Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Lola

denerwujący gość w domu

Polecane posty

Gość Lola

powiedzcie mi, czy coś jest ze mną nie tak bo mam resztki sił i cierpliwosci. od trzech dni w mieszkaniu 36 m gościmy kuzyna, który przyjechał na święta. pomijając fakt, że w mieszkaniu o powierzchni 70 m mieszka nasza babcia SAMA a kuzyn wybrał nocowanie u nas w salonie połączonym z kuchnią a garderobę zrobił sobie z naszej sypialni. wchodzi do nas kiedy mu się podoba, czy śpimy, czy nie. kąpie się 3-4 razy dziennie, za każdym razem biorąc świeży ręcznik, których nie nadążam prać. ja jestem w ciąży i prosiłam by wycierał po sobie podłogi ale nie, skąd. na zmianę z mężem musimy po jego kąpieli robić gruntowne sprzątanie łazienki bo (nie,nie jesteśmy przesadnymi pedantami) szafki, lustro, białe podłogi a nawet ściany są zapryskane pastą do zebów, wodą, pianką do golenia. na wstępie powiedzieliśmy, że jeśli jest głodny a my śpimy to niech się nie krępuje. ale doszło do tego, że jak wstanę to mam do sprzątnięcia kuchnie i talerze po śniadaniu kiedy panicz się kąpie. A co mnie najbardziej rozwścieczyło (może to hormony) to fakt, że na codzień kuzyn prowadzi niby „fit” życie, posiłki co dwie godziny, wszystko na parze a u nas nie wiem czy złośliwie czy normalnie szkoda mu pieniędzy?! wyjadł nam wszystkie czipsy, batoniki, czekoladki i wypił cały zapas napoi gazowanych (a wcześniej prosił bym na przyjazd kupiła dużo wody i fit przekąski). a najlepsze jest, że robi to koedy my śpimy od rana albo kiedy zasypiamy wieczorem. do tego chodzę często w nocy do toalety jak to w ciąży to on ma pretensje że się nie wysypia. jestem taka WŚCIEKŁAAAAA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

To go wypierdol z domu. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Masz klite 36 m i twierdzisz że jest tam jakiś salon? Hahaha śmiechu warte. Salon to pomieszczenie w której twoja cała klita by utonela 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karolina

Jeszcze zrobiła sobie bachora na tym metrażu 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Może tak:

Poproś męża, żeby jako gospodarz grzecznie ale stanowczo powiedział gościowi, ż e już koniec wizyty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

to prowokacja.a kmioty sie spuszczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×