wyobrażasz sobie związek z facetem biseksualnym?

1 minutę temu, Gość FX4 napisał:

Nom... moja była ukrywała przede mną, że jest biseksualna wyszło po dziewięciu latach związku, ty zaczęła mnie zdradzać z lesbijką. To był typ dziewczyny z dużym poczuciem kręgosłupa moralnego, jeśli można tak napisać i zdradami się brzydziła. Gdy od niej odchodziłem zapytałem jej wprost, co poszło nie tak, czego jej brakowało? Ona odpowiedziała mi wprost, że było jej ze mną bardzo dobrze, ale facet nie da ci tego co kobieta... kurtyna! Więc to mi dało dowód niepodważalny, że z żadną kobietą bi nie ułożysz sobie życia, bo w końcu homoseksualne pragnienie się w osobie biseksualnej obudzi.

Osoba hetero pragnie tylko jednej płci, osoba bi obu.

Dziś mam żonę w 100% hetero jestem szczęśliwy i uwierz mi, że po tym związku z biseksualistką przez który zmarnowałem najlepszą dekadę swojego życia wybadałem żonę dokładnie na jej orientację

Każdemu facetowi który szuka miłości i związku na całe życie z całego serca odradzam związku z biseksualnymi kobietami.

One chcą dobrze, one chcą być wierne, ale taka jest ich natura i te ich potrzeby w końcu wyjdą na wierzch. Tyle.

 Zachowanie jednej osoby to niepodwazalny dowod na to, ze wszystkie biseksualne zdradzaja? Ja jakos nie mam problemow z wiernoscia

Przed chwilą, Gość gość napisał:

 Zachowanie jednej osoby to niepodwazalny dowod na to, ze wszystkie biseksualne zdradzaja? Ja jakos nie mam problemow z wiernoscia

Mieszkaliśmy w Leeds gdy byłem w związku z tą biseksualistką i gdy dowiedziałem się, że mnie zdradza szukałem wsparcia w internecie. Na jednym z angielskich forów znalazłem cały topik poświęcony mężczyznom z biseksualnymi partnerkami... wierz mi mężczyzn z podobną do mnie historią było setki... Ja ci wierzę, że chcesz być wierna i że z wiernością nie masz problemu... tylko pytanie jak długo? Moja ex wytrzymała 9 lat. Inne kobiety wytrzymywały dłużej, wnioskując z wpisów Anglików na tym forum, ale w końcu też pękały.

Można kogoś kochać fizycznie tylko  a kogoś innego emocjonalnie i fizycznie. 

Się nie zdradza?  

To zwykłe k.  i tyle, żaden lewak tego nie zmieni.

Normalnego na wymioty zbiera. 

A jak myslisz dlaczego tak bylo? Na tym forum jest masa osob ktore pisza o byciu zdradzanym. Dlaczego facet bedacy w udanym, zdrowym zwiazku z biseksualna kobieta mialby pisac na takim forum, o czym? Jestem w zwiazku od 11 lat i nie ciagnie mnie do zdrady. To nie jest kwestia pekniecia tylko tego, ze ludzie czasem zdradzaja. Heteroseksualne kobiety tez.

" Ona odpowiedziała mi wprost, że było jej ze mną bardzo dobrze, ale facet nie da ci tego co kobieta... kurtyna! "

X

Dla mnie to jest dziwne . Gdyby lesbijki byly takie samowystarczalne dla siebie  to nie to nie zaopatrywalyby sie i nie  uzywalyby innych roznych zabawek typu meskiego. Po co w takim razie , sie pytam ?

   LOL!    

coming! 

