Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dre

Nie mam kobiety bo jestem... porządny?

Polecane posty

Gość Autor
12 minut temu, Metka napisał:

Mylisz się. Eleganckie kobiety fascynują się eleganckimi mężczyznami. 

 

Ze mną jest tak że widywaliśmy się raz na tydzień bo takie mieliśmy możliwości. Tutaj opisuje mój ostatni przypadek kobiety. Potrzebowałem jej bliskości, dlatego dużo się całowaliśmy, przytulalismy, chodziliśmy za rękę. Nigdy nie dała po sobie poznać że tego jest za dużo. Nie brakowalo oczywiście miłych słów. Będę nieskromny ale potrafię się elagancko zachować. I to zachowanie okazywałem. Otwierając drzwi, również od auta (nie zawsze od auta bo by się dziwnie czuła pewnie ), odsuwając krzesło, na weselu pytając czy coś przynieść , dając pierwszeństwo aby pierwsza podała zamówienie w restauracji ...wiem że takie małe rzeczy , ale mimo wszystko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nova
3 minuty temu, Metka napisał:

Co sugerujesz? 

Ja? - nic. Przestań podbijać wątki bo zasmiecasz forum. Jeśli tego nie uczynisz to moje spostrzeżenie wrzucę do popularnych i najczęściej komentowanych. Jak będziesz w pracy 😉 albo jak nawinie się jakaś nieswiadoma istota z którą się fajnie pisze 🙂 Gdybyś tylko nie dołowal ludzi którzy w necie szukają porady, którzy tak są rozbici. To nie wyciągnie cię z bagna w jakim tkwisz. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

metka, nie lubisz byc glaskana, w sensie przytulana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ALPHA MALE
2 minuty temu, Gość Autor napisał:

Ze mną jest tak że widywaliśmy się raz na tydzień bo takie mieliśmy możliwości. Tutaj opisuje mój ostatni przypadek kobiety. Potrzebowałem jej bliskości, dlatego dużo się całowaliśmy, przytulalismy, chodziliśmy za rękę. Nigdy nie dała po sobie poznać że tego jest za dużo. Nie brakowalo oczywiście miłych słów. Będę nieskromny ale potrafię się elagancko zachować. I to zachowanie okazywałem. Otwierając drzwi, również od auta (nie zawsze od auta bo by się dziwnie czuła pewnie ), odsuwając krzesło, na weselu pytając czy coś przynieść , dając pierwszeństwo aby pierwsza podała zamówienie w restauracji ...wiem że takie małe rzeczy , ale mimo wszystko. 

no i właśnie dlatego jesteś samcem beta i nie ruchasz, a ja jestem alfą i kobiet mam na pęczki 🙂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
3 minuty temu, Gość Autor napisał:

Ze mną jest tak że widywaliśmy się raz na tydzień bo takie mieliśmy możliwości. Tutaj opisuje mój ostatni przypadek kobiety. Potrzebowałem jej bliskości, dlatego dużo się całowaliśmy, przytulalismy, chodziliśmy za rękę. Nigdy nie dała po sobie poznać że tego jest za dużo. Nie brakowalo oczywiście miłych słów. Będę nieskromny ale potrafię się elagancko zachować. I to zachowanie okazywałem. Otwierając drzwi, również od auta (nie zawsze od auta bo by się dziwnie czuła pewnie ), odsuwając krzesło, na weselu pytając czy coś przynieść , dając pierwszeństwo aby pierwsza podała zamówienie w restauracji ...wiem że takie małe rzeczy , ale mimo wszystko. 

Stary... nie wolno na samym początku kobiecie pokazywać, że bardzo ci zależy... po prostu tego się nie robi! Odstraszasz je tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
7 minut temu, Gość Autor napisał:

Ze mną jest tak że widywaliśmy się raz na tydzień bo takie mieliśmy możliwości. Tutaj opisuje mój ostatni przypadek kobiety. Potrzebowałem jej bliskości, dlatego dużo się całowaliśmy, przytulalismy, chodziliśmy za rękę. Nigdy nie dała po sobie poznać że tego jest za dużo. Nie brakowalo oczywiście miłych słów. Będę nieskromny ale potrafię się elagancko zachować. I to zachowanie okazywałem. Otwierając drzwi, również od auta (nie zawsze od auta bo by się dziwnie czuła pewnie ), odsuwając krzesło, na weselu pytając czy coś przynieść , dając pierwszeństwo aby pierwsza podała zamówienie w restauracji ...wiem że takie małe rzeczy , ale mimo wszystko. 

