Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola

Pomyliłam się przy zamówieniu i mamy łóżko dla 2,5 latka na 140 cm. Masakra..już złożone...na ile to starczy?

Polecane posty

Gość Ola

załamka...za poltora roku nowe???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

bez przesady ze 4  lata pospi. ja mam 160 i ciagle jest wielkie 3,5 córka. dzieciaki mi wyjmowaly szuflade z niego i tak skakaly, ze polamaly listy od tej szuflady i ta płyte. ty to jeszcze swoje sprzedasz a ja z popsuta szuflada? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jultomten

Moj syn 140 mial , jako mniej wiecej 9 latek , ale roznie dzieci rosna , jedne szybko i potem stop , drugie malutkie i nagle w gore , mysle ze tak jak ktos pisal , 4 lata spokojnie pospi w tym lozku 

moze zadzwon tam gdzie zamawiala , przeciez jesli to nie firma krzak to jest kontakt 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ze 2 lata posłuży. Łóżko powinno mieć min wzrosr dziecka plus 30cm, żeby nie bylo  ciasno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moj ma 140 cm, ma 8 lat. 

Ale myslle ze takie lozko posluzyloby mu do 4-5 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kix

Przecież możesz anulować zamówienie. To nie kamień w wodę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amelinium

przecież jest mozliwość odstąpienia od umowy do 14 dni, o ile nie zostało uszkodzone, np zarysowane srubką. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc__

u nas syn spal na lozku 140x70 od 18mcy do 4.5roku. Wtedy mial 116cm (jest wysokim i szczuplym chlopcem) i juz ewidentnie bylo troche malo miejsca. Jam zlozylas, to mozesz i rozlozyc i oddac, chyba ze zostalo zarysowane, przewiercone nie tam gdzie trzeba itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bdhdhdnd

A zanim złożyliście nie widzieliście ze jest małe? Sprzedawca nie mysi go przyjąć bo nie odpowiada za czyjaś głupotę 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

Mąż powiedział że on nie będzie już drugi raz skręcał nowego łóżka bo duzo czasu stracił i niech już zostanie :///

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Amelinium napisał:

przecież jest mozliwość odstąpienia od umowy do 14 dni, o ile nie zostało uszkodzone, np zarysowane srubką. 

Jeśli łóżko zostało kupione w sklepie stacjonarnym, a nie jest wadliwe, czy wybrakowane, sprzedawca nie ma obowiązku przyjmować zwrotu. Jedynie przy zakupie 'na odległość' ma się 14 dni na odstąpienie od umowy i następne 14 na zwrot rzeczy (w takim stanie, w jakiej została nabyta).

Jakkolwiek, pewnie warto kolejnym razem uważniej sprawdzać wymiary...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autorka

Kupione zostało w sklepie internetowym ale zorientowaliśmy się że jest małe dopiero jak już je skrecalismy.. teraz trzeba byłoby wszystko znów rozkręcac i oddawać...a jak w transporcie się uszkodzi? No dramat. Oni to mieli idealnie zapakowane i zabezpieczone a my tego aż tak bezpiecznie to przecież nie damy rady spakować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hhh

Dopóki syn nie będzie miał 120cm wzrostu 🙂 (6/7 lat) zasada wzrost+20cm. Potem kup 180

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gdhjejsk

Co za gamonie 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
4 godziny temu, Gość Hhh napisał:

Dopóki syn nie będzie miał 120cm wzrostu 🙂 (6/7 lat) zasada wzrost+20cm. Potem kup 180

Mój ma 5,5 roku i 130cm ;) łóżko ma 90x200 i narzeka że mu ciasno ;) wcześniej spał na rozkładanej kanapie 140x200.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pysiata
4 godziny temu, Gość gosc napisał:

Mój ma 5,5 roku i 130cm 😉 łóżko ma 90x200 i narzeka że mu ciasno 😉 wcześniej spał na rozkładanej kanapie 140x200.

