In vitro 2019

1 godzinę temu, Gość Weronika napisał:

Czekam na izbie przyjęć. Krew się rozkręciła jest jej pełno na podpasce czekam na lekarza

a najbardziej mile były pielęgniarki które stwierdziły że 6 tydzień to jak nie ciąża i takie rzeczy bardzo często się zdarzają 

Rutyna je gubi powinny okazać więcej empatii i zrozumienia, maja pleść takie głupstwa to niech nie mówią nic biedna Ty nasza;(

50 minut temu, Gość Monia napisał:

Gosiu wiadomo że się boisz bo swoje już przeszłaś, przeżycia nie znikają tylko zostają w człowieku już na zawsze. Ale ja jakoś wierzę że tym razem Ci się uda, nie wiem ale przeważnie moje przeczucia się sprawdzają Nie zamartwiaj się kochana. Jak przyjdzie 6dpt zrób najpierw sikacza z testu tego czułego 10, a później betka, będziesz spokojniejsza bo zobaczysz druga ledwo widoczna kreseczkę, która będzie twoją nadzieją Trzymam moooocno kciuki

Monia jesteś wspaniała!!! Dzięki Tobie mam uśmiech na twarzy i musle pozytywnie

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

7 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Przykro mi bardzo na prawdę współczuję z całego serca, ale 20%to zawsze szansa trzymam kciuki zeby maluch dał radę i wszystko było dobrze

9 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Jesteśmy z Tobą mocno trzymam kciuki za te 20%

16 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Weronika wierze w te 20% i błagam nie trać nadziei!!!

modle się za Ciebie!

11 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Postaraj się myśleć pozytywnie (wiem, że to mega trudne, graniczące z niemożliwym) ale 20% to nie zero. Opowiem Ci moją historie z przeszłości, pierwsza ciążę straciłam w 25 tygodniu, w drugiej ciąży w 12 tygodniu dostałam krwotoku w nocy, w szpitalu usłyszałam, że mam 5-10% szans, bałam się bardzo, cała noc i dzień nuciłam piosenkę Grechuty byle tylko nie myśleć. Dziś moje 10% ma się bardzo dobrze i ma na imię Adam. 

Myślę o Tobie i Twoim maleństwie i wysyłam do Was same pozytywne myśli. 

19 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Modlimy musi być dobrze:-*

1 godzinę temu, Gość Karolina napisał:

Tak zrobię ale przy takim spadku prog. To raczej szans nie ma.

Boże,  mam nadzieję że mimo wszystko będzie dobrze. Daj  znać jak będziesz wiedziała. 

Iryza te wyniki to  z 1 weryfikacji ??

Karolina trzymamy  kciuki jest nadzieja do konca pamietaj. Musimy wierzyć 

Weronika Słońce Ty naszeproszę Cię leż jak kłoda, jeszcze nie wszystko stracone. 20 % szans. SZANS!!!!!!!! Nie wiem, co to znaczy o tej kosmowce, zaraz poczytam, ale mam nadzieję, że opatrzność czuwa nad WAMI. MYŚLAMI I SERCEM JESTEM Z TOBĄ. NIE PODDAWAJ SIĘ, SERCE BOBASKA BIJE, TO DOBRY ZNAK

Leżę z Tobą jak kłoda, nie jesteś sama

23 minuty temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Weronika jestem z Tobą. Przesyłam Ci i Maluszkowi dużo siły na tę walkę

51 minut temu, margareta napisał:

Mags, ja dziś miałam 3 weryfikację. Beta 407, więc ciąża na bank i nareszcie uslyszalam od lekarza, że progesteron jest w normie (przyjmuję lutinus 3x2 dopochwowo i 3x4 luteinę podjęzykowo). Mam też resztkę luteiny z poprzedniej procedury i pytałam lekarza czy mogę ją skończyć, bo kilka tabletek zostało, ale usłyszałam że lepiej nie. Więc zostawiłabym tak jak lekarz Ci kazał , bez kombinacji na własną rękę. Co do wyników progesteronu, nie wiem jak powinno być, ale u mnie było jn. Kontrolowałabym to na Twoim miejscu.

