Maziowa Szkocja

Czy to prawda,że Laura była w ciązy,dlatego w pewnym momencie przytyła,Maziowa rozpaczała,że ma problemy i cięzkie życie.Potem córka nagle wyjechała i teraz wróciła wychudzona i pokornie bierze udział w tych porąbanych produkcjach matki.Ktoś tu pisał,że Laura jest w ciąży  przed jej wyjazdem.Myślicie,że Maziowa oddała to dziecko do adopcji?

Tak podejrzewałam

Tak było z córką moich sąsiadów. Musiała wyjechać i być do porodu z dala od rodziców. Wróciła odchudzona a za jakiś czas znowu zaszła w ciążę.

Uważam ta babę za upośledzona ale to co tutaj czytam to stwierdzam , ze wy macie w głowie jeszcze horzej

Wy tak serio?

Jej córka nic mnie nie obchodzi, brzydka taka jakaś i dziwna. Jak matka. Mieszka w UK, a ubiera się jak baba ze wsi (przysłowiowa). Gustu nie ma wcale, bo i w charity shops można się ładnie ubrać  O makijażu nie wspomnę... Poza tym siedzi takie babsko w domu na benefitach i nic nie robi tylko gotuje te mamałygi na widok których  A jej j. angielski żenada...

Dnia 7.02.2019 o 20:39, Gość Matka Zenka napisał:

Jej córka nic mnie nie obchodzi, brzydka taka jakaś i dziwna. Jak matka. Mieszka w UK, a ubiera się jak baba ze wsi (przysłowiowa). Gustu nie ma wcale, bo i w charity shops można się ładnie ubrać  O makijażu nie wspomnę... Poza tym siedzi takie babsko w domu na benefitach i nic nie robi tylko gotuje te mamałygi na widok których  A jej j. angielski żenada...

Nigdzie nie pracuje, typowa beneficiara w łachach z lumpeksu z wieśniackim makijażem.

na ostatnim filmiku pod wplywem alko

14 godzin temu, Gość GOSC napisał:

na ostatnim filmiku pod wplywem alko

Przecież co tydzień u niej grubo zakrapiana impreza. A chata z councilu, jak nagrywa w lustrze w przedpokoju to niedomalowana ściana i framuga. Kiedyś pokazała jak spędza czas z Russelkiem, on gra w grę a ona siedzi obok i cieszy się głupio, a drzwi Russelka obklejone, obdrapane i typowo councilowskie Zresztą wystarczy się poprzyglądać, to samo u niej w sypialni... Biedni ludzie tak mieszkają i niechlujne.

Dnia 14.12.2018 o 08:56, Gość Gość napisał:

Czy to prawda,że Laura była w ciązy,dlatego w pewnym momencie przytyła,Maziowa rozpaczała,że ma problemy i cięzkie życie.Potem córka nagle wyjechała i teraz wróciła wychudzona i pokornie bierze udział w tych porąbanych produkcjach matki.Ktoś tu pisał,że Laura jest w ciąży  przed jej wyjazdem.Myślicie,że Maziowa oddała to dziecko do adopcji?

Ta cała Laura jest  obleśna i paskudna. Po mamusi i babci

Dnia 13.02.2019 o 20:24, Gość GOSC napisał:

na ostatnim filmiku pod wplywem alko

Przecież co tydzień u niej grubo zakrapiana impreza. A chata z councilu, jak nagrywa w lustrze w przedpokoju to niedomalowana ściana i framuga. Kiedyś pokazała jak spędza czas z Russelkiem, on gra w grę a ona siedzi obok i cieszy się głupio, a drzwi Russelka obklejone, obdrapane i typowo councilowskie Zresztą wystarczy się poprzyglądać, to samo u niej w sypialni... Biedni ludzie tak mieszkają i niechlujne.

Droga Marzenko, jeżeli to czytasz (a czytasz na pewno) zamiast opierd..... się w domu na benefitach idź do collegu na angielski. Poziom twojego angielskiego i wymowa przynosi wstyd nam Polakom w UK. Nie wymawia się whatever łorewo co już po raz któryś zaprezentowałaś na Instagramie, to samo było,gdy śpiewałaś happy birthday. 

I nie wciskaj kitu,że ty teraz taka fit, bo to tylko dlatego,że nie masz auta, bo się popsuło, a na nowy brak funduszy Autobusy i taksówki też tanie nie są. Kolejna rzecz chodząc do charity można naprawdę znaleźć fajne i modne ubrania, ty niestety kupujesz szmaty sprzed 20 lat. Wyglądasz jak biedota...

Dnia 20.02.2019 o 18:15, Gość Łorewo napisał:

Droga Marzenko, jeżeli to czytasz (a czytasz na pewno) zamiast opierd..... się w domu na benefitach idź do collegu na angielski. Poziom twojego angielskiego i wymowa przynosi wstyd nam Polakom w UK. Nie wymawia się whatever łorewo co już po raz któryś zaprezentowałaś na Instagramie, to samo było,gdy śpiewałaś happy birthday. 

I nie wciskaj kitu,że ty teraz taka fit, bo to tylko dlatego,że nie masz auta, bo się popsuło, a na nowy brak funduszy Autobusy i taksówki też tanie nie są. Kolejna rzecz chodząc do charity można naprawdę znaleźć fajne i modne ubrania, ty niestety kupujesz szmaty sprzed 20 lat. Wyglądasz jak biedota...

Jej jest przeciez łorewo :D

Jej insta stories to żenada i pokazywanie ubóstwa i patologii w UK. A te polskie zakupy, same śmieci.

u naszej Mazi przedluzony weekend. Tyle sie dzieje.

My robimy reklame, tak potrzebna jej vlogom i insta. W zamian nasze watki sa blokowane lub likwidowane. Zle sie dzieje.