Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość goska884

Jak komuś powiedzieć że śmierdzi potem?

Polecane posty

Gość goska884

Mam w pracy koleżankę młodą osobę (przed 30-tką) której po prostu wali potem spod pach. Tzn. jak przyjdzie do pracy to jest ok., zapachu nie ma ale po pół godziny się zaczyna, a po dwóch godzinach jest nie do wytrzymania. Najgorzej jest jak stanie gdzieś blisko mnie, albo podniesie do góry rękę.

Ona pracuje ze mną od października, teraz jest chłodniej da się jakoś wytrzymać, ale nie wyobrażam sobie co będzie w lato w 30 stopniowy upał (a klimatyzacji nie ma).

Jak jej o tym powiedzieć, jakoś delikatnie (jakieś aluzje) czy po prostu prosto z mostu. Myślę sobie że ta druga opcja byłaby skuteczniejsza ale zepsułaby nasze jakby nie patrzeć dobre relacje w pracy.

Proszę o pomoc, co robić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dsdssd

Zaproponuj jej wylizanie pach, może się skusi i będzie po problemie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćgggg

zbliżaja się święta, kup jej mydło na prezent, powinna zrozumieć o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gozśc

zgłoś przełożonej/przełożonemu, niech z nią pogadają. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariola

Czytajcie uważnie!

W pierwszej części wypowiedzi autorka napisała że ta dziewczyna jak przyjdzie do pracy nie śmierdzi "od wejścia" tylko dopiero po pewnym czasie, tzn moim zdaniem ona o higienę dba (bo gdyby nie dbała to by z progu od niej waliło).

Być może nadmiernie się poci, albo jest na coś chora?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o...

Pewne myje się tylko nie używa dezodorantów. Może jest uczulona albo używa jakiegoś nieskutecznego. Ja w podobnej sytuacji zapytałam wprost: jakiego dezodorantu używasz? i tak zaczęła się rozmowa o tym. Okazało się że używała zwykłego zapachowego. A do pracy trzeba niestety antyperspirant bo inaczej po 2 godzinach zaczyna...niemile wonieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość najgorszysrakun odrażający

powiedz śmierdzisz potem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 minut temu, Gość o... napisał:

Pewne myje się tylko nie używa dezodorantów. Może jest uczulona albo używa jakiegoś nieskutecznego. Ja w podobnej sytuacji zapytałam wprost: jakiego dezodorantu używasz? i tak zaczęła się rozmowa o tym. Okazało się że używała zwykłego zapachowego. A do pracy trzeba niestety antyperspirant bo inaczej po 2 godzinach zaczyna...niemile wonieć.

Być może, może też pocić się w bardzo dużych ilościach wtedy zwykły antyperspirant nie zawsze zapewni ochronę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...

mowi sie tak...umyj sie brudasie pierdolony bo jebie od ciebie y wpyierdalaj sie myc 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz

Ciężka sprawa miałam w pracy takiego faceta. Smród było nie do zniesienia. Podobnie rano jeszcze jako tako a w ciągu dnia robił się sajgon ale nie , że trochę śmierdziało, po prostu cuchnęło nie do zniesienia. Najgorzej było jak wychodził służbowo w grubej kurtce i po kilku godzinach cały mokry jak szczur wracał. Do tego używał jakiejś taniej okropnej wody toaletowej. Zgłosiliśmy szefowi, parę razy przyszedł sprawdzić no i nie przedłużyli mu okresu próbnego. Raczej nie był niedomyty nie wiem... chory albo już tak miał. Współczuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×