Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kurde

Jestem bardzo zamkniętym emocjonalnie człowiekiem, z trudem przychodzi mi zbliżyć sie do kobiety. Zastanawiam sie czy nie poddać sie i pogodzić z tym że będę wiecznie sam.

Polecane posty

Gość kurde

źle mi z tym, bo jestem kochliwy ale nie potrafie ttego okazywać, w zasadzie wszelkie próby ekspresji kończą sie tak że wychodzi na to jakbym jej nie lubił albo coś takiego. Totalnie na odwrót. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Wygląda na to że jesteś zamknięty w sobie ale jednocześnie masz potrzebę bliskości z ludźmi więc nie powinieneś z tego rezygnować 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka

Weź nie bądź frajerem, nie musisz na początku "demonstrowac" uczucia. od szczerej rozmowy jeszcze nikt nie umarł. To nie rola kobiet zeby podrywac czy robić pierwszy krok. Zaproś na kawę dziewczynę która ci się podoba, otwor gebowy chyba masz? Jesli dostaniesz kosza to trudno, chodzi o przełamanie nieśmiałości, a może jej tez się podobasz? Przez takie wyimaginowane problemy straciłeś wiele w życiu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka

Sorry, ale facet w stylu "chciałbym ale się boję" to najgorszy typ jaki istnieje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde

no paraliżuje mnie strach, nic nie poradze, poddaje sie, zachlam dziś otwór gębowy bo do innych rzeczy sie nie nadaje 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hosc

Człowieku dzieli cię tylko jeden krok od życia które bys chciał, nie bądź glupii. Na początku jest stres później w trakcie rozmowy napięcie odpada. Skoro stres cię paraliżuje to powinienes jakies leki brac bo to normalne nie jest. Wez sobie afobam albo tradycyjnje zapal blanta przed spotkabiem i zagadaj do jakiejś laski, tez nie jestes w stanie? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hosc

Albo zacznij działać albo przestań się zalic w necie, bo sam masz co chcesz,nie wymawiaj się strachem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella

Ale po Tobie pojechali 😉 ale jak kobieta jest niesmiala to jest ok i nikomu nie przeszkadza. 

Na yt jest kilka fajnych kanalow dot. samorozwoju, moge Ci podac linki jak chcesz, moze sie z nich czegos dowiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde

nie no mają racje, to beznadziejna sytuacja, cały drże, siara i lipa takie coś

i wiem, że mam szanse ale ta bariera jest nie do pokonania, fizycznie dostaje konwulsji głos mi sie łamie, no za nic w świecie nie moge przeforsować swojego organizmu, ono sie mnie nie słucha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Migotka

Nie pojechaliśmy, tylko trzeba zmotywować ten przypadek, poklepywanie po pleckach niczego nie da, trzeba wziąć życie za rogi. Spróbuj psychoterapii, albo skoro faktycznie masz taki paraliż to tak jak ktoś pisal wyżej włącz jakieś leki, które biora osoby z silną fobia społeczną. Przestań szukac usprawiedliwienia tylko szukaj rozwiązania, chyba ze liczyłes na współczucie ze forumowicze się będą litowac nad tobą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kurde
Przed chwilą, Gość Migotka napisał:

Nie pojechaliśmy, tylko trzeba zmotywować ten przypadek, poklepywanie po pleckach niczego nie da, trzeba wziąć życie za rogi. Spróbuj psychoterapii, albo skoro faktycznie masz taki paraliż to tak jak ktoś pisal wyżej włącz jakieś leki, które biora osoby z silną fobia społeczną. Przestań szukac usprawiedliwienia tylko szukaj rozwiązania, chyba ze liczyłes na współczucie ze forumowicze się będą litowac nad tobą?

no powinienem brać jakieś leki, ale cały czas mam ćpać przy niej? A poza tym jak raz przy niej zdrętwiałem to potem jeszcze gorszy wstyd jej w oczy spojrzeć bo mam wspomnienie, i jeszzcze wszyscy widzą że mi kolana sie uginają. I tak zawsze jak mi sie za bardzo jaka  podoba. dobra piatek ide chlać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bella

Teraz na rynku są setki książek mówiących o samorozwoju i radzeniu sobie z emocjami. Poszukaj w internecie a znajdziesz ich mnóstwo, sięgnij po jakąś. Może uda ci się poradzić ze swoim paraliżem, jeśli nie to terapia jest świetnym rozwiązaniem, zanim sięgniesz po leki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mmmm
47 minut temu, Gość kurde napisał:

no powinienem brać jakieś leki, ale cały czas mam ćpać przy niej? A poza tym jak raz przy niej zdrętwiałem to potem jeszcze gorszy wstyd jej w oczy spojrzeć bo mam wspomnienie, i jeszzcze wszyscy widzą że mi kolana sie uginają. I tak zawsze jak mi sie za bardzo jaka  podoba. dobra piatek ide chlać

Wydaje ci się, ze ludzie analizuja cała twoją osobę z taką dokładnością jak ty. A tym czasem każdy jest skupiony na sobie i na tym jakie on/ona wrażenie wywrze w towarzystwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uff

nie bój się ❤️❤️❤️ strach jest bez sensu. Też się tak bałam, może dalej czasem boję, ale mam to gdzieś..przeszło mi bo raz zrobiłam coś czego się mega bałam i się udało więc już nic mi nie straszne 😉

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sąsą

Są jeszcze dziewczyny wyrozumiałe na tym świecie, życzę żeby taka Ci sie trafiła, bo już chyba większość ma dosyć tych prostaków gawędziarzy tak naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
3 godziny temu, Gość kurde napisał:

źle mi z tym, bo jestem kochliwy ale nie potrafie ttego okazywać, w zasadzie wszelkie próby ekspresji kończą sie tak że wychodzi na to jakbym jej nie lubił albo coś takiego. Totalnie na odwrót. 

kochliwy? kurde, zdecyduj się, albo jedna albo żadna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×