Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kacha

Jakie piękne te petardy to wszystko.

Polecane posty

Gość Kacha

Caly swiat dzis razem. Cos pieknego. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A ile kasy poszło w .... He he

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

"Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym 2019 roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy.

Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu. A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.
A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Szczęśliwego dla Was wszystkich 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość gość napisał:

"Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym 2019 roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy.

Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu. A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.
A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!"

Ja nie strzelam i żyję. Sylwester to zdecydowanie przereklamowany dzień i nie rozumiem tego parcia na imprezę w tym dniu. Tak samo te fajerwerki. Drogie to jak cholera, parę sekund strzelania, stówa wywalona w powietrze dla marnej rozrywki. I w imię czego? W imię innej daty w kalendarzu... 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość gość napisał:

"Drodzy i dzielni artylerzyści!!!!!
W tym nadchodzącym 2019 roku, życzę Wam, abyście przynajmniej raz przestraszyli się tak, jak w efekcie Waszych niezłomnych działań wpadają w strach psy, koty, ptaki, myszy, konie i wszelkie inne zwierzęta znajdujące się w obszarze akustycznego oddziaływania Waszej wyrafinowanej, noworocznej zabawy.

Abyście stracili władzę w nogach, które zaczną się tak trząść, że nie będziecie mogli na nich ustać, żebyście ze strachu mieli kłopoty z oddechem, aby puściły Wam zwieracze, żebyście wpadli z przerażenia w tępy stupor i nie mogli wykonać żadnego ruchu. A w końcu, życzę Wam, abyście wpadli w taki atak paniki, że rzucicie się w bezładnym galopie byle do przodu, byle dalej od źródła Waszego strachy, aż w końcu, w tym ślepym, oszalałym pędzie wpadniecie na jakiś mur i pierdykniecie w niego swoim łbem niezwykle mocno, tak, jakbyście chcieli się przez niego przebić, choć na jego przebicie szans przecież nie macie, o czym poucza nas przysłowie.

A zresztą, co mi tam, nie będę skąpy. Nie życzę Wam, abyście raz w roku się tak przestraszyli. Życzę Wam, abyście się przestraszyli dokładnie tyle razy, ile wypuścicie petard zdobywając sylwestrowy przyczółek. Od przybytku głowa nie boli, jak głosi kolejna ludowa mądrość. No, chyba, że się nią w mur przywali. Ale to w sumie tylko raz, a potem już jest cicho.
A wszystkim pozostałym, jak co roku, życzę wszelkiej pomyślności, radości i oby to był lepszy rok!!!!"

Zwierzęta to jedno ale np. moja babcia ma demencję starczą i w sylwestra mama musi jej podawać leki uspokajające i nasenne bo huk fajerwerków sprawia, że wpada w panikę, że jest kolejna wojna. Rodzice od lat nigdzie nie byli, bo nie mogą zostawić babci samej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

O jezu. Nie zesrajta sie z tymi psami i babciami.to jest 10 minut w roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Zwierzęta to jedno ale np. moja babcia ma demencję starczą i w sylwestra mama musi jej podawać leki uspokajające i nasenne bo huk fajerwerków sprawia, że wpada w panikę, że jest kolejna wojna. Rodzice od lat nigdzie nie byli, bo nie mogą zostawić babci samej. 

A to też, oczywiście. Nie zapominajmy o starszych ludziach czy dzieciach z chorobami typu autyzm. Dla ...ów za oknem petardy to chwila radochy a dla takich osób trauma na kilkanaście godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Ja prdl. 

Wszystkiego Najlepszego !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość Gosc napisał:

O jezu. Nie zesrajta sie z tymi psami i babciami.to jest 10 minut w roku.

10? U mnie napeirdalają od ponad tygodnia testowo,  teraz prawie od pół godziny (dopiero się zaczyna uspokajać).  Jedna kotka po 10 minutach wyszła, ale ciągle zestresowana, druga wątpię, żeby wyszła do rana... Zwierzę czy osoba chora nie rozumie co to i ile to, dla nich to jest ogromny stres, zagrożenie. Jak ograniczonym umysłowo trzeba być, żeby tego nie rozumieć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przed chwilą, Gość gość napisał:

10? U mnie napeirdalają od ponad tygodnia testowo,  teraz prawie od pół godziny (dopiero się zaczyna uspokajać).  Jedna kotka po 10 minutach wyszła, ale ciągle zestresowana, druga wątpię, żeby wyszła do rana... Zwierzę czy osoba chora nie rozumie co to i ile to, dla nich to jest ogromny stres, zagrożenie. Jak ograniczonym umysłowo trzeba być, żeby tego nie rozumieć?

Przepraszam, prawie od godziny, dopiero spojrzałam na zegar. Czyli tak wygląda twoje 10 minut.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Dzwon na.policje hahahah ale wy stare i gupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Od zawsze tak jest. A twoi rodzice po co maja wychodzic ? Przeciez jestescie anty tej przereklamowanej nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
4 minuty temu, Gość Gosc napisał:

O jezu. Nie zesrajta sie z tymi psami i babciami.to jest 10 minut w roku.

