Związek

Witam . Na wstępie chce napisać ze zdaje sobie sprawe o ilości takich wątków  ale nie mam sie kogo poradzić . Od paru lat tkwie w związku gdzie jak wszędzie były zwloty i upadki . Krótkie przerwy po których mój partner wręcz błagał żebyśmy do siebie wrócili . W planach kupno mieszkania wspólna przyszłość nie wiele już zostało żeby mieć własny kat . Jednak od jakiegoś czasu jestem załamana bo coś nie pasuje mi w zachowaniu mojego faceta . Ewidentnie z kimś rozmawia nie chce pokazać z kim, zobaczyłam nawet w historii transakcji ze wysłał kwiaty poczta kwiatowa niestety do mnie one nie dotarły . Oczywiście wsyztskiebo się wyparl i mial swoje głupie wytłumaczenie .To ten typ gdzie nigdy nikt by go o inna babe na boku nie podejrzewał . Słodki nieśmiały ...wynajmujemy mieszkanie nie zaniedbuje mnie , daje mi wszystko co może mi dać , sex i wszystko inne w najlepszym porządku . Miałabym jakis sygnał gdyby tych wszystkich rzeczy wymienionych wyżej nie było Prosze o pomoc . Za pare miesięcy mamy zacząć grzebać w kupionym mieszkaniu a tu takie rzeczy ? Waszym zdaniem o co chodzi ? Nie wystarcza mu jedna kobieta ? Nie rozumiem tego . 

Byc moze po prostu poznal kogos.. Ciągłe kłótnie oddalaja ludzi od siebie coraz bardziej i bardziej.. Nagle poznajesz kogos przypadkiem i jest booom.