Nie mam kobiety bo jestem... porządny?

Życie jest jednak niesprawiedliwe. Mam 27 lat i nie mam kobiety. A mam trochę cech, ktore kobietom moga się podobać. Jestem odpowiedzialny, rozsądny, miły, z wyglądu nie jest źle, nie mam w związku z tym kompleksów, zawsze okazywałem szacunek kobietom o które się starałem. Interesowałem się tym co u nich, uważnie ich słuchałem, dbałem, troszczylem się. Jestem trochę wrażliwy. A mimo to zawsze słyszałem nie , a nigdy nie usłyszałem że mnie kocha. 

Hmm..

Może jesteś zbyt rozsądny i miły? I odstraszasz kandydatki swoją nadopiekuńczością.

Kobietki uważajcie na znajomości internetowe.

 Zwłaszcza grasuje tu taka jedna osobowość psychopatyczna. Udaje m. Inn. skrzywdzonego macho. Świetny popis po prostu chapeau bas, za takie wczuwanie się w rolę. Ale zajęło mi tylko kilka dni żeby go zdemaskowac. Ma być może jakąś rozszczepiona osobowość, nie wiem jak tak świetnie można udawać kogoś kim się nie jest w tym kobietę. Ma tutaj conajmniej kilka kont i cały czas napier*, z niezalogowanego. Zastanawia mnie tylko jedno czy konto mizoginprawik to też jego, hmm

A może przy okazji kłamiesz i paplasz wszystko ludziom dookoła?Tylko nie zaczynaj męczyć ze kobiety wolą bad bojów bo to nieprawda

"zawsze"

Tzn ile?

Pierwsze "zawsze"= drugie "zawsze"?

Widocznie nie masz jaj i nie mylić tego z agresywnoscią czy brakiem szacunku do kobiet

8 minut temu, Metka napisał:

Może jesteś zbyt rozsądny i miły? I odstraszasz kandydatki swoją nadopiekuńczością.

To chyba trudno rozszyfrować. Wydaje mi się że są kobiety, które uwielbiają być otaczane opieka, troska , wtedy poczucie bezpieczeństwa wydaje się bardziej zapewniane przez faceta. Niektóre pewnie nie. Te silne, może mniej wrażliwe

Fajni są tacy faceci jak właśnie siebie przedstawiles, ale osobiście kręcą mnie też takie lozbuzy. 

Co cię kręci?

...wbuzi?

5 minut temu, Gość Kallu napisał:

Widocznie nie masz jaj i nie mylić tego z agresywnoscią czy brakiem szacunku do kobiet

Widocznie nie bierze odpowiedzialności ,  tylko tak mu się wydaje.

2 minuty temu, Gość Radzio napisał:

To chyba trudno rozszyfrować. Wydaje mi się że są kobiety, które uwielbiają być otaczane opieka, troska , wtedy poczucie bezpieczeństwa wydaje się bardziej zapewniane przez faceta. Niektóre pewnie nie. Te silne, może mniej wrażliwe

Każda kobieta bez wyjątku potrzebuje czułości, bliskości, opieki, wielbienia i całej gamy zwanej zainteresowaniem. Każda kobieta jest wrażliwa. Nawet te silne i nieujarzmione, w głębi serca są kruchymi istotami. One najbardziej potrzebują męskiego ramienia. Z tym, że nadgorliwość jest tym, co odstrasza kobiety. Ściślej mówiąc, mnie zniechęca nieustanne głaskanie.

Wow

Musisz mieć jape jak niedźwiedź gawre

3 minuty temu, Gość gość napisał:

Widocznie nie bierze odpowiedzialności ,  tylko tak mu się wydaje.

W jakim sensie odpowiedzialności?

5 minut temu, Gość Jestem robotę napisał:

Co cię kręci?

...wbuzi?

Łobuzy *

Kobiety nie chcą miłych facetów! Zrozum to stary.

Jak będziesz miły to zawsze będą cię zlewały.

Jak będziesz pewny siebie, lekko arogancki,  to wtedy będziesz miał powodzenie.

To jest gra! A w tej grze chodzi o to by samicy dawać non stop odczuć, że ona nie jest twoją jedyną opcją.

Wtedy będzie cię pożądała - jak kobieta wie, że czujesz się pewny siebie, jeśli wydaje jej się, że masz duże powodzenie.

Jeśli nie masz dużego powodzenia, to udawaj, że je masz, udawaj macho, playboya - zobaczysz, że to działa!

Potrzebowałem przerobić najlepsze lata mojej młodości, bo to zrozumieć, ale w końcu uświadomiłem sobie o co chodzi kobietom.

Jeżeli będą dwaj identyczni faceci - bliźniacy jednojajowi, podbijać do tej samej kobiet, ale jeden będzie dla niej miły, serdeczny, ciepły, a drugi będzie arogancki, będzie dawał jej odczuć, że jest nią względnie zainteresowany, ale jak nie ty to zaraz inne czekają, to uwierz... wybierze tego drugiego bez zawahania.

