Czy jeśli rozpowiem że moja koleżanka była prostytutka to może mnie podać do sądu?

to teraz powiedz autorko z jakiego powodu ona ci miesza w zyciu i za co ? co jej zrobiłaś ?

3 godziny temu, Gość Gosc napisał:

Jest to prawda. Robiła na własną rękę nikt nie wiedział prócz klientów. Próbuje mi popsuć w życiu więc mam zamiar ja zdemaskowac 

Ona twierdzi że jeśli powiem o jej zajęciu to wpakuje mnie do pierdla za zniesławienie 

Jest to zwykła dz... Która z premedytacją sypia z żonatymi 

Tylko ja o tym wiem a tak to udaje przykladna żonę. 

Czy powinnam milczeć? 

Kolezanka powinna zrobic to samo z toba.

A pomijając prawo to takie zachowanie jest po prostu obrzydliwe, to jej życie i jej sprawa, nie masz prawa nikogo oczerniać i wywlekać szczegółów z jej życia.

ze swinstwa robione innym wroca do ciebie

29 minut temu, Gość Juliataknaimie mam napisał:

Ale taka jest prawda, kretynizmem jest przekonanie, że prostytucja w Polsce jest działalnością gospodarczą

W Czechach np. jest, ale nie w Polsce...

Nie. Kretynizmem jest to, że prostytucja w Polsce nie jest uznawana za działalność gospodarczą podczas gdy z definicji się do niej jasno zalicza. Działalność gospodarcza to: "działalność zarobkowa, wykonywana we własnym lub cudzym imieniu." Dziwi mnie to, że nie można wyjść na ulicę i sprzedać używanych ciuchów, żeby mieć na jedzenie bo trzeba mieć działalność i pozwolenie, ale można zarabiać dupą tysiące i nie mówić przy tym o działalności gospodarczej :D Faktycznie debilny kraj ta Polska...

Wytłumacz mi gdzie tu jest konsekwencja?

Pani profesor adwokat Koryntu :D

2 minuty temu, Gość pshemo91 napisał:

Nie. Kretynizmem jest to, że prostytucja w Polsce nie jest uznawana za działalność gospodarczą podczas gdy z definicji się do niej jasno zalicza. Działalność gospodarcza to: "działalność zarobkowa, wykonywana we własnym lub cudzym imieniu." Dziwi mnie to, że nie można wyjść na ulicę i sprzedać używanych ciuchów, żeby mieć na jedzenie bo trzeba mieć działalność i pozwolenie, ale można zarabiać dupą tysiące i nie mówić przy tym o działalności gospodarczej Faktycznie debilny kraj ta Polska...

Masz racje, ale polskie prawo nie zawsze jest logiczne  I szczerze wątpię żeby za rządów PiS-u prostytucja kiedykolwiek będzie traktowana jako zawód, a prostytutki będą musiały robić badania okresowe i pracodawca będzie im opłacał ZUS, choć tak w niektórych państwach już jest

Nie jestem panią profesor, ale trochę orientuję się w prawie

lecze Cale kurestwo tego swiata i mam tak od dziecka chociaz sam sie skurwilem...

h.wilk@onet,eu

Kurwa to najpopularniejszy przerywnik zdania...Kurwa mac to juz inna bajka

porady bezplatne.leczenie prawda

gwarancja dozywotnia

i zostaw mnie juz w spokoju bo to tez ofiaruje Tobie

z twojego cienia zostaly marzenia,tak to ulozylas

dziwne

ps.kiepska cenzura na tym komunikatorze ludzkij glupoty

Ja jej nic nie zrobiłam. To ona sypia z mężami koleżanek a później normalnie z nimi rozmawia i udaje przyjaciółkę. 

Uwiera ja chyba że jestem jej przeciwieństwem.... 

2 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Ja jej nic nie zrobiłam. To ona sypia z mężami koleżanek a później normalnie z nimi rozmawia i udaje przyjaciółkę. 

Uwiera ja chyba że jestem jej przeciwieństwem.... 

Autorka

1 godzinę temu, Gość Juliataknaimie mam napisał:

Tak może:

Art. 212 Kodeksu karnego. Zniesławienie

Dz.U.2018.0.1600 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

§ 1. Kto pomawia inną osobę, grupę osób, instytucję, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną niemającą osobowości prawnej o takie postępowanie lub właściwości, które mogą poniżyć ją w opinii publicznej lub narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności,
podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.
§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 za pomocą środków masowego komunikowania,
podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
§ 3. W razie skazania za przestępstwo określone w § 1 lub 2 sąd może orzec nawiązkę na rzecz pokrzywdzonego, Polskiego Czerwonego Krzyża albo na inny cel społeczny wskazany przez pokrzywdzonego.
§ 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 odbywa się z oskarżenia prywatnego.

 

A prostytucja jest legalne, nielegalne jest  tylko sutenerstwo

 

Art. 203. Zmuszanie do uprawiania prostytucji

Dz.U.2018.0.1600 t.j. - Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny

Kto, przemocą, groźbą bezprawną, podstępem lub wykorzystując stosunek zależności lub krytyczne położenie, doprowadza inną osobę do uprawiania prostytucji,
podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

Czyli powinnam policję podać o zniesławienie.Też miałam taką sytuację ze parę lat temu przyjęłam się do koreanskiej firmy w Ustroniu SG -Tech Poland pod firmę Max Power i dowoził mnie do pracy autobus pracowniczy ,niestety ten autobus jadąc od Jastrzębia w kierunku ustronia nie miał przystanków zatrzymywał się tylko w umownym miejscu gdzie zabierał pracowników .Miejsce w którym wsiadałam to droga szybkiego ruchu katowicka .Jak miałam inaczej dojeżdzać? z czasem zaczął obserwować mnie radiowóz ,zostałam pomówiona o prostytucję ,osobiście mi tego nie powiedzieli ale informacja poszła w świat bo jeden debil z podstawówki był w tej policji.Jak im udowodnić że działali na moją szkodę?i złamali prawo? Jestem zniesmaczona i zażenowana !

no ok, taka jest ze lubi niewiernych, a w jaki sposób chce ci niszczyc zycie ?

26 minut temu, Gość Gosc napisał:

Ja jej nic nie zrobiłam. To ona sypia z mężami koleżanek a później normalnie z nimi rozmawia i udaje przyjaciółkę. 

Uwiera ja chyba że jestem jej przeciwieństwem.... 

sypia z mężami koleżanek?/ masakra!!

Sypia, to sypia, zostaw to jej sumieniu, Twojego męża z tego co piszesz nie uwiodła, po prosu przestać się z nia zadawać i tyle

a ja spie sam,wyzywaja mnie od pedalow a mam tylko rower...lubimy sie

5 minut temu, Gość szaarriikkkk napisał:

a ja spie sam,wyzywaja mnie od pedalow a mam tylko rower...lubimy sie

wiec blisko jestes z tymi pedałami, wiec sie nie wypieraj jak zaba wody

1 godzinę temu, Gość Juliataknaimie mam napisał:

Wg prawa, to nie ma znaczenia,czy jest to prawda czy nie. Zostawiając kwestie etyczne, artykuł nie stanowi nic o tym, że kiedy takie informacje byłyby prawdziwe, to nie podlega się karze, a tylko o tym, że już samo narażenie osoby na poniżenie jest karalne, niezależnie od okoliczności.

Bzdura wg prawa to powinno byc karalne co w moim przypadku? mam rodzinę dzieci mężą jestem normalną porzadną wierzącą kobietą dlaczego rozpowiadanie kłamstw i pomawianie mojej osoby w sposób ordynarny nie jest karalne?ja dojeżdżałam do zakładu pracy!!!moja wina ze nie było tam przystanku?zostałam zniesławiona!!Ma ogromne znaczenie czy to prawda czy nie!!!!Brzydzi mnie to!!jestem wierzącą katoliczką przestrzegajacą przykazań ,zakonnicą chciałam być a tu takie rzeczy ? tfu!! ktoś powinien odpowiedzieć za to karnie!!!

16 minut temu, Gość szaarriikkkk napisał:

a ja spie sam,wyzywaja mnie od pedalow a mam tylko rower...lubimy sie

koniarczyk ty podła parszywa mendo policyjna lubisz niszczyc ludziom życie prawda?

Najbardziej szczekają kurwy które chciałyby być święte

marzylem o tym zeby mnie dziwki od rowerow wyzywaly...haha

zdziwione?

1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Najbardziej szczekają kurwy które chciałyby być święte

Wypraszam sobie ja jestem święta!!!a za ..kurwe '' mam prawo podac cie do sądu gnoju parszywy!!!Nie życzę sobie!!ryzykowałam życiem wysiadając w tym miejscu z autobusu z drugiej zmiany w drodze powrotnej wiec zamknij mordę! Ja uczciwie pracuję na utrzymanie swoich dzieci!!

Najbardziej szczekają kurwy które chciałyby być święte

Jeśli autorka rozpowie,  że omawiana osoba jest prostytutką to stwierdzi tylko fakt więc nie ma tu mowy o żadnym zbieslawieniu. Co innego jeśli będzie przy tym ją obrażała, mowila o niej z pogardą wśród innych... Samo powiedzenie czym się zajmuje nie bedzie ŻADNYM przestępstwem. Nawet jeśli ta prostytutka ją pozwie to bardzo wątpię żeby wygrała sprawę.  Poza tym jeśli rzeczywiście miało by miejsce zniesławienie to jest to przestępstwo prywatnoskargowe za które nie idzie się do więzienia. Skutki "przegrania sprawy" nie są duże, nie ma się więc czego obawiać, ale jak mówiłam,  nie wiem który sędzia by uznał powództwo prostytutki w opisanej sprawie za zasadne xD

6 minut temu, Gość Gość napisał:

Najbardziej szczekają kurwy które chciałyby być święte

Jakim prawem kogoś wyzywasz ? jestem wierząca! NIE CUDZOŁOŻĘ! a ty zdechniesz w piekle za moją krzywdę!Bóg już nie raz takim jak ty za moją krzywdę wymierzył sprawiedliwość czego byłam nie raz świadkiem więc radzę  zważać na słowa!!!W tym momencie twoje IP powinnam zgłosić i założyć sprawę o zniesławienie!Nie myśl że ci to ujdzie na sucho!

Przed chwilą, Gość Ewelkaaa napisał:

Jeśli autorka rozpowie,  że omawiana osoba jest prostytutką to stwierdzi tylko fakt więc nie ma tu mowy o żadnym zbieslawieniu. Co innego jeśli będzie przy tym ją obrażała, mowila o niej z pogardą wśród innych... Samo powiedzenie czym się zajmuje nie bedzie ŻADNYM przestępstwem. Nawet jeśli ta prostytutka ją pozwie to bardzo wątpię żeby wygrała sprawę.  Poza tym jeśli rzeczywiście miało by miejsce zniesławienie to jest to przestępstwo prywatnoskargowe za które nie idzie się do więzienia. Skutki "przegrania sprawy" nie są duże, nie ma się więc czego obawiać, ale jak mówiłam,  nie wiem który sędzia by uznał powództwo prostytutki w opisanej sprawie za zasadne xD

A co w moim przypadku? 

Dobra Sylwia,krotko bo nie mam czasu...polykasz?

Wiem ze tak,wiec jestem na tak.punkt,kropka,po temacie i wyzalcie sie w gacie...

2 minuty temu, Gość szaarriiikkkk napisał:

Dobra Sylwia,krotko bo nie mam czasu...polykasz?

Wiem ze tak,wiec jestem na tak.punkt,kropka,po temacie i wyzalcie sie w gacie...

wiesz a kto ci powiedział mój mąż? jesteś chory!!!! tobie psychiatra jest potrzebny!!!

W aptece caly czas mi mowia o Tobie...

nawet na ulotkach jestes,Ty to masz mistrza...hehe