Może jesteś monotematyczny? Przesadnie elegancki? Może jest coś co kobietom w tobie nie odpowiada. Może za dużą wagę przywiązujesz do tego jak się zachować i jest to nienaturalne? Ciężko prorokować. Nie matrw się, pewnego dnia spotkasz taką, która zaakceptuje wszystko co jej ofiarujesz. Póki co takiej nie spotkałeś i tego nie przeskoczysz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11 minut temu, Gość gosc napisał:

metka, nie lubisz byc glaskana, w sensie przytulana?

Lubię, pewnie że tak. Ale znasz powiedzenie, że kotka można zagłaskać? Otóż to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

"Porządny" to najczęściej męska pipa której nikt nie chciał, dlatego z racji że kobiety go nie chcą jest taki "porządny" (co za ...ne określenie) i tak się próbujesz dziwacznie pocieszać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 minut temu, Gość Autor napisał:

Ze mną jest tak że widywaliśmy się raz na tydzień bo takie mieliśmy możliwości. Tutaj opisuje mój ostatni przypadek kobiety. Potrzebowałem jej bliskości, dlatego dużo się całowaliśmy, przytulalismy, chodziliśmy za rękę. Nigdy nie dała po sobie poznać że tego jest za dużo. Nie brakowalo oczywiście miłych słów. Będę nieskromny ale potrafię się elagancko zachować. I to zachowanie okazywałem. Otwierając drzwi, również od auta (nie zawsze od auta bo by się dziwnie czuła pewnie ), odsuwając krzesło, na weselu pytając czy coś przynieść , dając pierwszeństwo aby pierwsza podała zamówienie w restauracji ...wiem że takie małe rzeczy , ale mimo wszystko. 

No dobra...ale co was łączyło poza jakimś tam zauroczeniem? 

 

Wymieniłeś swoje zalety, ale to nie przez zalety związki się rozpadają. Czasem ktoś ma wady które zniechęcają, a czasem te związki są tak płytkie i beznamiętne, że rozpadają się same bo druga strona nie jest zaangażowana. Nie chodzi tylko o to, żeby być miłym dla kobiety. Związek, jak sama nazwa wskazuje, to relacja łącząca dwie osoby. Otwieranie drzwi i odsuwanie przesła tego nie da.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Po prostu odsuwaj krzesło na raty

Raz kiedy je wyzywasz i drugi raz kiedy ona zabiera się do sadzania dupska

Plus jest taki że możesz jednego krzesła wielokrotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
1 godzinę temu, Gość Dre napisał:

Życie jest jednak niesprawiedliwe. Mam 27 lat i nie mam kobiety. A mam trochę cech, ktore kobietom moga się podobać. Jestem odpowiedzialny, rozsądny, miły, z wyglądu nie jest źle, nie mam w związku z tym kompleksów, zawsze okazywałem szacunek kobietom o które się starałem. Interesowałem się tym co u nich, uważnie ich słuchałem, dbałem, troszczylem się. Jestem trochę wrażliwy. A mimo to zawsze słyszałem nie , a nigdy nie usłyszałem że mnie kocha. 

nie masz kobiety bo jestes oferma, ktora czeka az ksiezniczka wymarzona sama spadnie z nieba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

* wysuwasz

Od dwusuwa

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Poza tym jak klapnie na podłogę to możesz wykazać się podając jej po.ocna dłoń i rycerskością zgrzytając na rozbawioną publikę.

Jest również opcja że tak rozsmieszysz jakaś laskę że się zauroczyły i do łóżka ci wskoczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Ar tutitu waruj kurfo jedna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
6 minut temu, Gość gosc napisał:

nie masz kobiety bo jestes oferma, ktora czeka az ksiezniczka wymarzona sama spadnie z nieba

A kolega ma ich na pęczki? I teraz zamiast czas spędzać z nią to siedzi na forum i wypisuje pierdoły. Jeśli zadowalasz się pierwsza lepszą to Twój wybór. Nie mam tez dlatego, że nie brnę w pierwsze lepsze co spotkam na ulicy. Mam do siebie szacunek i do potencjalnej partnerki. Nie planuje się spotykać z kimś i dawać komus nadzieję a potem odrzucic. Też miałem  okazję powiedzieć  tak bo nie zawsze było tak że to ja chciałem dziewczynę tylko w drugą stronę też tak było. Nie wybrzydzam, ale jak nic nie czuje to się nie pcham i nie zatruwam komuś życia i nie marnuje jej czasu. Nie czuję się gorszy bo nie mam ochoty iść do łóżka z dziewczyną, która poznałem dwie godziny wcześniej. Sorry kolego. A księżniczki nie szukam. Szukam kobiety która ma wartości i szacunek do siebie. I która szacunkiem obdarzy mnie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 minuty temu, Gość Autor napisał:

