Co zrobić, gdy się nie układa?

Cześć dziewczyny.. muszę prosić was o radę co mam zrobić..  otóż jestem z chłopakiem już rok.. ciągle się kłócimy o błahostki, a co najlepsze on jest bardzo nerwowy i szybko się wkurza i nie chce sobie na spokojnie wyjaśniać tych kłótni..  Nie możemy się dogadać.. gdy proszę, żeby porozmawiać sobie coś wyjaśnić to on nie chce, bo odrazu się wkurza, zawsze się o wszystko wkurza, a potem się wyżywa na mnie i jest moja wina.. co robić?

Mam podobny problem z tym, że to mnie wszystko w nim denerwuje... zaczęło się nie od blahostek a ciągłych klamstw o wszystko, pozyczanie pieniędzy od eks itp... Teraz juz nawet ze soba nie sypiamy. Niestety mój facet nie chce już  rozmawiać bo nie ma sobie nic do zarzucenia... mamy malutkie dziecko i tylko dla niego nadal z nim jestem. Nie wiem jak długo to wytrzymam bo probowalam i prośba i groźba... a dziecko zaczyna coraz więcej rozumieć. Chciałabym żeby nam się ułożyło ale szanse są marne Może odpuść trochę skoro piszesz ze klocicie się o blahostki? Kto zazwyczaj zaczyna te kłótnie? 

W sumie to kłótnie biorą się same z niczego, po prostu błahostki, ale on się o wszystko wkurza, jest bardzo nerwowy.. i ciężko go uspokoić, bo wpada w szał.. A co za tym idzie wyzywa..

W sumie to kłótnie biorą się same z niczego, po prostu błahostki, ale on się o wszystko wkurza, jest bardzo nerwowy.. i ciężko go uspokoić, bo wpada w szał.. A co za tym idzie wyzywa..

Jeszcze do tego wczoraj mi powiedział, że od 2 miesięcy nam się nie układa, że nie udała bym nam się przyszłość.. 

1 minutę temu, Gość88 napisał:

W sumie to kłótnie biorą się same z niczego, po prostu błahostki, ale on się o wszystko wkurza, jest bardzo nerwowy.. i ciężko go uspokoić, bo wpada w szał.. A co za tym idzie wyzywa..

Jeszcze do tego wczoraj mi powiedział, że od 2 miesięcy nam się nie układa, że nie udała bym nam się przyszłość.. 

Co Ty jeszcze z nim robisz skoro tak Ci powiedział? On Cie nie kocha widać, nie szanuje o czymś widać za wyzwiska, myśli już o rozstaniu i pewnie jak pozna inna to Cie kopnie w d... E. Miej honor dziewczyno i zostaw go zanim on Cie rzuci! 

Najrozsądniej jest się rozejść kiedy nie ma porozumienia.