Spoko, wytłumacz mojej babci, że to jest tylko 10 minut w roku. Dam Ci order z ziemniaka jak to zrobisz.

Serio, nie życzę Ci, żebyś kiedyś widział członka swojej rodziny w ataku paniki tak silnym, że konieczne jest wezwanie karetki. Tak wyglądał pierwszy Sylwester mojej babci odkąd zachorowała. Mało nie umarła, serce ledwo to wytrzymało. Te twoje tylko 10 minut. Od tamtej pory mama na zlecenie lekarza po prostu faszeruje ją lekami uspakająjącymi. Myślisz, że nie odbija się to na jej zdrowiu? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość gość napisał:

A to też, oczywiście. Nie zapominajmy o starszych ludziach czy dzieciach z chorobami typu autyzm. Dla ...ów za oknem petardy to chwila radochy a dla takich osób trauma na kilkanaście godzin.

Moja siostra ma synka z autyzmem, odkąd skończył 2 latka na sylwestra starają się wyjechać z miasta, bo dla niego ten wieczór jest straszny 😞

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość xyz

10minut? którego czasu i w jakim wymiarze? Minmum od 17 ledwo z psem na 2 minutowy spacer mogę wyjść, aby tylko zrobiła siku.  Czemu to my właściciele zwierząt i opiekunowie schorowanych ludzi mamy ustępować? Czemu my mamy zgadzać się na ten strach naszych podopiecznych? W imię czego?  Aby większość ludzi przez  parę minut, ba dobę jak nie dłuzej  miała radość.  Czego ja k****** oczekuje ?  Zero empatii i pomyślunku żyj dla chwili .  Strzele pedarte czy fajerwrka pod byle jakim oknem. Pal licho kto tam mieszka , czy to schorowany człowiek który jest o krok od zawalu czy udaru, czy olaboga zwierzak. A jaka radość strzelać w okoliczach schronisk . No ubaw po pachy normalnie.  ludzie myślcie trochę  zwracajcie uwagę na drugich, nie na ubiór wygląd ile kasy itp ot po poprostu  na człowieka, a tym bardziej na zwierzęta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość xyz napisał:

10minut? którego czasu i w jakim wymiarze? Minmum od 17 ledwo z psem na 2 minutowy spacer mogę wyjść, aby tylko zrobiła siku.  Czemu to my właściciele zwierząt i opiekunowie schorowanych ludzi mamy ustępować? Czemu my mamy zgadzać się na ten strach naszych podopiecznych? W imię czego?  Aby większość ludzi przez  parę minut, ba dobę jak nie dłuzej  miała radość.  Czego ja k****** oczekuje ?  Zero empatii i pomyślunku żyj dla chwili .  Strzele pedarte czy fajerwrka pod byle jakim oknem. Pal licho kto tam mieszka , czy to schorowany człowiek który jest o krok od zawalu czy udaru, czy olaboga zwierzak. A jaka radość strzelać w okoliczach schronisk . No ubaw po pachy normalnie.  ludzie myślcie trochę  zwracajcie uwagę na drugich, nie na ubiór wygląd ile kasy itp ot po poprostu  na człowieka, a tym bardziej na zwierzęta

U mnie to samo, jak tylko się ciemno zrobi to strzelają i tak do późnych godzin nocnych... mi to generalnie nie przeszkadza, ale ja sama nie kupuję i nie strzelam, bo dla mnie to żadna atrakcja. Fajerwerkami to się podniecałam jak byłam dzieckiem, teraz to dla mnie średnia rozrywka. Rok temu byliśmy z mężem na imprezie i był pokaz laserowy połączony z muzyką elektroniczną i mega mi się podobało. Ja rozumiem argumenty przeciwników takiej rozrywki, bo faktycznie ten huk jest okropny i nie tylko zwierzęta może przestraszyć. My nie kupujemy bo dla nas to wywalenie kupy kasy w niebo, a jak już pisałam średnia to dla nas atrakcja (można ciekawiej te pieniądze spożytkować). No i nie wspomnę o tym, że po tym strzelaniu zawsze na SORze trafią się nieopowiedzialni idioci z pourywanymi palcami... szwagier pracował parę lat temu to mówił, że to jakaś masakra była...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rhea

A mnie to nudzi, w sensie te fajerwerki... lubię imprezy sylwestrowe ale nie rozumiem tego zachwytu fajerwerkami... puszczone zazwyczaj bez ładu i składu, parę sekund i po zabawie... lipa. Raz byłam w życiu na prawdziwym pokazie pirotechnicznym, zorganizowanym przez profesjonalną firmę i to jest niebo, a ziemia. Pamiętam, że wywołało to u mnie zachwyt, ale zupełnie inaczej to wyglądało niż strzelanie w Sylwestra. W tym roky nawet nie wyszłam o północy na dwór, bo jestem chora i nie chciało mi się. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

kurffa, moje świnki morskie przespały sobie cały pokaz fajerwerków... na przekór obsranej psiarni i kociarni, którą trzymacie w domach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
4 minuty temu, Gość gość napisał:

kurffa, moje świnki morskie przespały sobie cały pokaz fajerwerków... na przekór obsranej psiarni i kociarni, którą trzymacie w domach

a moje dziecko pewnie nie zaśnie do rana... wymienisz się na świnkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość heheheh

