Czy lubicie delikatne kobiety?

chyba nie bardzo, bo póki co to się płeć męska ze mną obchodzi jak z worem kartofli 

Lubię takie kobiety  :)

Gdzie się ukrywasz? ;)

Żartuje  ;)

Głowa do góry. W końcu znajdzie się ten ryczerz :)

Lubię poznałem taką ostatnio ostatnio powiedziała mi siema ze łzami w oczach, poczułem się dziwnie

Krytej pozdrawiam, czekam na rycerza fakt =, i z tej drogi nie zboczę  Hmmm, kiedyś docenisz jeszcze tą kobiecą wrażliwość

Bardzo.

Delikatna i spokojna na moje było by w sam raz szczególnie że mam ciężki charakter stanowczy i temperament choleryka. Gdybym trafił na podobną sobie pewnie byśmy się pozabijali. 

A Ty, Narodowy, masz kogoś? 

nie, nie lubią, ranią je i kopią w tyłek na porządku dziennym

Lubią

Dnia 8.12.2018 o 01:47, Gość Gośću napisał:

Delikatna i spokojna na moje było by w sam raz szczególnie że mam ciężki charakter stanowczy i temperament choleryka. Gdybym trafił na podobną sobie pewnie byśmy się pozabijali. 

Ale ty jesteś ostatnim czego taka kobieta potrzebuje. Będziesz się po prostu nad nią znęcał, bo w przeciwieństwie do takiej o silniejszym charakterze, ta delikatna się nie obroni

Z delikatną można nawet tu popisać,  nie delikatną o czym masochizmie?  

6 minut temu, Gość gość napisał:

Ale ty jesteś ostatnim czego taka kobieta potrzebuje. Będziesz się po prostu nad nią znęcał, bo w przeciwieństwie do takiej o silniejszym charakterze, ta delikatna się nie obroni

dokładnie, albo złagodniejesz albo tez kiepsko to widzę, racze ją będziesz ranił

Delikatność to nie synonim słabości, to grzeczność,  wrażliwość, wrażenie kruchości. Taka kobieta potrafi być silna, gdy zajdzie tego potrzeba, nie gubiąc delikatności strzeli agresorowi w głowę, który nie docenił jej wewnętrznej siły.

Dla kogoś kto pisze, że chce delikatnej bo jest sam cholerykiem to jest synonim. On nie chce kobiety która zamknie mu mordę jak będzie robił awanturę, on chcę taką która będzie przepraszać, że oddycha

Poznałem taką na imprezie dziś. Spieprzylem bo chciałem ją pocałować... Za szybko. 

Ale mi etykietę doczepiliscie mmmm nie powiedziałem że jestem tyranem, bez przesady dajcie na luz. Chodzi raczej o to że łatwo się obrażam i działam pod wpływem emocji ale w życiu bym ręki czy głosu na partnerkę nie podniósł. Zbytnio wyolbrzymiacie, chodziło mi raczej o aspekt że zawsze mocno się angazuje, staram się być wydajny i najlepszy w tym co robię być idealista i dążyć do swoich celów stanowczo. Mam obrany cel od początku do końca od najmłodszych lat i osiągam go stopniowo i nic mnie w tym nie powstrzyma. Chodziło mi o takie cechy. A nie do kompletnego zdominowania kogoś i zniszczenia go najwyraźniej wcześniej dobrałem złego sformułowania. Ehh

26 minut temu, Gość Gośću napisał:

Ale mi etykietę doczepiliscie mmmm nie powiedziałem że jestem tyranem, bez przesady dajcie na luz. Chodzi raczej o to że łatwo się obrażam i działam pod wpływem emocji ale w życiu bym ręki czy głosu na partnerkę nie podniósł. Zbytnio wyolbrzymiacie, chodziło mi raczej o aspekt że zawsze mocno się angazuje, staram się być wydajny i najlepszy w tym co robię być idealista i dążyć do swoich celów stanowczo. Mam obrany cel od początku do końca od najmłodszych lat i osiągam go stopniowo i nic mnie w tym nie powstrzyma. Chodziło mi o takie cechy. A nie do kompletnego zdominowania kogoś i zniszczenia go najwyraźniej wcześniej dobrałem złego sformułowania. Ehh

ok, biorę Cię :), takie cechy jak masz właśnie bardzo lubię, szukam właśnie takiego swojego King Konga 

Czyli typowy dupek ktory wykancza emocjonalnie swoim obrazaniem i wyolbrzymianiem. Idealny dla wrazliwej i delikatnej osoby. Wez ty siedz w piwnicy i nie wychodz.

