Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maja23

Proszę o pomoc

Polecane posty

Gość Maja23

Cześć, chciałabym was zapytać o opinie. Byłam z moim chłopakiem kilka lat. 8.. na początku było przecudownie, pierwsze kilka lat , nie odstepowalismy sie na krok, po 3 latach związku wyjechaliśmy za granice i tak mieszkaliśmy 5 lat w Anglii. Mój chłopak zawsze był wpatrzony we mnie jak w obrazek, był dla mnie dobry , nigdy mnie nie obraził, ja mam cięższy charakter śle tez sie starałam . Ostatnimi czasy mieliśmy duzo stresów, ponieważ mieliśmy przeprowadzić sie do mojej rodzinki w innym Kraku. On mnie do tego namawiał, ciagle gadał o wyjeździe. Tam bedzie dla nas lepsze życie itp.. uczył sie nowego języka.. ostatnie dni zauważyłam ze cos jest nie tak, chodzi smutny. Zapytałam co jest nie tak i powiedział mi ze nie chce ze mną jechać. Kilka dni przed wyjazdem.. widziałam ze pisze z dziewczyna z pracy. Nigdy bym sie po nim nie spodziewała takiej decyzji bo on mi zawsze pokazywał miłość. Najgorsze ze gdy ze mną zerwał ja płakałam całe noce i dnie, kocham go strasznie. A on ostatnie 2 noce spał ze mną i było cudownie..ale rano mi powiedział ze to nic nie moze zmienić. Ze przeprasza ale zrobił to bo wiedział ze mnie długo nie zobaczy. Zawiózł mnie na lotnisko..pisal jak sie czyje itp i od 2 dni juz nie msmy kontaktu.. nie chce sie mu narzucać.. myślicie ze on żałuje swojej decyzji? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
21 minut temu, Gość Maja23 napisał:

myślicie ze on żałuje swojej decyzji? 

Nieistotne. Porzuć myślenie życzeniowe i zajmij się swoim życiem. Facet okazał się niepoważny, wykorzystał sytuację, by się Ciebie zwyczajnie pozbyć i nie ma sensu tracić na niego więcej nerwów i czasu. Patrz w przyszłość, masz nowe perspektywy, wykorzystaj je i bądź szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Odp

Dzięki za odpowiedź 

ciezko mi to wdrożyć w życie. Ciagle sie zastanawiam jak dalej żyć sama, lub co moge zrobić by zechciał do mnie wrócić. 8 lat to kawał czasu. A najgorsze jest to ze zawsze miałam go za mega wspaniałego człowieka który zawsze o mnie dba. Człowiek zagadka w tym momencie.. nigdy nie spotkam kogoś takiego jak On. Nigdy juz nie bede szczęśliwa 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ifes

Będziesz szczęśliwa 🙂 Podziękuj mu w duchu za spędzone razem lata, nie myśl, że to czas zmarnowany, co razem przeżyliście to na zawsze w Was zostanie i Was ukształtowało. Widocznie tak miało być, a cudownych mężczyzn jednak trochę jest ja w to wierzę 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×