Z jednej stroni idioci którzy wywalają setki złociszy w błoto, z drugiej buldupiący o biedne zwierzęta, które jeszcze w dawnych czasach jak były wojny na terenie rzeczypospolitej nieraz słyszały huk wystrzałów i jakoś przetrwały do dzisiejszych czasów i o jakichś staruchów którym można po prostu zatkać uszy


Hmm a może by tak wyjąć popkorn i sie przyglądac tej gunwoburzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość heheheh napisał:

Z jednej stroni idioci którzy wywalają setki złociszy w błoto, z drugiej buldupiący o biedne zwierzęta, które jeszcze w dawnych czasach jak były wojny na terenie rzeczypospolitej nieraz słyszały huk wystrzałów i jakoś przetrwały do dzisiejszych czasów i o jakichś staruchów którym można po prostu zatkać uszy


Hmm a może by tak wyjąć popkorn i sie przyglądac tej gunwoburzy

Hmmm a może tak zacząć myśleć jak odpowiedzialny także za innych człowiek a nie jak troglodyta?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

A mnie wkurzaja fajerwerki bo mam 2 malych dzieci i musielismy z mezem co chwile latac do nich, bo sie przebudzali. Nasz mataron filmowy zlozyl sie z jednego filmu obejrzanego z 20 pauzami bo co chwile ktos strzelal z dziedzinca i z parkingu tuz pod nasze okna od godziny 20stej. I to jeszcze takie byle co puszczali... Jedna zielona lampka rozblysla a huk ze sie okno zatrzeslo, co w tym fajnego? Mialam nadzieje ze bedzie ulewa i sie pochowaja do domow. Jakby to bylo 10 minut raz w roku to mysle ze nikt by sie tak nie czepial. Moim zdaniem to nie powinno byc w ogole w sprzedazy dla zwykłych ludzi, albo chociaz powinno sie zakazac puszczania miedzy blokami, gdzie jest dodatkowe echo, dzieci, zwierzeta, starsi ludzie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Na chwilę
43 minuty temu, Gość Gość napisał:

A mnie wkurzaja fajerwerki bo mam 2 malych dzieci i musielismy z mezem co chwile latac do nich, bo sie przebudzali. Nasz mataron filmowy zlozyl sie z jednego filmu obejrzanego z 20 pauzami bo co chwile ktos strzelal z dziedzinca i z parkingu tuz pod nasze okna od godziny 20stej. I to jeszcze takie byle co puszczali... Jedna zielona lampka rozblysla a huk ze sie okno zatrzeslo, co w tym fajnego? Mialam nadzieje ze bedzie ulewa i sie pochowaja do domow. Jakby to bylo 10 minut raz w roku to mysle ze nikt by sie tak nie czepial. Moim zdaniem to nie powinno byc w ogole w sprzedazy dla zwykłych ludzi, albo chociaz powinno sie zakazac puszczania miedzy blokami, gdzie jest dodatkowe echo, dzieci, zwierzeta, starsi ludzie. 

No to trzeba było nauczyć dzieci spać kiedy jest hałas. Tak się kończy kiedy matki uczą zasypiania w całkowitej ciszy. Możesz mieć żal tylko do siebie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Moja świnka też spała hahah uspij babke jakim relanium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

Nie moglas babce uszow zatkac plastelina ? Babka da rade, nie boj. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Babka wam jepnie w kalendo to szybciej spadek dostaniesz no chyba, ze emeryturke liczysz to luz.

Dla psa kupuj leki na uspokojenie, nie zdechnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Gosc napisał:

Moja świnka też spała hahah uspij babke jakim relanium

 

1 minutę temu, Gość Gosc napisał:

Nie moglas babce uszow zatkac plastelina ? Babka da rade, nie boj. 

Ale wy jesteście pozbawione empatii, masakra. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosc

To nie ma nic wspolnego z empatia tylko z twoim radzeniem sobie w roznych sytuacjach i organizaja. Nie mozna jej wlożyć do uszu stoperów ? Naprawdę ? Moj pies dostawal spazmy przy kazdej burzy. I kto tu nie mial dla mojego psa empatii ? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
6 minut temu, Gość Gosc napisał:

To nie ma nic wspolnego z empatia tylko z twoim radzeniem sobie w roznych sytuacjach i organizaja. Nie mozna jej wlożyć do uszu stoperów ? Naprawdę ? Moj pies dostawal spazmy przy kazdej burzy. I kto tu nie mial dla mojego psa empatii ? 

Nie, nie można jej włożyć stoperów, bo je sobie wyciąga. Mamy ją przykuć do łóżka czy co? Po każdej takiej nocy babcia dochodzi do siebie pół dnia po tych wszystkich lekach uspokajających, którymi mama musi ją faszerować, żeby nie zrobiła sobie krzywdy. Ale ... z tym, gawiedź musi postrzelać od 16 do 3 w nocy, bo inaczej umrą z nieszczęścia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×