Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Karolinciaa

Proszę o radę. Mama bije moją siostrę

Polecane posty

Cześć. Moja mama biła mnie od małego jak i moje dwie młodsze siostry. Jest dobrym człowiekiem ale jest zdania, że bicie jest dobrą karą za złe zachowanie. Biła nas za nie sprzątanie, za złe oceny, ale też za błachostki. Potrafiła nas też poniżać psychicznie. Kilka lat temu wyprowadziłam się z domu do chłopaka i obecnie mam nerwicę lękową, silną depresję i myśli samobójcze. Powiedziałam o tym mamie i uświadomiłam ją w tym, że jest to jej wina. Przeprosiła mnie i przyznała mi rację. Widziałam, że czuła się winna z tego powodu. 

Ostatnio gdy ją odwiedziłam byłam świadkiem sytuacji, w której moja mama próbowała uderzyć moją 15letnią siostrę za jakąś błachostkę. Ustałam w jej obronie i ostatecznie odpuściła. 

Moja siostra jest bardzo nerwowa i płaczliwa i mama o tym wie. Widać, że jednak nie zrozumiała nic i wciąż praktykuję w domu swoje metody wychowawcze jakim jest bicie. 

Jak mam wytłumaczyć mojej mamie, że przemoc nie prowadzi do niczego dobrego ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Po takich traumach z dzieciństwa, raczej nie uszczęśliwisz żadnego partnera. Wróć do domu i broń swoich sióstr przed matką, jesteś im potrzebna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahmed

Zdziel matkę, później drugi raz i trzeci. Wiem, wiem - bicie to nie rozwiązanie, ale jeśli ktoś na własnej skórze tego nie doświadczy (mowa o reakcji), to nie przestanie. Może niewłaściwy przykład, ale jak w szkole mnie kolega bił, to dopóki nie pokazałem mu, że się nie boję, i nie oddałem jemu tak, że przez pół dnia nie mógł chodzić - nie odpuścił. Ewentualnie możesz jej powiedzieć, że na starość ona będzie tak traktowana i odpowie za wszystkie grzechy. Co do Twoich lęków, to nie wiem, może psychiatra, psychologów odradzam. Z chłopaka nie rezygnuj. Nie sugeruj się wypowiedzią przedmówcy. Po co ktoś ma ponosić karę, za Twoją matkę. Skoro ona zawiniła, ona musi za to odpowiedzieć. Kodeks Hammurabiego „Oko za oko, ząb za ząb” , to czasami najlepsze rozwiązanie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Te porady to jakiś żart. Znam to. Domyślam się że nie pochodzisz ze środowiska gdzie takie zachowania byłyby normą. W takiej sytuacji spróbowałabym zawiadomić opiekę społeczną, że coś się dzieje w domu - może samo zainteresowanie ze strony takich organów, sam fakt że mama sobie uzmysłowi że inni wiedzą - wpłynie na nią?

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ahmed
9 minut temu, Gość Gość napisał:

Te porady to jakiś żart. Znam to. Domyślam się że nie pochodzisz ze środowiska gdzie takie zachowania byłyby normą. W takiej sytuacji spróbowałabym zawiadomić opiekę społeczną, że coś się dzieje w domu - może samo zainteresowanie ze strony takich organów, sam fakt że mama sobie uzmysłowi że inni wiedzą - wpłynie na nią?

 

Nie żart, tylko życie. Opieka nic nie pomoże, a tylko podkręci atmosferę. Trzeba odbić piłeczkę, w ten sam sposób. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pedalstwo się szerzy

lepsze bicie niż bezstresowe wychowanie, bo potem są pokemony psychiczne gdy mają nadmierną wolność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2018 o 05:28, Karolinciaa napisał:

Jest dobrym człowiekiem ale jest zdania, że bicie jest dobrą karą za złe zachowanie [...]

Jak mam wytłumaczyć mojej mamie, że przemoc nie prowadzi do niczego dobrego ? 

Nie koreluj uświadomionej przemocy ze świadomym wychowaniem. W każdym razie, metody wychowawcze dobiera się odpowiednio w zależności od psychiki dzieciaka, którą trzeba najpierw umiejętnie rozpoznać, oraz od sytuacji. Jeśli Twoja matka tego nie potrafi - a tak właśnie wynika z tego, co piszesz - i jednocześnie nie umie zmienić swojego postępowania, prawdopodobnie ma problem z opanowaniem i własnymi emocjami. Powinna zasięgnąć porady psychoterapeuty, tak samo, jak Ty. Możecie się wybrać razem. Jeśli Twoja matka nie wyrazi chęci, możesz zgłosić sytuację opiece społecznej (jak już ktoś wyżej wspomniał). Nie odwdzięczaj się agresją, to nie poskutkuje w tym przypadku, a jedynie oddali Cię od rodziny i uniemożliwi pozytywne rozwiązanie sprawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXX
Dnia 18.12.2018 o 05:39, Gość gość napisał:

Po takich traumach z dzieciństwa, raczej nie uszczęśliwisz żadnego partnera. Wróć do domu i broń swoich sióstr przed matką, jesteś im potrzebna. 

Ale masz nasrane we łbie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość XXX
Dnia 18.12.2018 o 05:39, Gość gość napisał:

Po takich traumach z dzieciństwa, raczej nie uszczęśliwisz żadnego partnera. Wróć do domu i broń swoich sióstr przed matką, jesteś im potrzebna. 

Ale masz nasrane we łbie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×