16 godzin temu, Gość gosc napisał:

Czyli typowy dupek ktory wykancza emocjonalnie swoim obrazaniem i wyolbrzymianiem. Idealny dla wrazliwej i delikatnej osoby. Wez ty siedz w piwnicy i nie wychodz.

Twoje wyobrażenie w stosunku do innych ludzi jest porażająco negatywne, masz taką wrodzoną nienawiść do obcych czy sama sobie to wypracowałaś swoim błyskotliwym doświadczeniem. Nikogo nie wykańczam emocjonalnie, wyolbrzymieniem jest jedynie twój sposób udzielania się o innych i sposób ich postrzegania po kilku zdaniach, nie znasz mnie to gówno wiesz, mam wokół siebie mnóstwo ludzi którzy akceptują taką wadę i dodam że nie na każdego się obrażam więc niektórzy potrafią znaleźć alternatywę aby wiecznie żyć w zgodzie w moim otoczeniu. Płacz dalej w poduszkę.

23 godziny temu, Gość gość napisał:

ok, biorę Cię :), takie cechy jak masz właśnie bardzo lubię, szukam właśnie takiego swojego King Konga 

Bierz mnie tygrysie, MRAUUU 

17 minut temu, Gość Gośću napisał:

Bierz mnie tygrysie, MRAUUU 

Biorę, bo jesteś moim typem. Lubie delikatnie pokręconych ale zarazem świadomych

Bedziesz musial jakos przezyc, ze anonimoa kobieta na necie uznala cie.za smieszna podrobke faceta ktory sie obraza i szuka delikatnej bo ma humorki i ego ze szkla

Bardzo, ale raczej delikatnie w charakterze i obyciu, a nie takie którym wyskakują siniaki po przytuleniu czy robiące się fioletowe po seksie.

18 minut temu, Piaskun napisał:

Bardzo, ale raczej delikatnie w charakterze i obyciu, a nie takie którym wyskakują siniaki po przytuleniu czy robiące się fioletowe po seksie.

Ciebie o zdanie nikt nie pytał.

4 minuty temu, Gość gość napisał:

Ciebie o zdanie nikt nie pytał.

Uroczy z ciebie matoł :*

2 minuty temu, Piaskun napisał:

Uroczy z ciebie matoł 

Założyłam ten wątek i twojego zdania znać akurat nie chcę blehhh

Nie rozumiem co cię to obchodzi tedy. Tak wulgarna osoba jak ty nie może być delikatna. Co najwyżej neurotyczna...

Lubie delikatne kobiety, ale tutaj mam na mysli takie ktore potrafia rozmawiac i na spokojnie usiasc i przedyskutowac, takie kobiety ktore szukaja wspolnego punktu zaczepienia i potrafia wypracowac jakies wspolne rozwiazanie. a nie chca zakrzyczec po to aby przeforsowac swoje zdanie. Z tym ze taka kobieta potrzebuje identycznego mezczyzny, a nie agresora stawiajacego na swoim

4 minuty temu, Piaskun napisał:

Nie rozumiem co cię to obchodzi tedy. Tak wulgarna osoba jak ty nie może być delikatna. Co najwyżej neurotyczna...

Dla takiego 'dżentelmena" jak ty to raczej upadłe przechodzone anioły. Dobieraj wątki bardziej precyzyjnie.

6 minut temu, Gość gość napisał:

 

Dla takiego 'dżentelmena" jak ty to raczej upadłe przechodzone anioły. Dobieraj wątki bardziej precyzyjnie.

Dżentelmen to ten, który odpowiednio traktuje każdego. Damy traktuję jak damy. Prostaczki jak prostaczki.

A sukkuby uwielbiam.