Dzień punkcji - 5.28

4 dpt - 14.60

7 dpt - 16

11 dpt - 48.4

Margareta, dziekuje za Twoje dane. Nie bardzo jednak to rozumiem, poniewaz mowie, ze przy progesteronie ponizej 10 nie powinno sie robic transferu... ale moze to tylko na sztucznym,ktory mialam. Ja mialam prawie 18 w dniu transferu. No nic, bede gadac w poniedzialek I zobaczymy

WERONIKA, 20% TO SZANSE,KTORE ZNACZA TAK WIELE. BABY WALCZY BO SERDUSZKO BIJE. MYSL POZYTYWNIE, NIE PRZUCIAGAJ ZADNYCH NEGATYWNYCH MYSLI . PO POROSTU MUSI SIE UDAC.... 

37 minut temu, Gość Weronika napisał:

Dziewczyny !!
Jestem na oddziale . 
Lekarz nie daje dużo szans że coś z tego będzie bo za duże krwawienie . Takie jak przy miesiączce
Mam krwiaka kosmówkowego który pękł . Maluch jest serce jest dostaje leki na podtrzymanie ale mówi że daje 20% i że raczej dojdzie do poronienia że mam się nie nastawiać

Wera moje modlitwy i kciuki sa z Tobą Zobacz ile Dziewczyn je trzyma i modli się za Ciebie! Jestem pewna, że to zwiększa Wasze szanse dużo dużo bardziej!!! Trzeba wierzyć wiem że to jest ciężkie ale moje serce jest z Tobą ❤

Dziękuję dziewczyny jesteście kochane

Weronika modlę sie za Ciebie i Twojego kropka nie tracę nadziei i wiary ❤❤ daj znac jak tylko będziesz coś wiedziała

Karolina, tak mi przykro moze jeszcze nie wszystko stracone, powtórz jeszcze bete za dwa dni, jesteśmy z Tobą kochana❤ i mocno i Ciebie wierzymy  ściskam Ciebie

U mnie wszystko ok po dzisiejszych badaniach, USG wyszło bardzo dobrze, maluszek jest zdrowy. na wyniki pappa niestety musze jeszcze poczekac

1 minutę temu, Gość Lexy napisał:

Weronika modlę sie za Ciebie i Twojego kropka nie tracę nadziei i wiary ❤❤ daj znac jak tylko będziesz coś wiedziała

Karolina, tak mi przykro moze jeszcze nie wszystko stracone, powtórz jeszcze bete za dwa dni, jesteśmy z Tobą kochana❤ i mocno i Ciebie wierzymy  ściskam Ciebie

U mnie wszystko ok po dzisiejszych badaniach, USG wyszło bardzo dobrze, maluszek jest zdrowy. na wyniki pappa niestety musze jeszcze poczekac

Bardzo się cieszę że jest wszystko dobrze

6 minut temu, Gość Lexy napisał:

Weronika modlę sie za Ciebie i Twojego kropka nie tracę nadziei i wiary ❤❤ daj znac jak tylko będziesz coś wiedziała

Karolina, tak mi przykro moze jeszcze nie wszystko stracone, powtórz jeszcze bete za dwa dni, jesteśmy z Tobą kochana❤ i mocno i Ciebie wierzymy  ściskam Ciebie

U mnie wszystko ok po dzisiejszych badaniach, USG wyszło bardzo dobrze, maluszek jest zdrowy. na wyniki pappa niestety musze jeszcze poczekac

Lexy , to jak miod na serce dzisiaj. Bardzo cieszymy sie ze malenstwo zdrowe I rosnie

Weroniko doskonale wiem jak potrafia po naszych emocjach w szpitalu przejechac jak buldozerem...

Tez trzymam kciuki. 20% szans to wbrew pozorom nie jest beznadziejnie. Badz dobrej mysli:*

1 godzinę temu, Gość Wiki napisał:

Wera moje modlitwy i kciuki sa z Tobą Zobacz ile Dziewczyn je trzyma i modli się za Ciebie! Jestem pewna, że to zwiększa Wasze szanse dużo dużo bardziej!!! Trzeba wierzyć wiem że to jest ciężkie ale moje serce jest z Tobą ❤

Dziękuję bardzo !!! Kochane jesteście

Kochane koleżanki właśnie siedzę w fotelu z moją córeczką w ramionach i dziękuję Bogu że po wielu latach starań obdarzył mnie cudem... Jednocześnie łzy cisną mi się do oczu jak czytam o waszych niepowodzeniach i boli mnie to że przez to wszystko musimy przechodzić... Przecież jesteśmy dobrymi ludźmi, chcemy ofiarować życie a często musimy zmagać się z bólem niepowodzenia... Wiem bo sama przez to przechodziłam... Ale wierzę w to że każdej z nas uda się usłyszeć to upragnione słowo mama a po naszych mieszkaniach będą tuptac małe stopki. Co wieczór modlę się o was żebyście już nie cierpiały i niebawem tuliły swoje pociechy! Jestem z wami całym moim sercem! 

