Brat żony

Cześć. Jesteśmy z żoną małżeństwem od paru miesięcy. Znamy się 6lat. Ja mam 27 a ona 24 lata. Ona ma brata 37 lat, który za każdym razem przy rodzinie mi dogaduje i próbuje osmieszyc. Robi to w sposób perfidny i wypracowany. Nie wiem o co mu chodzi. Dogaduje, śmieje się ironicznie i ciągle do mnie gada wysmiewajac przy innych. Macie jakieś rady co zrobić? Normalnie dałbym mu w mordę ale przy rodzinie i żonie nie wypada. Z góry dzięki za rady. 

Ma ktoś jakiś pomysł? 

Daj mu w mordę!

A jakieś inne rady? 

Ma ktoś coś? Bo dzisiaj znowu Impreza rodzinna i będzie do mnie gadal pierdoly.

Jak znowu Ci czymś dogryzie to spróbuj mu może jakoś cynicznie, trochę chamsko odpowiedzieć. Jak zobaczy, że nie dasz po sobie jeździć to może wtedy się przymknie.

Dzięki za radę. Spróbuję. 

Ja bym powiedziała tak:zauważyłem drogi x że na każdej imprezie rodzinnej próbujesz mnie osmieszyc i jestes dla mnie chamski jeśli masz. Coś do mnie to proszę rozwiążemy ten problem przy wszystkich. Uwierz ze będzie mu naprawdę głupio bo pewnie do tej pory nie zwracałem mu uwagi to czuł się pewnie a teraz mu nagle postawisz sir

Dzięki za radę.