Myślałam, że kocha, a okazało sie, że mnie zdradza

Tak, to znowu ja...ta zdradzana przez faceta , ktory sypia z byłą i tak jestem zdesperowana bo nie wiem co robic, nie rozumiem tej sytuacji. Niby moze mnie nie kocha tak jak twierdzi, ale tez nie chce zebym sie dowiedziala o jego ruchaniu byłej na boku. Ode mnie nie chce odejsc jak na razie ani nie chce skonczyc sie z nią spotykac. Byłam pewna, ze mnie kocha skoro pokochal moją córke jak swoją a tu ja sie dowiaduje, ze sie z byłą zabawia i nawet kazdy o tym wiedzial od poczatku oprócz mnie....

o ich związku wiem tyle, ze ona czesto sie go czepiala o wszystko a ten latał za nią jak pies i zawsze jej powtarzal, ze bez niej nie moze zyc, w koncu go zostawila, zalowala tego po tygodniu a on jej powiedzial ze jest ze mną a teraz oni mają romans i on tak naprawde srednio sie z tym kryje