Bo ten olewczy, przysłowiowy zimny drań wydaje się wartościowszym towarem w tym sensie, że może mieć inne, ale interesuje się właśnie nią.

A ten milusi, fajny chłopak daje jej sygnał taki, że ona jest jego jedyną opcją. I dlatego badboye wygrywają, a mili fajni chłopacy zawsze są na końcu.

W USA jest takie powiedzenie "Good guys end up last"

6 minut temu, Gość hey napisał:

Kobiety nie chcą miłych facetów! Zrozum to stary.

Jak będziesz miły to zawsze będą cię zlewały.

Jak będziesz pewny siebie, lekko arogancki,  to wtedy będziesz miał powodzenie.

To jest gra! A w tej grze chodzi o to by samicy dawać non stop odczuć, że ona nie jest twoją jedyną opcją.

Wtedy będzie cię pożądała - jak kobieta wie, że czujesz się pewny siebie, jeśli wydaje jej się, że masz duże powodzenie.

Jeśli nie masz dużego powodzenia, to udawaj, że je masz, udawaj macho, playboya - zobaczysz, że to działa!

Ciężko w tym wszystkim nie być sobą. Chce ją przytulić, przytulam. Chce pocałować, całuje. Kocham to często mówię. A udawanie , niebycie sobą ...

Wniosek:

Możesz być arogancki, olewczy, nawet możesz być lekko chamski (ale też bez przesady) i będziesz mieć branie, ale spróbuj być milusi, potulny, grzeczny - będziesz zawsze na końcu u kobiet.

Posłuchaj starego wyjadacza! Zobaczysz, że działa

dokładnie jak jesteś z kobietą Park na inne kobiety mów do niej przytakuję a pas na piersi ciągu Marki postanowili innej kobiety Player plugin innymi kobietami

To jest strategia krótkoterminowa nieprzemyślana i rokująca rychłą zdradę. Właśnie dlatego że jest skuteczna.

Pozdrawiam

Tutaj ten murzyn z USA mówi wszystko to co ja! Znasz angielski to posłuchaj go. Facet tłumaczy dlaczego nie wolno ci być miłym gościem dla kobiet jeśli chcesz mieć powodzenie.

www.youtube.com/watch?v=5jRfgRnEviA

Może jeszcze Kurfa zacznę wzorować się na Bonobo 

Gdyby nie dołowal samotnych kobiet, kobiet 30 plus i samotnych mam, nie przeszkadzałoby mi to. Ale one mają sto razy lepsze życie od ciebie kolego i szanse na udany związek bo nie są aspoleczne. Ty jesteś chyba jakims aspergerem conajmniej. Dolowanie kogoś by poczuć się lepiej uważam za sk/ynstwo, dlatego to pisze publicznie. 

12 minut temu, Gość hey napisał:

Wniosek:

Możesz być arogancki, olewczy, nawet możesz być lekko chamski (ale też bez przesady) i będziesz mieć branie, ale spróbuj być milusi, potulny, grzeczny - będziesz zawsze na końcu u kobiet.

Posłuchaj starego wyjadacza! Zobaczysz, że działa

Mylisz się. Eleganckie kobiety fascynują się eleganckimi mężczyznami. 

1 minutę temu, Metka napisał:

Mylisz się. Eleganckie kobiety fascynują się eleganckimi mężczyznami. 

 

Metka, piszesz dokładnie w takim stylu jak mr Sandman, przypadek?

Kobiety wykorzystuja to że facet jest miły i potem chca od niego coraz wiecej a jak tylko facet na nie krzyknie to zaczna gadanie o rozstaniu... Kobiety nie zadowoli zeby nie wiem co. Skoro Bóg ja stworzyl taka jaka ma byc a ona zmienia swoje cycki,dupe,usta, etc.to niestety. Ty skoro jestes taki jak napisales to misisz szukac kobiety z identycznymi zaletami bądź wadami jak twoje. Uwazaj bo po slubie dopiero wychodzi jej drugie "ja"

2 minuty temu, Metka napisał:

Mylisz się. Eleganckie kobiety fascynują się eleganckimi mężczyznami. 

 

Eleganckimi owszem, ale nie miłymi Randkowałem z tyloma dziewczynami, że wiem, że miły facet jest po prostu nieciekawy dla kobiet Wy też lubicie wyzwania, na tym polega gra.

Haha na tym filmie z linku do YT murzyn radzi, że jak zaliczysz kobietę, to żebyś do niej nigdy pierwszy nie dzwonił

Jakie to typowe dla czarnych. Oni wszyscy są tacy.

7 minut temu, Gość Nova napisał:

Metka, piszesz dokładnie w takim stylu jak mr Sandman, przypadek?

Co sugerujesz?