Którego członka rodziny byście się najmniej wstydzili?

Ciekawi mnie pewna rzecz. Wyobraźcie sobie, że spośród poniższych typów osób, musicie wybrać jedną, która będzie członkiem waszej bliskiej rodziny. Czyli musicie wybrać osobę, której byście się najmniej wstydzili.

1. Facet 30 lat, dwójka dzieci (każde z inna kobieta). Nie płaci alimentów, więc siedział za to w pace, a w dodatku za jazdę po pijanemu też siedział. Nie pracuje, rodzice to utrzymują, sprowadza panienki na noc. 

2. 30 letni gej, który jest od kilku lat w stałym związku z jednym partnerem. Człowiek o dobrym sercu, uczuciowe pracujący i dobrze zarabiający. Szanuje innych ludzi i jest bardzo pomocny. Chodzi do kościoła, pomimo, że żyje w permanentnym grzechu.

3. 30 letni facet, alkoholik, pracuje dorywczo jak mu się chce, a jak nie to nie. Ciągnie kasę z państwa, ma 5 dzieci, ale znęca się nad nimi i nad żoną.

4. 30 letni facet, który pracuje fizycznie, ma rodzinę, pracuje, wywiozl psa do lasu, przywiazal do drzewa i zostawił.

Ciekawa jestem co odpowiecie i czy Polska to naprawdę kraj homofobow.

nr 3

Oczywiście nr 2!

Całą reszta to przecież typowi cudowni prawdziwi polscy mężczyźni!

Mojego członka. To kawał chuja jest

numer 1 wybieram, najlepiej bym się z nim dogadał- alimenty to niech płaci panna bo sądy w tym kraju to kabaret, jazda po pijaku to żaden wstyd- trzeba mieć poniżej 0,2 promila- chore prawo gdy są kraje gdzie można mieć 0,8. a panienki jak sprowadza to chyba one widzą z kim idą i nic na siłę.

numer 2 to bałbym się z nim napić bo w nocy jeszcze mnie będzie chciał szachować w anus

nr 3 i 4 to odpad społeczny - do kamieniołomów

1) Rodzice maja co wychowali i na co pozwalają.

2) Nigdy nie potępię człowieka dobrego a jego seksualność to jego sprawa. I tak jak nie lubię mizdzacych się publicznie par mieszanych tez nie chciałabym patrzeć na mizdzace się pary jednopłciowe.

3) Tego bym potępiła najbardziej, bo pomóc tym osobom może/chce/potrafi mało kto o ile ktokolwiek i nie życzyłabym nikomu takiego koszmaru w domu, który powinien być azylem.

4) Psa może ktoś znaleźć i przygarnąć. I lepiej dla zwierzaka niż miałby siedzieć z ludźmi, którzy go nie chcą i nie szanują.