A kolega ma ich na pęczki? I teraz zamiast czas spędzać z nią to siedzi na forum i wypisuje pierdoły. Jeśli zadowalasz się pierwsza lepszą to Twój wybór. Nie mam tez dlatego, że nie brnę w pierwsze lepsze co spotkam na ulicy. Mam do siebie szacunek i do potencjalnej partnerki. Nie planuje się spotykać z kimś i dawać komus nadzieję a potem odrzucic. Też miałem  okazję powiedzieć  tak bo nie zawsze było tak że to ja chciałem dziewczynę tylko w drugą stronę też tak było. Nie wybrzydzam, ale jak nic nie czuje to się nie pcham i nie zatruwam komuś życia i nie marnuje jej czasu. Nie czuję się gorszy bo nie mam ochoty iść do łóżka z dziewczyną, która poznałem dwie godziny wcześniej. Sorry kolego. A księżniczki nie szukam. Szukam kobiety która ma wartości i szacunek do siebie. I która szacunkiem obdarzy mnie. 

To napisz jakie masz wady jakie twoim zdaniem utrudniają ci związki. Jak nie wiesz to się nas tym zastanów, a problem sam zniknie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Po kiego grzyba się tłumaczysz trollowi?

Przyznaj się że jesteś ofermą inaczej potraktuje cię jako zagrożenie.

W końcu to samiec alfa.

W końcu będzie miał tak duży harem żeo go bardziej będą boleć nogi niż poczucie alfizmu 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 godziny temu, Gość Dre napisał:

Życie jest jednak niesprawiedliwe. Mam 27 lat i nie mam kobiety. A mam trochę cech, ktore kobietom moga się podobać. Jestem odpowiedzialny, rozsądny, miły, z wyglądu nie jest źle, nie mam w związku z tym kompleksów, zawsze okazywałem szacunek kobietom o które się starałem. Interesowałem się tym co u nich, uważnie ich słuchałem, dbałem, troszczylem się. Jestem trochę wrażliwy. A mimo to zawsze słyszałem nie , a nigdy nie usłyszałem że mnie kocha. 

U lululu. Nie martw się :) Może poznasz wkrótce taką dziewczynę, jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Można do problemu podejść cynicznie metodologicznie i praktycznie 

Problem jest taki że jak zrobisz wiwisekcję żabie to przestanie się ruszać pomijając sławne doświadczenia z podłączaniem elektrod tu i tam do martwej żaby aby wykazać naukowo że się jest naukowcem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Autor
8 minut temu, Berutiel napisał:

U lululu. Nie martw się 🙂 Może poznasz wkrótce taką dziewczynę, jak ja 🙂

Jak widać jest jeszcze ułamek takich kobiet, którym te cechy odpowiadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Ha, chyba wiem na czym polega twój problem, narcyzie 😄 Ignorujesz wszystkie komentarze które pytają o to jakie masz wady, pewnie jesteś jednym z tych facetów którzy myślą, że są mili i porządni, a chwilę potem wyzywają kobiete od ...y bo nie odpisała na sms w przeciągu 10 minut 😄 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
25 minut temu, Gość Autor napisał:

A kolega ma ich na pęczki? I teraz zamiast czas spędzać z nią to siedzi na forum i wypisuje pierdoły. Jeśli zadowalasz się pierwsza lepszą to Twój wybór. Nie mam tez dlatego, że nie brnę w pierwsze lepsze co spotkam na ulicy. Mam do siebie szacunek i do potencjalnej partnerki. Nie planuje się spotykać z kimś i dawać komus nadzieję a potem odrzucic. Też miałem  okazję powiedzieć  tak bo nie zawsze było tak że to ja chciałem dziewczynę tylko w drugą stronę też tak było. Nie wybrzydzam, ale jak nic nie czuje to się nie pcham i nie zatruwam komuś życia i nie marnuje jej czasu. Nie czuję się gorszy bo nie mam ochoty iść do łóżka z dziewczyną, która poznałem dwie godziny wcześniej. Sorry kolego. A księżniczki nie szukam. Szukam kobiety która ma wartości i szacunek do siebie. I która szacunkiem obdarzy mnie. 

najpierw sam dorosnij

kobiety nie chca chlopcow o rozumku dziecka, dotarlo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

nie masz kobiety bo nie dorosles jeszcze do tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestem robotę

Zdefiniuj pojęcia których używasz

Zacznijmy od "kobieta"

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No no

A może źle szukasz. Kobiety pięknej, zawsze umalowanej, inteligentniej niezależnej itd. To one też mają odgórne wymagania. Poszukaj prostej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×