Przyszedł, dał prezent i zerwał...

Przed chwilą, Berutiel napisał:

Piaskun na kandydata.

Nie mam zobowiązań, więc nie interesują mnie kobiety z zobowiązaniami. 

3 minuty temu, Gość Kasia napisał:

Tak zrobię... 

Najgorsze jest poczucie, że jestem nic nie warta. Kto będzie chciał matkę dwójki dzieci, po przejściach i rozwodzie z mężem sadystą-alkoholikiem. Czuję się nic nie warta, mam wrażenie, że do końca życia będę sama. 

Tutaj to już przesadzasz... użalasz się i wywlekasz przeszłość. Złe życie, ex itp. Eh.. standard..

2 minuty temu, Piaskun napisał:

Poszukaj samotnego ojca. 

Na razie nie mam siły ani ochoty nikogo szukać. Czuję się koszmarnie. 

4 minuty temu, Narodowy napisał:

Nie ma za co.
Mimo wszystko wesołych Świąt!

Wzajemnie! 

wykorzystaj prezent i zapomnij o nim :D ja sobie sama w tym toku, z okazji pirwszych samotnych swiat zrobiłam prezent - lot w tunelu aerodynamicznym speedfly pod wrocławiem. Nie przejmuj się :) :) :)

3 godziny temu, Gość barbarka napisał:

wykorzystaj prezent i zapomnij o nim ja sobie sama w tym toku, z okazji pirwszych samotnych swiat zrobiłam prezent - lot w tunelu aerodynamicznym speedfly pod wrocławiem. Nie przejmuj się

Dziękuję

23 godziny temu, Gość Kasia napisał:

Rozwodnik, nie żonaty. Zerwał, bo nie chce mnie krzywdzić,bo czuję coś do mnie, ale za mało. I nic z tego nie będzie. Przynajmniej jest szczery... 

Co za bełkot.