Jak ktoś ma w domu francuskiego pieska któremu dwieście metrów niedobre to coz. Jak sobie wychowałaś tak masz. Nie jest to żaden wyznacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Akawkwksks
14 godzin temu, Gość Jultomten napisał:

Moj syn 140 mial , jako mniej wiecej 9 latek , ale roznie dzieci rosna , jedne szybko i potem stop , drugie malutkie i nagle w gore , mysle ze tak jak ktos pisal , 4 lata spokojnie pospi w tym lozku 

moze zadzwon tam gdzie zamawiala , przeciez jesli to nie firma krzak to jest kontakt 

Ale łóżka nie ma się na styk 🙈

Syn ma 115 i 140 właśnie wymieniamy na większe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11 godzin temu, Gość Autorka napisał:

Mąż powiedział że on nie będzie już drugi raz skręcał nowego łóżka bo duzo czasu stracił i niech już zostanie :///

Co? Za dużo czasu stracił na to "męskie" zajęcie? A ty jakoś nie tracisz za dużo czasu na "babskie" zajęcia w domu? Niech się zamieni. Chętnie raz na 3 lata coś poskręcasz, a on niech dziennie zajmuje się domem. Poza tym takie łózko skręca się góra dwie godziny i to w żółwim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuu

tez mam takiego pana w domu i nie czekam zakasam rękawy i sama skrecam szafki , łóżeczka dla dzieci, zmieniam wysokość lezenia w lozeczku. weź się  w garść rozbierz to pierdolone lozko i spakuj, ułomna jesteś czy co?? sorry ale nienawidzę babek , które nie umieja zrobić , albo im się nie chce zrobić pewnych rzeczy i obwiniają mezow! ja tam nie czekam na swojego mimo iż ma firme wykończeniowo budowlana, sama sobie maluje, oczyszczam krany, poprawiam nakladke sedesowa, i nie placze w rękaw , ze musiałam skrecic lozeczko corce jak kurier przywiozł, po prostu to zrobiłam, to jest łatwizna, tylko niech ci maz wkretarke zostawi bo srubokretem to jajko zniesiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

To pierdolone łóżko 😂😂😂 nie no padłam ale masz racje gościu powyżej 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 godziny temu, Gość uuu napisał:

tez mam takiego pana w domu i nie czekam zakasam rękawy i sama skrecam szafki , łóżeczka dla dzieci, zmieniam wysokość lezenia w lozeczku. weź się  w garść rozbierz to pierdolone lozko i spakuj, ułomna jesteś czy co?? sorry ale nienawidzę babek , które nie umieja zrobić , albo im się nie chce zrobić pewnych rzeczy i obwiniają mezow! ja tam nie czekam na swojego mimo iż ma firme wykończeniowo budowlana, sama sobie maluje, oczyszczam krany, poprawiam nakladke sedesowa, i nie placze w rękaw , ze musiałam skrecic lozeczko corce jak kurier przywiozł, po prostu to zrobiłam, to jest łatwizna, tylko niech ci maz wkretarke zostawi bo srubokretem to jajko zniesiesz

U mnie w domu też ja się zajmuje "męskimi" sprawami ;) na facetów nie ma co liczyć. Kiedyś może było trudniej ale teraz meble przyjeżdżają w zasadzie gotowe ! Są otwory wywiercone i wkręty odliczone co do sztuki, więc... tak jak przedmówczyni sugeruje - wkrętarka in do roboty!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
6 godzin temu, Gość Pysiata napisał:

Jak ktoś ma w domu francuskiego pieska któremu dwieście metrów niedobre to coz. Jak sobie wychowałaś tak masz. Nie jest to żaden wyznacznik

Kij Cię w dupie nie uwiera? Napisałam żartobliwie że 2metrowe łóżko jest "za małe" dla 5 latka i już trzeba się unosić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
14 godzin temu, Gość gosc napisał:

U mnie w domu też ja się zajmuje "męskimi" sprawami 😉 na facetów nie ma co liczyć. Kiedyś może było trudniej ale teraz meble przyjeżdżają w zasadzie gotowe ! Są otwory wywiercone i wkręty odliczone co do sztuki, więc... tak jak przedmówczyni sugeruje - wkrętarka in do roboty!

Dokładnie. Dlatego rozwala mnie jak któraś pisze, że mąż w domu robi wszystkie męskie prace ( w sumie często to 10 godzin na rok), bo te prace są takie ciężkie, a ona w ogóle się na technice nie zna. No niesamowity wyczyn oddać auto do warsztatu na zmianę opon na zimowe. Komputery wielu z facetów ma w jednym palcu, a jak przyjdzie włączyć pralkę to trochę techniki użytkowej i się facet gubi 🤣🤣🤣

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdgsedfdfdsf

nie da się go jakoś przyciąć? stopy trochę?włosy ściąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×