, aż w końcu kontakt ukróciłam ja, od tej pory minęły 4 lata, w międzyczasie ja miałam kilka związków, a on miał 3-letni zwiazek. Spotkaliśmy się całkiem przypadkiem, kiedy oboje rozstaliśmy się ze swoimi partnerami. Z tym, ze ja zrobiłam to definitywnie, a on ze swoją była dalej miał kontakt i tłumaczył jej się ze wszystkiego co robi. Początkowo byłam dla niego oparciem po tej relacji, w międzyczasie wspominaliśmy nasz zwiazek i powiedział mi, ze on przez wiele lat nie potrafił o mnie zapomnieć. Zbliżyliśmy się, a gdy zaczęło robić się poważnie, on powiedział, ze zależy mu na mnie, ale tak samo jak nie mógł zapomnieć o mnie, ciężko będzie zapomnieć mu o tamtej, bo bardzo ja kochał i nie chce mnie tym zranić. Mimo tego wspólnie postanowiliśmy spróbować jeszcze raz. Od tego czasu minęło kilka miesięcy, on mówi mi, ze mnie kocha, jednak wiele razy ona odzywała się do niego, ze kocha go i nie może zapomnieć, on jej odpisywał, co prawda były to kłótnie, jednak po co mieć kontakt z kimś, kto bardzo Cię skrzywdził i twierdzisz, ze nie chcesz go znać. Przez to wiele razy kłóciliśmy się, gdy przypadkiem się dowiedziałam o tym, poza tym co kilka dni regularnie odwiedza jej profil na Facebooku. Wiem, ze ludzie się zmieniaja, ale kiedyś byl dla mnie czuły, często pisał mi, ze mnie kocha i mówił, ze jestem piekna, każdemu o mnie opowiadał, teraz tego nie słyszę, mam nawet wrażenie, ze trochę ukrywa ten związek, a wiem tez, ze tamtej dziewczynie dawał całe serce na dłoni i przez to teraz czuje się gorsza, bo mi tego nie daje. Czasem żuje się bardziej jak jego koleżanka niż dziewczyna. Ciężko mi stwierdzić na czym stoję, bo z jednej strony on mówi, ze mnie kocha, do moich rodziców zwraca się mamo, tato, zabiera mnie do swojej rodziny( tamta dziewczyna nigdy nie poznała jego rodziny), a z drugiej strony mówi mi, ze ma czasem dni, kiedy ja wspomina i o niej myśli, a dla mnie jest oschły i obojętny. Bardzo mi na nim zależy, jednak mam wrażenie, ze on wszedł zwiazek ze mną jedynie ze względu na sentyment po tamtych latach. Zastanawiam się nad skończeniem tej relacji, bo nikt nie lubi czuć się na drugim miejscu, jednak boje się, podejmę zła decyzje lub źle odbieram jego schowanie. Co o tm sądzicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×