Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Anka_W

Zostawił dla mnie narzeczoną

Polecane posty

Gość Anka_W

Na imprezie poznałam chłopaka, przespaliśmy się ze sobą i generalnie był cud, miód i orzeszki. Wiedziałam,  że miał narzeczoną a rozstali się pare miesięcy przed imprezą. Znajomość przetrwała, dużo rozmawialiśmy i coraz bardziej się lubiliśmy. Po paru dniach oznajmił mi, że rozmawiał z narzeczoną i chyba będą próbować do siebie wracać. Było mi smutno ale stwierdziłam ok, narzeczeństwo to poważna sprawa niech idzie. Nie gadaliśmy 2  tygodnie, cierpiałam wtedy bardzo i tęskniłam. Po dwóch tygodniach zadzwonił i powiedział, że zerwał z narzeczoną, odwołał wszystko co było przygotowane na ślub, poinformował rodzinę i to wszystko dla mnie bo nie może być szczęśliwy już z nią po poznaniu mnie. Czy ja jestem w tej sytuacji złym człowiekiem, rozwaliłam to przyszłe małżeństwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

jak się z nim przespałaś to przecież nikogo nie miał o co ci chodzi, idź sprawdź lepiej co to znaczy być k...ą i złym człowiekiem w topiku 'romansik'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ewelina213

https://www.datelou.com - Polecam nowy portal randkowy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jesteś tylko dziwka, która puszcza się z nowo poznanym facetem na imprezie, prawie małoletnich dziwką, nikim więcej a on głupcem,  nikim więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yuh

Nie przesadzaj, to jeszcze czas na wszelkie zmiany zanim powiecie sakramentalne rak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ingrid

Nie, myślę, że uratowałas kolesiowy zycie. Takich historii jest mnostwo a jedna z nich jest z mojego powiedzmy "grona". Koles na swoim wieczorze kawalerskim poznal dziewczynę i nie mial odwagi dodwolac slubu, w koncu tydzien przed, moze chwilowy zachwyt, moze z nerwow. Po slubie nie dal rady nie odzywac sie do dziewczyny, ktora poznal na imprezie, mial ja zapisana jako jakis mezczyzna w telefonie i tak ciagnal jakis czas, az zona chciala miec dziecko itd. Koniec koncow, po chyba 1,5 roku rozstal sie i jest z dziewczyna z imprezy juz mysle bedzie kolo 8 lat, dzieci są, oni szczęsliwi i takie zycie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Jeśli tak łatwo ją zostawił to jaka to była miłość? Ile jeszcze będziecie zwalac odpowiedzialnośc na drugą kobietę? To nie ona zdradza. Ktoś kto ma ciagoty ten zawsze znajdzie okazję wy swietojebliwe idiotki. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Będziesz teraz z tym facetem, ale co jeśli wy też tak daleko zawędrujecie, że dojdzie do zaręczyn i on ciebie wystawi?

Bo już raz jedną dziewczynę wystawił do wiatru, no nie?

Ona pewnie teraz bardzo cierpi, jej świat się wywrócił do góry nogami.

Tak po ludzku mi osobiście jest jej żal, mimo, że znam ją tylko z twojego tematu.

To chyba nie jest facet który wie czego chce od życia,

 

A tak nawiasem, ja nie oceniam ciebie - twoje życie, ale idąc do łóżka tej samej nocy z nowo poznanym facetem zwyczajnie nie boisz się, że możesz coś złapać? W końcu kompletnie się nie znaliście. Naprawdę nie ma takiego strachu, że nieznajomy może okazać się jakimś zbokiem czy coś?

 

Bo ja serio bym się bał, a wenery to świństwo, które potrafi nawracać, część wirusów zostaje w organizmie na lata w stanie uśpienia 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×