6 minut temu, Gość FX4 napisał:

Mieszkaliśmy w Leeds gdy byłem w związku z tą biseksualistką i gdy dowiedziałem się, że mnie zdradza szukałem wsparcia w internecie. Na jednym z angielskich forów znalazłem cały topik poświęcony mężczyznom z biseksualnymi partnerkami... wierz mi mężczyzn z podobną do mnie historią było setki... Ja ci wierzę, że chcesz być wierna i że z wiernością nie masz problemu... tylko pytanie jak długo? Moja ex wytrzymała 9 lat. Inne kobiety wytrzymywały dłużej, wnioskując z wpisów Anglików na tym forum, ale w końcu też pękały.

A jak sie czules z ta zdrada ? Pytam , bo wielu mezczyzn pisze , pewnie zartem lub nieswiadomie,  ze z kobieta  to nie zdrada .

4 minuty temu, Gość gosc napisał:

" Ona odpowiedziała mi wprost, że było jej ze mną bardzo dobrze, ale facet nie da ci tego co kobieta... kurtyna! "

X

Dla mnie to jest dziwne . Gdyby lesbijki byly takie samowystarczalne dla siebie  to nie to nie zaopatrywalyby sie i nie  uzywalyby innych roznych zabawek typu meskiego. Po co w takim razie , sie pytam ?

By osiągnąć orgazm pochwowy trzeba penetracji kobieta nie spenetruje kobiety bez używania przedmiotów sztucznych...

Homoseksualizm jest nienaturalny i choćby z tego tematu zabawek jasno to wynika, ale świat od dawna jest wywrócony do góry nogami... w końcu na niektórych uniwersytetach uczą o istnieniu 123 płci

1 minutę temu, Gość gość napisał:

Ale osoby biseksualne tez chca zwiazkow, a nie byc dla kogos fetyszem. 

 

Mnie by bylo smutno gdybym zwiazala sie z kims w dobrej wierze, a potem dowiedziala, ze ta osoba chciala mnie wykorzystac do spelniania fantazji

 

ja bym Ci nie bronił się z inną bawić gdybyś chciała i kochałbym tak jak należy .

Sama jestem heteroseksualna, ale nie skreśliłabym nigdy mężczyzny dlatego, że jest biseksualny. Więc owszem, tak.

3 minuty temu, Gość gosc napisał:

A jak sie czules z ta zdrada ? Pytam , bo wielu mezczyzn pisze , pewnie zartem lub nieswiadomie,  ze z kobieta  to nie zdrada .

Ja ją bardzo kochałem, więc dla mnie to była zdrada. Bolało mnie tak samo jak by była to zdrada z facetem. Miłość jest zawsze na wyłączność, jak kogoś bardzo kochasz to nie chcesz się dzielić tą osobą bez względu na płeć, a jak związek traktujesz nonszalancko, tak z przymrożeniem oka, lub zwyczajnie nie ma w tym związku "tego czegoś" to wtedy nawet nie zaboli cię to, że twoją kobietę będzie trzech facetów bzykać na raz... bo nie ma w waszym związku prawdziwych uczuć zwyczajnie, mimo, że moszesz się sam oszukiwać, że są

*możesz. Sorry za błąd.

Przed chwilą, Gość FX4 napisał:

Ja ją bardzo kochałem, więc dla mnie to była zdrada. Bolało mnie tak samo jak by była to zdrada z facetem. Miłość jest zawsze na wyłączność, jak kogoś bardzo kochasz to nie chcesz się dzielić tą osobą bez względu na płeć, a jak związek traktujesz nonszalancko, tak z przymrożeniem oka, lub zwyczajnie nie ma w tym związku "tego czegoś" to wtedy nawet nie zaboli cię to, że twoją kobietę będzie trzech facetów bzykać na raz... bo nie ma w waszym związku prawdziwych uczuć zwyczajnie, mimo, że moszesz się sam oszukiwać, że są

dla mnie dwie babki to nie zdrada

1 minutę temu, Gość gość napisał:

dla mnie dwie babki to nie zdrada

Jak się kiedyś zakochasz tak naprawdę, to zobaczysz, że inaczej będziesz myśleć.

