Życiowe wybory

Hej, czy wy też nie wiecie co najpierw? 

 Chciałabym zmienić pracę (zarabiać więcej), uczyć się języków, jeździć po świecie, zostać żoną, matką, kupić własne M (mieszkam u mamy).

Mam 25 lat i ... nie wiem tak naprawdę czego chcę. 

Chciałabym zostać mamą, zazdroszczę moim koleżanką, że zachodzą w ciąże i rodzą dzieci. Z drugiej strony myślę, że może lepiej najpierw zmienić pracę i postarać się więcej zarabiać. 

Obawiam się, że jeśli dziecko się pojawi to nie będzie nas stać na wakacje, naukę języków, jakieś inne rozrywki. 

Z moim narzeczonym chciałabym wziąć ślub (+wesele) przed tym jak się pojawi dziecko , ale obawiam się, że inne wydatki nie pozwolą nam na odłożenie pieniążków na to. 

Nie mamy własnego mieszkania, chciałabym zostać mamą jednak już z takim poczuciem komfortu, że jestem u siebie, ale też nie wiem gdzie to u siebie miałoby być... Blok, dom? Może zmiana pracy będzie się wiązała z wyprowadzką, może mój chłopak nie będzie chciał się wyprowadzić. 

Nie mam pojęcia co zrobić najpierw, czym się kierować... Jak w ogóle ustalić te priorytety 
Właśnie niektóre moje koleżanki mają już mężów, dziecko, mieszkanie... Ja mam takie poczucie, że nie mam nic, chyba jestem trochę zagubiona

Przed chwilą, Gość Ja ta napisał:

Hej, czy wy też nie wiecie co najpierw? 

 Chciałabym zmienić pracę (zarabiać więcej), uczyć się języków, jeździć po świecie, zostać żoną, matką, kupić własne M (mieszkam u mamy).

Mam 25 lat i ... nie wiem tak naprawdę czego chcę. 

Chciałabym zostać mamą, zazdroszczę moim koleżanką, że zachodzą w ciąże i rodzą dzieci. Z drugiej strony myślę, że może lepiej najpierw zmienić pracę i postarać się więcej zarabiać. 

Obawiam się, że jeśli dziecko się pojawi to nie będzie nas stać na wakacje, naukę języków, jakieś inne rozrywki. 

Z moim narzeczonym chciałabym wziąć ślub (+wesele) przed tym jak się pojawi dziecko , ale obawiam się, że inne wydatki nie pozwolą nam na odłożenie pieniążków na to. 

Nie mamy własnego mieszkania, chciałabym zostać mamą jednak już z takim poczuciem komfortu, że jestem u siebie, ale też nie wiem gdzie to u siebie miałoby być... Blok, dom? Może zmiana pracy będzie się wiązała z wyprowadzką, może mój chłopak nie będzie chciał się wyprowadzić. 

Nie mam pojęcia co zrobić najpierw, czym się kierować... Jak w ogóle ustalić te priorytety 
Właśnie niektóre moje koleżanki mają już mężów, dziecko, mieszkanie... Ja mam takie poczucie, że nie mam nic, chyba jestem trochę zagubiona

Powinnaś być dumna, że tylko Ty jesteś dziewicą bo wszystkie Twoje koleżanki kotku już straciły wianuszek.

2 minuty temu, Gość Ja ta napisał:

Hej, czy wy też nie wiecie co najpierw? 

 Chciałabym zmienić pracę (zarabiać więcej), uczyć się języków, jeździć po świecie, zostać żoną, matką, kupić własne M (mieszkam u mamy).

Mam 25 lat i ... nie wiem tak naprawdę czego chcę. 

Chciałabym zostać mamą, zazdroszczę moim koleżanką, że zachodzą w ciąże i rodzą dzieci. Z drugiej strony myślę, że może lepiej najpierw zmienić pracę i postarać się więcej zarabiać. 

Obawiam się, że jeśli dziecko się pojawi to nie będzie nas stać na wakacje, naukę języków, jakieś inne rozrywki. 

Z moim narzeczonym chciałabym wziąć ślub (+wesele) przed tym jak się pojawi dziecko , ale obawiam się, że inne wydatki nie pozwolą nam na odłożenie pieniążków na to. 

Nie mamy własnego mieszkania, chciałabym zostać mamą jednak już z takim poczuciem komfortu, że jestem u siebie, ale też nie wiem gdzie to u siebie miałoby być... Blok, dom? Może zmiana pracy będzie się wiązała z wyprowadzką, może mój chłopak nie będzie chciał się wyprowadzić. 

Nie mam pojęcia co zrobić najpierw, czym się kierować... Jak w ogóle ustalić te priorytety 
Właśnie niektóre moje koleżanki mają już mężów, dziecko, mieszkanie... Ja mam takie poczucie, że nie mam nic, chyba jestem trochę zagubiona

Kieruj się tym, żeby znaleźć faceta ze sprawnym siusiakiem dziewico.