Mój chłopak ma dziwne hobby.

Witam. Mam pytanie i zarazem pewien problem. Mój facet ma obciachowe hobby. Gra w gry bitewne (wiecie, maluje figurki dla dzieci, odgrywa jakichś bohaterów itp. itd.) Czy któraś z forumowiczek miała podobnie? Czy istnieje jakiś sposób żeby go do tego zniechęcić? Albo znaleźć mu jakieś inne hobby bardziej przystające facetowi? Bardzo prosiłabym o poważne odpowiedzi a nie prymitywny trolling jakiego ofiarą ostatnio padłam na tym forum. Z góry dziękuje i pozdrawiam wszystkie kobiety które troszczą się o swoich facetów. Pozdrawiam. 

Jak dla mnie to twoj facet ma po prostu niezle zryty beret , a ty skoro jestes z kims takim to z całym szacunkiem ale tez do normalnych raczej nie nalezysz. Uwazasz ze facet ktory w doroslym zyciu bawi sie w malowanie figurek dla dzieci, bedzie w stanie zapewnic Ci byt, bezpieczenstwo, wychowac syna itd? Ja smiem watpic

Możesz znaleźć sobie hobby i nie zawracać mu tyłka. Mój mąż gra w gry komputerowe (wojenne i LoL'a), a mam znajomego który nawet pracował w sklepie gdzie takie figurki malowano i sprzedawano - facet ma żonę. Problemem Twojego faceta nie jest jego hobby, tylko, że źle sobie partnerkę wybrał

Hobby jak hobby. Niech sobie chłopak odetchnie troche od rzeczywistości skoro sprawia mu to przyjemność.

7 minut temu, Gość gość napisał:

Możesz znaleźć sobie hobby i nie zawracać mu tyłka. Mój mąż gra w gry komputerowe (wojenne i LoL'a), a mam znajomego który nawet pracował w sklepie gdzie takie figurki malowano i sprzedawano - facet ma żonę. Problemem Twojego faceta nie jest jego hobby, tylko, że źle sobie partnerkę wybrał

Właśnie takie opinie napisano w poprzednim jej temacie.

mój chłopak musi lubić dziadki ancymonki, słodkie pieski, mikro psy i kocie kupki. Jeżeli chłop nie będzie umiał zająć się kotkiem i pieskiem to na pewno się na ojca nie nadaje!!!

Dnia 3.01.2019 o 21:11, Gość gość napisał:

Jak dla mnie to twoj facet ma po prostu niezle zryty beret , a ty skoro jestes z kims takim to z całym szacunkiem ale tez do normalnych raczej nie nalezysz. Uwazasz ze facet ktory w doroslym zyciu bawi sie w malowanie figurek dla dzieci, bedzie w stanie zapewnic Ci byt, bezpieczenstwo, wychowac syna itd? Ja smiem watpic

Akurat on nie jest żadnym nieudacznikiem. Ma stabilną pracę, dużo zarabia, ma samochód, jest przystojny, wysportowany...tylko to jego hobby mnie odstręcza. Po prostu nie mogę tego znieść, że on bawi się w gry dla dzieci  A nie chcę go zostawić bo mi na nim zależy 

Problemem jest to, że to Ty nie rozumiesz, że to nie są "gry dla dzieci", a całkiem poważne hobby, w które bawi się mnóstwo facetów na poziomie. To nie tylko figurki, ale zgłębianie historii, strategii, dawnego uzbrojenia itd. - wciągające, niebanalne zajęcie. Mam znajomych, którzy się tym zajmują - duży szacunek.

Daj numer do Twojego faceta, ja jestem kobieta i sama to lubie, maluje glownie Warhammer 40k, gram tez, czasem na zlotach. D&D takze. Kiedys larpowalam. Grac tez gram na pc, WoW, LoL, DayZ, w Baldurka i Heroes of Might & Magic glownie. Mam 31 lat, moj facet tez gra, ja czasem wiecej hah. On jest radiologiem, a ja recepcjonistka, wiec pracujemy tez normalnie, haha.