7 minut temu, Gość FX4 napisał:

Ja ją bardzo kochałem, więc dla mnie to była zdrada. Bolało mnie tak samo jak by była to zdrada z facetem. Miłość jest zawsze na wyłączność, jak kogoś bardzo kochasz to nie chcesz się dzielić tą osobą bez względu na płeć, a jak związek traktujesz nonszalancko, tak z przymrożeniem oka, lub zwyczajnie nie ma w tym związku "tego czegoś" to wtedy nawet nie zaboli cię to, że twoją kobietę będzie trzech facetów bzykać na raz... bo nie ma w waszym związku prawdziwych uczuć zwyczajnie, mimo, że moszesz się sam oszukiwać, że są

I to jest najprawdziwsza , szczera odpowiedz osoby ktora to przezyla. Faceci ktorza mowia ,ze to nie zdrada nigdy tego nie doswiadczyli albo sa wykolejeni emocjonalnie i psychicznie . Jest jeszcze odrebna grupa , ktora twierdzi ze chcialaby sie przylaczyc - tez w pewnym sensie emocjonalni wykolejency . Nie wspominajac o tych , ktorzy lubia patrzec na dwie kochajace sie lesbijki , to gwoli przypomnienia - ZA DUZO PORNOSOW . Naogladaja sie hetero porno aktorek , ktore bzykaja sie za kase . 

Wiele prawdziwych  lesbijek nie wyglada kobieco i faceci raczej by spasowali . Ale coz porno biznes robi swoje . A propo porno biznesu i aktorek azjatyckiego pochodzenia   chyba nie wszyscy wiedza jak wyglada 90 % prawdziwych naturalnych azjatek - faceci maja obraz lalek po operacjach i mysla ,ze wszystkie takie sa

11 minut temu, Narodowy napisał:

Jak się kiedyś zakochasz tak naprawdę, to zobaczysz, że inaczej będziesz myśleć.

 

tlumaczysz gimazie i prawikom

Raczej nie. Chyba, ze spotkalabym kogos podobnego do mnie.

Sama jestem bi. I nie wyobrazam sobie trojkatow, zdrad, swingowania itd

3 godziny temu, Gość gość napisał:

ja bym Ci nie bronił się z inną bawić gdybyś chciała i kochałbym tak jak należy .

a ja to mam gdzieś, bo nie chce faceta który ma mnie w dupie i mu nie zależy

.

3 godziny temu, Gość gość napisał:

dla mnie dwie babki to nie zdrada

Moja znajoma odbila kobiete mezowi. Ta najpierw przestala z nim sypiac, potem z nim rozmawiac, potem zabrala wspolny majatek (bo byl przepisany na nia) i dzieci (bo kobiecie latwiej otrzymac opieke). Facet zostal goly i wesoly, bez kasy, zony, dzieci i seksu.

Ale rozumiem, ze dla Ciebie to nie zdrada, tylko zayebista seksowna przygoda.

Problemik w tym, ze 100% lesbijek na faceta by sie nawet nie wyrzygalo, nie mowiac o seksie, a mnostwo kobiet zdradzajac z kobieta nie ma zadnej ochoty dzielic sie z facetem. A czesc z nich tak normalnie zakochuje sie i odchodzi, jak przy kazdej zdradzie.

I zostajesz z palcem w nocniku.

To zycie. Nie pornos...

1 godzinę temu, Gość Meya napisał:

Raczej nie. Chyba, ze spotkalabym kogos podobnego do mnie.

Sama jestem bi. I nie wyobrazam sobie trojkatow, zdrad, swingowania itd

a kochałaś się kiedyś z inną kobietą?

Tak, miałam dziewczynę kiedyś.

3 minuty temu, Gość Meya napisał:

Tak, miałam dziewczynę kiedyś.

to dlaczego chcesz faceta? nie byłoby lepiej gdybyś była z inną bi/les kobietą?

Dla mnie płeć nie ma znaczenia. Tylko jaka ta osoba jest.

Teraz jestem od 3 lat z facetem.