jadąc autem z facetem

Zdarza wam się nakręcać w czasie jazdy waszych facetów całując ich, bawiąc się ich uchem, masując uda...penisa?

Myślałam że dziś mi się przydarzy a to pech. 

Mojej żonce się zdarzyło. Byliśmy wtedy na etapie chodzenia ze sobą, naście lat temu. Najpierw masowanie, potem lodzik, wszystko w trakcie jazdy autostradą. W końcu dojechaliśmy na stację benzynową, zaparkowałem na samym końcu parkingu i skończyliśmy w samochodzie na tylnym siedzeniu.

Dzisiaj, kiedy nasze dzieciaczki pytają czemu na ta stację mówimy "nasza stacja benzynowa" odpowiadamy, że tutaj tatuś i mamusia pierwszy raz się pocałowali... :)

Myślałam że dziś mi się przydarzy a to pech. 

ale w ogóle rozumiem, że Ci się zdarza?

7 minut temu, Gość gośćmen napisał:

Mojej żonce się zdarzyło. Byliśmy wtedy na etapie chodzenia ze sobą, naście lat temu. Najpierw masowanie, potem lodzik, wszystko w trakcie jazdy autostradą. W końcu dojechaliśmy na stację benzynową, zaparkowałem na samym końcu parkingu i skończyliśmy w samochodzie na tylnym siedzeniu.

Dzisiaj, kiedy nasze dzieciaczki pytają czemu na ta stację mówimy "nasza stacja benzynowa" odpowiadamy, że tutaj tatuś i mamusia pierwszy raz się pocałowali...

w siusiaki 

teraz już żonie nie zdarza się  tak zadziałać?

autorka jest jakas ostro yepnieta

codziennie zaklada ten sam temat

9 minut temu, Gość ckw napisał:

teraz już żonie nie zdarza się  tak zadziałać?

Nie ma kiedy :( Dzieci...

Kiedy rodzinka się powiększa pewne rzeczy się kończą. Teraz świńtuszymy już tylko pod kołdrą...

ale myślisz, że nadal miałaby na to ochotę?

13 minut temu, Gość ckw napisał:

ale myślisz, że nadal miałaby na to ochotę?

Nie myślę, wiem ;) Czasem tak sobie rozmawiamy, czy uda nam się sfinalizować naszą ostatnią niezrealizowaną fantazję seksualną - akcja w przymierzalni w TESCO.

dlaczego miałoby wam się nie udać?

spróbujcie zrealizować inną akcję: całowania jej stóp podczas jazdy:)

cooo?

znowu ta durna prowokacja idioty lub idiotki lubiacych sprawiac zagrozenie podczas ruchu drogowego. ciebie to powinni codziennie obijac zarowno kodeksem prawa drogowego jak i karnym po lepetynie. obys sie tumanku rozwalilo na jakims drzewie, moze wtedy wlaczy ci sie chocby odrobina wyobrazni.