Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Onatakainna

Kochałam go jednak odrzuciłam bo poznałam innego i to mój błąd!!!

Polecane posty

Gość Onatakainna

Zacznę może od tego że byłam rok z chłopakiem który naprawdę mnie kochał i szanował chociaż czasem był natrętny i denerwujący i powoli już mnie to denerwowało.  Zaczęłam z kimś pisać poznałam tą osobę kilka spotkań dla mojego chłopaka bylam zouza nie bójmy się tego powiedzieć zrobiłam się wredna nic mi nie pasowało, zostawiłam go bo stwierdziłam że tamten jest lepszy, ale tamten zaczął ciągle nie mieć czasu po dwóch miesiącach spotkań ale ciągle pisał a ja zrozumiałam że osoba która naprawdę kocham była tuż obok a ja zniszczyłam wszystko... i winię się za to szkoda że zrozumiałam to za późno i ta osoba ma już kogoś:( chciałam wrócić do niego ale jego obecna dziewczyna jeszcze dodam nastolatka powiedziała żebym spie****ała a on się zastanawia mam kontakt z jego rodzeństwem i to bardzo dobry stad to wiem...czy jest jeszcze szansa żeby to uratować??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Gdyby ten drugi nie okazał się du.p.kiem to nawet byś nie myślała o powrocie do byłego. Gdybyś go kochała to byś go nie zostawiła a tak, jak Ci z tamtym nie wyszło to chcesz wrócić na stare śmieci. Tylko że on już ma inną która bardziej go pewnie doceni i dobrze.  

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onatakainna
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Gdyby ten drugi nie okazał się du.p.kiem to nawet byś nie myślała o powrocie do byłego. Gdybyś go kochała to byś go nie zostawiła a tak, jak Ci z tamtym nie wyszło to chcesz wrócić na stare śmieci. Tylko że on już ma inną która bardziej go pewnie doceni i dobrze.  

Hmmm powiem tak nie usprawiedliwiam siebie wiem że zepsułam to ja to jest moja wina, ale tamten nadal chce się spotykać ale ja nie potrafię nie myśleć o moim byłym nie był on pierwszym facetem w moim życiu ale 3 i za późno uświadomiłam sobie że to właśnie jest ten facet z którym chce spędzić resztę życia...mój błąd 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jesika

To nie był błąd, uchroniłaś go od zyebania sobie życia z pustakiem i na pewno jest ci za to wdzięczny 😀 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onatakainna
22 godziny temu, Gość Jesika napisał:

To nie był błąd, uchroniłaś go od zyebania sobie życia z pustakiem i na pewno jest ci za to wdzięczny 😀 

Może i masz rację zyebalam przyznaje się  ale chciałabym  to naprawić, nie  spalam  nawet z tamtym  facetem, ale człowiek uczy się na błędach ja za późno zrozumiałam że miałam w życiu wszystko to co mogłam mieć na zawsze :( i teraz tego cholernie żałuję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, nie ma szansy.

Spieprzyłaś, więc teraz zostaw go w spokoju. Kim on dla ciebie jest chłopcem na zawołanie? Podjęłaś decyzję, zostawiłaś go dla innego i teraz ponoś tego konsekwencje... czego ty oczekujesz? Życie nie toczy się wokół ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2018 o 23:23, Gość Gość napisał:

Gdyby ten drugi nie okazał się du.p.kiem to nawet byś nie myślała o powrocie do byłego. Gdybyś go kochała to byś go nie zostawiła a tak, jak Ci z tamtym nie wyszło to chcesz wrócić na stare śmieci. Tylko że on już ma inną która bardziej go pewnie doceni i dobrze.  

Zgadzam się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1

Zouza : -D
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Mężczyźni kochają zołzy 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blb

brednie:D ale proponuje zweryfikowac: badz zawsze i wszedzie dla wszystkich zolza, wrecz jedza.

oprocz zwierzat, kota czy psa na zaawansowane staropanienstwo przynajmniej sobie przygarniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Nie chodzi o bycie zawsze. To przenosnia. Prawdziwa. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blb

nie wycofuj sie teraz takim perfidnym rakiem.

2 godziny temu, Gość Gość napisał:

Mężczyźni kochają zołzy 

wiec badz zolza. zweryfikuj na wlasnym przykladzie. albo przepros za glupote i w przyszosci nie wypisuj az takich BREDNI. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Niech nikomu się nie wydaje, że „zołza” to negatywne określenie. Wręcz przeciwnie, to kobieta, która jest miła, zabawna i życzliwa, przy czym największą miłość żywi do siebie. Nie kłamie i nie gra, jest szczera (czasem do bólu), bo wie, czego chce, i potrafi to zakomunikować. Robi, co jej się podoba, a to sprawia, że mężczyźni ją uwielbiają.
Poznaj 100 zasad atrakcyjności i dowiedz się, czego pragną mężczyźni i jak powinnaś traktować samą siebie, by być szczęśliwą w związku:

• Twój stosunek do samej siebie decyduje o tym, jak widzi cię mężczyzna;
• Stawianie warunków lub ich brak świadczy o twoich możliwościach.
• Niemal natychmiast przedstawiasz się albo jako popychadło, albo superbabka;
• Jeśli mu powiesz, że nie zamierzasz zbytnio się angażować, on zrobi wszystko,
żebyś zmieniła zdanie;
• Im bardziej będziesz od niego niezależna, tym bardziej będzie tobą zainteresowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
35 minut temu, Gość Gość napisał:

