Ile pieniędzy powinnen mieć odlozone facet przed 30?

Co to zmienia, ja mam 230 tyś oszczędności, plus pieniądze wpakowane na giełdzie. Nic to nie zmienia. Wydaje mi się, że całkiem dobrze wyglądam, mam 185, sportową sylwetkę dużo ćwiczę, niebieskie oczy, chodzę do dobrego fryzjera, mam zadbane włosy, zęby, paznokcie, ciało, dobrze się ubieram, w sensie nie firmowo, ale elegancko, ale... mam pewnie nudną osobowość, albo jestem za mało przebojowy. Jestem przezroczysty dla kobiet, do tego nie mam śmiałości zagadywać kobiet, wydaje mi się zawsze, że odwaracają wzrok ode mnie, może jednak jestem brzydki :)

Mam 29 lat, byłem wcześniej w dwóch kilkuletnich związkach. Od 2 lat jestem sam i pewnie tak zostanie.

Bycie fajnym facetem, ogarniętym i ciekawym względem kobiet jest warte więcej niż miliony na koncie.

To musisz mieć dobrą pracę jeśli masz tyle oszczędności bo tak na szybko licząc. To twoje wydatki jakie miałeś i oszczędności jakie masz razem przekraczają 500 tyś zł.

Słabo

Porządny facet zaczyna się od 8000 miesięcznie netto.

Myślę, że 20k jest realne odłożyć do 30.

Dołóż przynajmniej jedno zero kolego. Zaczynając pracę w wieku 18 lat do 30 realnie da się odłożyć min. 250 000 zł. No chyba, że zarabiasz 6k i więcej to wtedy te 250k to są śmieszne pieniądze.

No to są na serio małe pieniądze. Mój znajomy w wieku 19 lat wyjechał za granicę (Niemcy), bo nic go w Polsce nie trzymało. Teraz ma 27 lat, buduje dom w Polsce, jeździ Mercedesem za 350k. Można się czegoś dorobić przed 30?

33 minuty temu, Gość marcinek napisał:

Dołóż przynajmniej jedno zero kolego. Zaczynając pracę w wieku 18 lat do 30 realnie da się odłożyć min. 250 000 zł. No chyba, że zarabiasz 6k i więcej to wtedy te 250k to są śmieszne pieniądze.

1736 miesiecznie. Z czego tyle odłożyć? Z ze standardowej polskiej wypłaty, tj. 2k?

Ten wątek i jego wypowiedzi to chyba jakiś żart jest. Sarkazm tak? 

Kto da pracę młodemu bez szkoły, doświadczenia i umiejętności za ok piątkę na mc?  Gdzie taka praca? Jakie stanowisko? 

Teraz nawet jako operator zwykłej maszyny w jakiejś fabryce zarabia się 3-4k netto.

Gość Heloł.

Kto powiedział, że bez doświadczenia. Mój kolega (mieszkamy na wsi) zaczął pracować razem z ojcem w warsztacie i coś podłapał jak miał 14-15 lat. Skończył szkołę mechniczną, która i tak chu-ja mu dała tylko papier bo wszytko i tak sam musiał ogarniać. Teraz ma 32 lata i jest jakimś kierownikiem w autoryzowanym serwisie. Z tego co mówił, a znamy się dobrze nie schodzi miesięcznie poniżej 12k.

Gość marcinek

Nie każdy ma taką smykałkę do mechaniki.

No widzisz niby zwykły mechanik. W internecie się z takich śmieją, że taki Mireczek mechanik robi auto Januszowi. To chyba dobrze, że mu się w życiu powiodło. I nie ma co zazdrościć zwykłemu mechanikowi, przecież są ludzie z wyższym wykształceniem, niby wyuczeni a nie mają najmniejszych szans na taką pensję.

No właśnie nikt wam nie każe być mechanikiem. Można wykonywać inną pracę i zarabiać te 20-25 tys. miesięcznie.

Np. być ogrodnikiem i zarabiać 15k tygodniowo

Albo mieć własną firmę np. wypożyczalnie aut luksusowych i zgarniać te 100k miesięcznie

No właśnie wwłąsna firma tylko i wyłacznie

biedaki

Niechby nawet 10 000. Załóżmy, że mało zarabia, odkłada po 200 zł miesięcznie po ukończeniu studiów, a 2 mce nie pracował albo kupił stare auto czy komputer. 

Ważne, że coś ma odłożone.

Chodź znam takich, co odłożyli 300 000 z pracy na etacie.

Dnia 14.12.2018 o 17:13, Gość Men1991 napisał:

Jakie jest wasze zdanie? Mam27 lat i poznałem ostatnio dziewczynę i była bardzo zaskoczona i zawiedziona że na koncie mam tylko 15 tys i samkchiw wart 10 tys . A ja odkąd skończyłem szkole średnia sam się utrzymuje i oplacalem sobie studia itd. Poczułem się dziwnie, nie zarabiam kokosow, ale studiowałem dziennie i nigsy nie wziąłem od rodziców ani grosza. Ona uważa że powinienem mieć odlozone już co najmniej z 50 tys. Ciekawe jak i skąd. 

super sprawa

Powinien mieć tyle, że jak chciwą babę zatłucze żeby na pogrzeb i radosną stypę starczyło!

Dnia 29.05.2019 o 12:27, Gość dar'ek napisał:

Ten Dawid to ogarnięty koleś. Nie ma jeszcze 30 lat a już prowadzi m.in. swoją firmę deweloperską.

No i co jemu wyszlo, gdyby każdy tyle zarabial to by swiat przestal funkcjonować. Przestancie byjac w oblokach

Dnia 15.12.2018 o 17:17, Gość yhf napisał:

Średnio rozgarnięty 30 latek powinien mieć odłożone minimum 200 tyś.

Dodaj jeszcze ze 3 domy bez kredytu -splacone. Ferrari pod wszystkimi domami. Jacy ludzie sa glupi. 

Są i tacy co do 30 potrafią odłożyć i 200 mln zł, ale to są pojedyncze osoby w skali kraju.

Napisano wtorek o 11:23

  Dnia 29.05.2019 o 12:27, Gość dar'ek napisał:

Ten Dawid to ogarnięty koleś. Nie ma jeszcze 30 lat a już prowadzi m.in. swoją firmę deweloperską.

No i co jemu wyszlo, gdyby każdy tyle zarabial to by swiat przestal funkcjonować. Przestancie byjac w oblokach

xxx

Świat by nie przestał funkcjonować, przynajmniej nie od razu. Przy takiej kasie przyrost naturalny wzrósłby masakrycznei, bo każdego by było stać na założenie rodziny i posiadanie co najmniej 2 dzieci i zanim byśmy się obejrzeli to na Ziemii byłoby ponad 10 mld ludzi, a potem już powolna zagłada, ponieważ nie dało by się tych wszystkich ludzi wyżywić.

Może nie "miliony", ale w Polsce minimalna krajowa powinna być na poziomie 4-4,5 tys. netto.

Ta tylko wtedy chleb kosztowałby 20 zł i wyszłoby na to samo co jest teraz.

Odłożone to minimum 50 tysięcy. Poza tym powinien inwestować a nie odkładać.

50 tys. to może mieć odłożone 30 latek, który tydzień wcześniej spłacił kredyt za mieszkanie na 350 tys.