W drugim człowieku pociąga nas i pobudza do miłości

Co waszym zdaniem?

Bo mnie tylko i wyłącznie DOBRO, SZLACHETNOŚĆ, WRAŻLIWOŚĆ

1 minutę temu, Gość E.. napisał:

Bo mnie tylko i wyłącznie DOBRO, SZLACHETNOŚĆ, WRAŻLIWOŚĆ

Mnie tyż.

a jak to jest połączyły się osoby o złych charakterach? a więc łączy też pan, ciemniej masy 

12 minut temu, amareee infortunii napisał:

W drugim człowieku pociąga mnie umiłowanie prawdy, lojalność i miłość aż do grobowej deski. 

Jedyna deska jaka przychodzi mi do głowy w kontekście miłości to tylko ta sedesowa

Wnętrze, którego nie widać na pierwszy rzut oka, ale które odbija się w oczach tej drugiej osoby

2 minuty temu, Electra napisał:

Jedyna deska jaka przychodzi mi do głowy w kontekście miłości to tylko ta sedesowa

Ale ludzie naprawdę żyją ze sobą do śmierci. U mnie na parafii co jakiś czas odnawiają swoje śluby z okazji 30, 40lecia. 

13 minut temu, Druhu napisał:

Ale ludzie naprawdę żyją ze sobą do śmierci. U mnie na parafii co jakiś czas odnawiają swoje śluby z okazji 30, 40lecia. 

To nie oznacza, że kochają się. 

Przed chwilą, Electra napisał:

To nie oznacza, że kochają się. 

To z jakiego powodu małżeństwa ze stażem, które widzę co tydzień są ze sobą? W ogóle jak ty masz czelność bez doświadczenia oceniać tych ludzi, gdzie szacunek dla starszych. 

1 minutę temu, Druhu napisał:

To z jakiego powodu małżeństwa ze stażem, które widzę co tydzień są ze sobą? W ogóle jak ty masz czelność bez doświadczenia oceniać tych ludzi, gdzie szacunek dla starszych. 

Druhu ministrantem xD bogobojny, kochany chłopiec

1 minutę temu, Druhu napisał:

To z jakiego powodu małżeństwa ze stażem, które widzę co tydzień są ze sobą? W ogóle jak ty masz czelność bez doświadczenia oceniać tych ludzi, gdzie szacunek dla starszych. 

Wyciągnij sobie gałązkę z duupy, bo jak z choinki zrywales się to Ci weszła. 

2 minuty temu, Benniee napisał:

Dick

Sick

2 minuty temu, Electra napisał:

Wyciągnij sobie gałązkę z duupy, bo jak z choinki zrywales się to Ci weszła. 

To że tobie się nie powodzi z facetami nie wyklucza istnienia długich małżeństw i to że ludzie są ze sobą z powodów jakich z takim podejście nie będzie ci dane poznać. 

Portfel

Ja chcę krokodyla

1 minutę temu, Benniee napisał:

Już tęsknie za bliskością babko. Zamówię gadżety erotyczne. 

Odejdź, nieczyst. Zabierz ode mnie swą chuć alkoholową.

Przed chwilą, Benniee napisał:

Poprosze o egzorcyzm.

Spirytus hokus pokus nakazuję ci opuścić to ciało, demonie lubieżco.

7 minut temu, *Iskra napisał:

Co w drugim człowieku pociąga nas i pobudza do miłości?

Wrażliwość, empatia, szacunek do innych, szczerość. 

I co ten ktoś musi najpierw sprawić żeby pojawiła się twoja wrażliwość, empatia? 

1 minutę temu, Benniee napisał:

To jezebel, trzęsę się babko, mowie obcym głosem.

W IMIĘ babki przenajświętszej, nakazuje tobie, wynoś się! 

1 minutę temu, Benniee napisał:

wyszedł 

Babce niech będą dzięki, a wnukowi na krzyż cięgi, by uwolnić od mordęgi. Amen

2 minuty temu, *Iskra napisał:

Nie to miałam na myśli.  To te cechy w facecie gdy widzę, to nie mogę nie zwrócić uwagi na taką osobę. Dość już jest szorstkich ludzi. 

Ale takie cechy wymagają bliższego poznania i pojawią się w późniejszym etapie znajomości. I tego się nie widzi, akurat. 

Przed chwilą, Druhu napisał:

Ale takie cechy wymagają bliższego poznania i pojawią się w późniejszym etapie znajomości. I tego się nie widzi, akurat. 

Widzi się, jełopie, ale nie tam, gdzie patrzysz. Coś ci się stępiły teksty. Jakiś łagodny jak baba się zrobiłeś. Huhu

Przed chwilą, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Widzi się, jełopie, ale nie tam, gdzie patrzysz. Coś ci się stępiły teksty. Jakiś łagodny jak baba się zrobiłeś. Huhu

A ja myślałem, że doświadcza przy bliższym poznaniu. 

1 minutę temu, Druhu napisał:

A ja myślałem, że doświadcza przy bliższym poznaniu. 

Myślenie zostaw mądrzejszym, a ty pozostań przy byciu wrzodem prowokującym do guwnoburz. Nie sil się na filozofię.

Przed chwilą, *Iskra napisał:

Czasem widać wcześniej. W codziennych sytuacjach albo w tym czym się ktoś zajmuje. Jak np. dowiaduję się że ktoś jest wolontariuszem w jakiejś organizacji co pomaga innym, albo jak widzę jak w jakiejś sytuacji na ulicy pomoże komuś słabszemu czy zwierzęciu, to wiem że ma empatię, wrażliwość ma. No różne to sytuacje mogą być. 

To będziesz się zakochiwała w każdym kto wrzuci złotówkę komuś do kubka? Albo wystawi swoje ciuchy dla caritasu. A tak w ogóle czy cechy pożądane, które wymieniłaś  nie są tymi, których sama nie masz? 

Przed chwilą, Druhu napisał:

To będziesz się zakochiwała w każdym kto wrzuci złotówkę komuś do kubka? Albo wystawi swoje ciuchy dla caritasu. A tak w ogóle czy cechy pożądane, które wymieniłaś  nie są tymi, których sama nie masz? 

Co robisz na parafii?

2 minuty temu, BoniBluBabciaBandzior napisał:

Myślenie zostaw mądrzejszym, a ty pozostań przy byciu wrzodem prowokującym do guwnoburz. Nie sil się na filozofię.

Nie mam prawa do myślenia, swoich przekonań? 

Przed chwilą, *Iskra napisał:

To juz byś ocenił, jakbyś umiał patrzeć na ludzi dogłębniej, a nie tak jak Boni Ci tu pisze , że patrzysz 

To dlaczego kobiety często zakochane coś widzą, a potem nagle wjeżdża im motto: " dlaczego tak późno przejrzałam na oczy?"

Przed chwilą, Druhu napisał:

To dlaczego kobiety często zakochane coś widzą, a potem nagle wjeżdża im motto: " dlaczego tak późno przejrzałam na oczy?"

Patrzo i widzo, że to druhu i czar pryska. 

Mię tam od razu obrzydza jak widzę jak kto niemiły obgaduje np kobiety grubsze w ciąży albo jakieś kelnerki, sprzedawczynię ze są gupie a oni madrzy, inne kobiety że dziiwki ze nie moga a oni mogą albo swoje byłe od razu taki się robi fuj nie chce się z takim nic Ble że czeba wielbić ale nie ma za co

11 minut temu, *Iskra napisał: