Czy jest tutaj ktośkto nie obchodzi świąt?

Jak zamierzacie spędzić te najbliższe dni?

Normalnie jak kazdy inny dzien, w samotnosci

Ja tam Szczodre Gody obchodzę.

Dlaczego w samotności?

Nie chce mi się teraz opisywać wszystkiego, ale po prostu tak wyszło i mam pewne osobiste powody

Ja spędzam je samotnie, jestem na emigracji i w dość dużym konflikcie z rodzina z którą nie mam kontaktu od 2 lat, więc pewnie będą one wyglądały jak każdy inny normalny dzień.

Ja jak będę mieszkać sama to też w samotności będę obchodzić święta.

Nie ma co przeżywać ,to dzień jak każdy inny,.

No chyba,że ktoś jest wierzący.

3 minuty temu, Gość Luton napisał:

Ja spędzam je samotnie, jestem na emigracji i w dość dużym konflikcie z rodzina z którą nie mam kontaktu od 2 lat, więc pewnie będą one wyglądały jak każdy inny normalny dzień.

Może czas się pogodzić?

Ja prawdopodobnie zostane sam a żona z synkiem pojedzie do rodzicow na wigilie.To dlatego ze jestem po wycieciu woreczka zołciowego i niestety wymiotuje i zle sie czuje a nie chce by przezemnie nie udała sie wigilia

Ja też jestem skłócony ze wszystkimi, popaliłem dużo mostów, bo jestem toksyczny z charakteru i zostałem sam ze sobą