Niech nikomu się nie wydaje, że „zołza” to negatywne określenie. Wręcz przeciwnie, to kobieta, która jest miła, zabawna i życzliwa, przy czym największą miłość żywi do siebie. Nie kłamie i nie gra, jest szczera (czasem do bólu), bo wie, czego chce, i potrafi to zakomunikować. Robi, co jej się podoba, a to sprawia, że mężczyźni ją uwielbiają.
Poznaj 100 zasad atrakcyjności i dowiedz się, czego pragną mężczyźni i jak powinnaś traktować samą siebie, by być szczęśliwą w związku:

• Twój stosunek do samej siebie decyduje o tym, jak widzi cię mężczyzna;
• Stawianie warunków lub ich brak świadczy o twoich możliwościach.
• Niemal natychmiast przedstawiasz się albo jako popychadło, albo superbabka;
• Jeśli mu powiesz, że nie zamierzasz zbytnio się angażować, on zrobi wszystko,
żebyś zmieniła zdanie;
• Im bardziej będziesz od niego niezależna, tym bardziej będzie tobą zainteresowany.

Jesli w takie bzdury wierza teraz kobiety to juz wiem dlaczego tak ciezko kogos znalezc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariusz
24 minuty temu, Gość Xyz napisał:

Jesli w takie bzdury wierza teraz kobiety to juz wiem dlaczego tak ciezko kogos znalezc

Wlasnie, smiechu warte, moze pierwszy podpunkt jest ok, reszta, fantazje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc
1 godzinę temu, Gość Mariusz napisał:

Wlasnie, smiechu warte, moze pierwszy podpunkt jest ok, reszta, fantazje

Cała prawda o was !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 godziny temu, Gość Gość napisał:

Niech nikomu się nie wydaje, że „zołza” to negatywne określenie. Wręcz przeciwnie, to kobieta, która jest miła, zabawna i życzliwa, przy czym największą miłość żywi do siebie. Nie kłamie i nie gra, jest szczera (czasem do bólu), bo wie, czego chce, i potrafi to zakomunikować. Robi, co jej się podoba, a to sprawia, że mężczyźni ją uwielbiają.
Poznaj 100 zasad atrakcyjności i dowiedz się, czego pragną mężczyźni i jak powinnaś traktować samą siebie, by być szczęśliwą w związku:

• Twój stosunek do samej siebie decyduje o tym, jak widzi cię mężczyzna;
• Stawianie warunków lub ich brak świadczy o twoich możliwościach.
• Niemal natychmiast przedstawiasz się albo jako popychadło, albo superbabka;
• Jeśli mu powiesz, że nie zamierzasz zbytnio się angażować, on zrobi wszystko,
żebyś zmieniła zdanie;
• Im bardziej będziesz od niego niezależna, tym bardziej będzie tobą zainteresowany.

Dokładnie, życie pokazuje że to się wlasnie sprawdza, bez względu co myślą o tym kafeteryjne prawiki :p. Ta książka jest mądra, bazuje na psychice facetów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Bo to prawda faceci nie chcą sierot tylko kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onatakainna
Dnia 21.12.2018 o 22:50, Narodowy napisał:

Nie, nie ma szansy.

Spieprzyłaś, więc teraz zostaw go w spokoju. Kim on dla ciebie jest chłopcem na zawołanie? Podjęłaś decyzję, zostawiłaś go dla innego i teraz ponoś tego konsekwencje... czego ty oczekujesz? Życie nie toczy się wokół ciebie.

Tak zrobiłam zostawiłam w spokoju... chce żeby był szczęsliwszy z nią bardziej niż ze mną, nie chce żeby ona zrobiła to samo co ja, bo jest jeszcze młoda nie ma 18stu lat myślę że będzie mądrzejsza i nie spieprzy tego tak jak ja perfekcyjnie... nie chce mu niczego psuć i nie usprawiedliwiam się to ja zawaliłam i poniosłam tego konsekwencje przez ten jeden błąd i kilka durnych spotkań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 godziny temu, Gość Onatakainna napisał:

Tak zrobiłam zostawiłam w spokoju... chce żeby był szczęsliwszy z nią bardziej niż ze mną, nie chce żeby ona zrobiła to samo co ja, bo jest jeszcze młoda nie ma 18stu lat myślę że będzie mądrzejsza i nie spieprzy tego tak jak ja perfekcyjnie... nie chce mu niczego psuć i nie usprawiedliwiam się to ja zawaliłam i poniosłam tego konsekwencje przez ten jeden błąd i kilka durnych spotkań...

Na przyszłość wynieś z tego nauczkę. Kiedyś zapomnisz i zakochasz się w innym, wtedy pamiętaj by szanować drugą osobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Onatakainna
17 minut temu, Narodowy napisał:

Na przyszłość wynieś z tego nauczkę. Kiedyś zapomnisz i zakochasz się w innym, wtedy pamiętaj by szanować drugą osobę.

Napewno tak zrobię o ile pokocham kogoś tak samo jak jego...bo nadal kocham jego i wiem że to on na zawsze będzie w moim sercu i tak zostanie, na razie napewno nie chce nikogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×