1 godzinę temu, Gość Lexy napisał:

Weronika modlę sie za Ciebie i Twojego kropka nie tracę nadziei i wiary ❤❤ daj znac jak tylko będziesz coś wiedziała

Karolina, tak mi przykro moze jeszcze nie wszystko stracone, powtórz jeszcze bete za dwa dni, jesteśmy z Tobą kochana❤ i mocno i Ciebie wierzymy  ściskam Ciebie

U mnie wszystko ok po dzisiejszych badaniach, USG wyszło bardzo dobrze, maluszek jest zdrowy. na wyniki pappa niestety musze jeszcze poczekac

Karolina kochana, o Tobie pamiętam, wierzę, że to ciąża. Nie tracę nadziei i Ty też nie trać. Wysyłam Ci moją energię, siłę i niespozyte pokłady nadziei tej ostatniej mam dla Was pełne wory i cały czas dorabiam

1 godzinę temu, Gość Izulka87 napisał:

 

 

Kochane koleżanki właśnie siedzę w fotelu z moją córeczką w ramionach i dziękuję Bogu że po wielu latach starań obdarzył mnie cudem... Jednocześnie łzy cisną mi się do oczu jak czytam o waszych niepowodzeniach i boli mnie to że przez to wszystko musimy przechodzić... Przecież jesteśmy dobrymi ludźmi, chcemy ofiarować życie a często musimy zmagać się z bólem niepowodzenia... Wiem bo sama przez to przechodziłam... Ale wierzę w to że każdej z nas uda się usłyszeć to upragnione słowo mama a po naszych mieszkaniach będą tuptac małe stopki. Co wieczór modlę się o was żebyście już nie cierpiały i niebawem tuliły swoje pociechy! Jestem z wami całym moim sercem! 

Gratulacje kochana zdrówka dla ciebie i maluszka 

Najgorsza sperma chodzi.... nikt nie wsadza. I tak miala do tych.mesznar.

Weronika trzymam za Was kciuki i modle sie

Lexy bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszystko w porządku, czy lekarz pokusił sie o jakies domysły co do płci??

3 godziny temu, Beta napisał:

Postaraj się myśleć pozytywnie (wiem, że to mega trudne, graniczące z niemożliwym) ale 20% to nie zero. Opowiem Ci moją historie z przeszłości, pierwsza ciążę straciłam w 25 tygodniu, w drugiej ciąży w 12 tygodniu dostałam krwotoku w nocy, w szpitalu usłyszałam, że mam 5-10% szans, bałam się bardzo, cała noc i dzień nuciłam piosenkę Grechuty byle tylko nie myśleć. Dziś moje 10% ma się bardzo dobrze i ma na imię Adam. 

Myślę o Tobie i Twoim maleństwie i wysyłam do Was same pozytywne myśli. 

Bardzo dziękuję To co napisalas jest bardzo budujące chociaż jak leci krew boli brzuch to ciezko myśleć że z tego może wyjść coś dobrego ale mam nadzieiej że mój mały wojownik będzie walczyl do końca

Weronisia, niech maluszek walczy ja również trzymam kciuki żeby wszystko się uspokoiło u Ciebie i żebyśmy miała swoje wielkie szczęście nadal w brzuszku. ❤❤❤

Ja swojego krwiaka wyleżałam, trzymam kciuki mocno za Ciebie

30 minut temu, Gość Weronika napisał:

Bardzo dziękuję To co napisalas jest bardzo budujące chociaż jak leci krew boli brzuch to ciezko myśleć że z tego może wyjść coś dobrego ale mam nadzieiej że mój mały wojownik będzie walczyl do końca

Weronika mi przy krwawieniach lekarz powtarzał, że czasem kropla krwi oznacza coś złego a przy kałuży może być wszysko ok. Postaraj się odpoczywać ile się da i chociaż to trudne myśleć pozytywnie. Przepisali Ci coś? Mi wtedy kazali brać duzo magnezu. Chyba 3x1 tabletka jeżeli dobrze pamiętam. 

hej Dziewczyny moj mąż ma Teratospermia 1% prawidlowej budowy plemniki czekamy na in vitro już 2 raz czy komuś udalo sie w takiej sytuacji?