Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Æðelgast

Dzisiaj dziewczyna z pracy znowu mnie obserwowała

Polecane posty

5 minut temu, Argen napisał:

Ok. Nie podrywasz - rozumiem. Ja też nie podrywam.

Zawsze zostaje opcja bycia poderwanym, tylko czy to jest możliwe? Nie wiem gdzie pracujesz - czy PL czy zagranica. Bo o ile zagraniczne kobiety nie mają z tym problemu, aby zarwać do mężczyzny, o tyle w Polsce to większość czeka - aby to facet odwalił robotę. Mało która jest taka odważna.

No ale takie jest w kraju wychowanie - „na księżniczki”. I to moim zdaniem powinno się zmienić, a nie wprowadzać gender-srender.

Teraz feministki dążą do tego, że kiedy kobieta będzie podrywana (przez ziomka), czuła się molestowana i leciała na prokuraturę. Odgórnie wprowadzany scenariusz...

 Co do podrywu, to uważam, że ludzie powinni się poznawać normalnie, na luzie. Jak Crowley napisał, że człowiek powinien kierować się swoją wolą, ale wola powinna być pozbawiona żądzy rezultatu...

 Śmieszą mnie ludzie, którzy uczą się "tekstów", stają na jajach, robią cuda na kiju... Przecież, człowiek który się w ten sposób zachowuje, siłą rzeczy, staje się desperatem. A do desperata zawsze się jakaś pijawka doczepi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
54 minuty temu, Argen napisał:

I więcej samotnych kobiet, bo coraz więcej mężczyzn przestanie je adorować, podrywać.

W sumie masz rację... Poznawanie na luzie, tak jak kiedyś, bez pajacowania.

Właśnie, ale teraz pewne siły chcą, żeby nie było na luzie... Szkoły podrywu, portale randkowe, kiedyś biura matrymonialne to jedna wielka pijawa dojąca napalonych frajerów. Ja idę spać, bo wstaję o 2:30. Dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj znowu... Na początku nic, a potem ale się patrzy z daleka i od razu odwraca wzrok, kiedy spojrzę się na nią. Dzisiaj też odwróciła głowę o 180 stopni i spojrzała się w moją stronę, a ja udałem, że tego nie widzę. Zaczynam odnosić wrażenie, żemnie prowokuje,żebym zaczął do niej się odzywać.... Qrva nie wiedziałem, że mogę być aż tak rozbity. Stety niestety teraz odpocznę od Niej przez tydzień..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Æðelgast napisał:

Dzisiaj znowu... Na początku nic, a potem ale się patrzy z daleka i od razu odwraca wzrok, kiedy spojrzę się na nią. Dzisiaj też odwróciła głowę o 180 stopni i spojrzała się w moją stronę, a ja udałem, że tego nie widzę. Zaczynam odnosić wrażenie, żemnie prowokuje,żebym zaczął do niej się odzywać.... Qrva nie wiedziałem, że mogę być aż tak rozbity. Stety niestety teraz odpocznę od Niej przez tydzień..

Odpoczywaj :) A ja chyba spadam z tego forum, bo towarzystwo mnie denerwuje i próbuje mnie wyprowadzić z równowagi. Każdy z nas ma prawo mieć zły dzień :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Berutiel napisał:

Odpoczywaj 🙂 A ja chyba spadam z tego forum, bo towarzystwo mnie denerwuje i próbuje mnie wyprowadzić z równowagi. Każdy z nas ma prawo mieć zły dzień 😞

To szkoda, że już nie pogadamy:( Znowu na 3 lata uciekasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 minuty temu, Æðelgast napisał:

To szkoda, że już nie pogadamy:( Znowu na 3 lata uciekasz?

Nie odchodzę. Dla Ciebie specjalnie zostaję.

TO był taki czarny żarcik ode mnie z okazji końca tego roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Berutiel napisał:

Nie odchodzę. Dla Ciebie specjalnie zostaję.

TO był taki czarny żarcik ode mnie z okazji końca tego roku.

Ja jednak stwierdziłem, że za bardzo kochliwy jestem, bo cały czas o Stynce myślę. Zastanawiam się nad rytuałem okultystycznym, który może sprawić, że przestanę być taki kochliwy i wyrzuci ze mnie kochliwość...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Æðelgast napisał:

Ja jednak stwierdziłem, że za bardzo kochliwy jestem, bo cały czas o Stynce myślę. Zastanawiam się nad rytuałem okultystycznym, który może sprawić, że przestanę być taki kochliwy i wyrzuci ze mnie kochliwość...:(

To jest niepotrzebne, wystarczy spotkanie ze mną <3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×