Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Betamax

Różnica między samcem Beta (czyli mną) a samcem Alfa (czyli kolegą z pracy)

Polecane posty

1 minutę temu, Leżaczek napisał:

Kobieta chce być tylko dodatkiem do życia samca alfa. Szmatką do podłogi. Dlatego ja samiec beta nie będę się zmieniał. A jak się przejedzie na alfie to dam jej kosza 😄

Leżaczku, żeby tylko nie Ty:O nie rób ze siebie bety BŁAGAM CIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marek

"bądź su'kinsynem to od panienek się nie odpędzisz"

miało być 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Kobieta chce być tylko dodatkiem do życia samca alfa. Szmatką do podłogi. Dlatego ja samiec beta nie będę się zmieniał. A jak się przejedzie na alfie to dam jej kosza 😄

Ty jesteś omega, a nie beta. Bety nie izolują się od ludzi i nie uciekają w gieki od rzeczywistości, wychodzą z domu ze znajomymi, mają dziewczynę i ciekawe życie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co za bzdury

JEsteś ...em, ze wierzysz mu we wszystko na słowo. A dziewczyny tego gościa to pewnie same tępe, zdesperowane karyny. Albo po prostu takie, które lecą tylko na kasę.

KAŻDY potrzebuje czuć się doceniany w związku. To normalne. Lubię facetów pewnych siebie, ale nie egoistów. Jakby facet na serio powiedziałby mi, że "mam cię gdzieć, jak ci się nie podoba to idż", to bym go w doopę kopnęła. I każda normalna tak zrobi. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

"mam cię gdzieć, jak ci się nie podoba to idż", to bym go w doopę kopnęła. I każda normalna tak zrobi.  

x

bo sobie dla łatwości wyobrażasz jakiegoś frajera:D

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betamax
Przed chwilą, Gość co za bzdury napisał:

JEsteś ...em, ze wierzysz mu we wszystko na słowo. A dziewczyny tego gościa to pewnie same tępe, zdesperowane karyny. Albo po prostu takie, które lecą tylko na kasę.

KAŻDY potrzebuje czuć się doceniany w związku. To normalne. Lubię facetów pewnych siebie, ale nie egoistów. Jakby facet na serio powiedziałby mi, że "mam cię gdzieć, jak ci się nie podoba to idż", to bym go w doopę kopnęła. I każda normalna tak zrobi. 

To musisz mieć niskie mniemanie o kobietach, bo naprawdę nie znam takiej kobiety co mojego kolegi nie lubi...

nawet ta z pracy którą zbeształ dalej się do niego mizdrzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość Betamax napisał:

To musisz mieć niskie mniemanie o kobietach, bo naprawdę nie znam takiej kobiety co mojego kolegi nie lubi...

nawet ta z pracy którą zbeształ dalej się do niego mizdrzy.

Bo pewnie jest przystojny, a baby dla przystojniaka dadzą z siebie zrobić ostatnie popychadło... taka prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

lol, też znam alfę gracza, który ma takie szorstkie obejście, że w sumie mógłby być kolegą autora, gdyby nie to, że ma dziecko:-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

1 minutę temu, Gość Gość napisał: Ty jesteś omega, a nie beta. Bety nie izolują się od ludzi i nie uciekają w gieki od rzeczywistości, wychodzą z domu ze znajomymi, mają dziewczynę i ciekawe życie.  Odpisałaś alfe 😕

Z perspektywy omegi, każdy kto prowadzi bardziej zróżnicowane życie wygląda jak alfa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

nie podoba mi się pociąg Tygrys do alfa

x

co ja na to, że wolę konkretnych, szczerych do bólu, szorstkich typków. 

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

pierdzielicie. to nieprawda że "kobiety wolą drani" albo coś takiego. jest dokładnie odwrotnie. to facet jak jest w sposób naturalny atrakcyjny dla kobiet i faktycznie biega za nim tabun lasek to wie że sobie może na o wiele więcej pozwolić. bo jak nie ta to następna. a taki który tego nie potrafi to musi się namęczyć, nastarać i jak mu się jakąś pannę uda poderwać to łasi się do niej jak pies bo wie że na następną długo poczeka.

wiem to z własnego doświadczenia bo ja jestem takim który nie potrafi laski poderwać właśnie ale przestało mi zależeć. no i od wielu lat jedynym babskim towarzystwem z jakim mam do czynienia to są kobiety z rodziny albo emerytki na spacerach z psami. i wcale nie zyskałem na atrakcyjności dlatego że mi nie zależy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, brokeninside87 napisał:

nie podoba mi się pociąg Tygrys do alfa

x

co ja na to, że wolę konkretnych, szczerych do bólu, szorstkich typków. 

 

Sorry Broken lubię cię ale ty na Alfa byś szans nie miała... co najwyżej jakiś Beta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brokuł 🥦
1 minutę temu, brokeninside87 napisał:

nie podoba mi się pociąg Tygrys do alfa

x

co ja na to, że wolę konkretnych, szczerych do bólu, szorstkich typków. 

 

Po prostu lubisz robić za szmate. Potrzebujesz bata nad łbem i kogoś kto ci wskaże palcem jak upośledzonej co masz robić w życiu bo sama jesteś zbyt infantylna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, brokeninside87 napisał:

nie podoba mi się pociąg Tygrys do alfa

x

co ja na to, że wolę konkretnych, szczerych do bólu, szorstkich typków. 

 

Widzisz wystarczy że tylko ktoś dłużej z nim popisze i od razu wydaje mu się że jest kimś więcej niż ktosiem to nieobowiązującego pisania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Facet

Czytałem tylko pierwszy wpis i już widzę że autor popełnia błąd w myśleniu. Alfa nie jest chamski, mówiąc jak Ci źle to odejdź nie manipuluje kobieta.  On Po prostu wie że jest najlepszy, że tej kobiecie trudno będzie znaleźć kogoś lepszego bo takich jest niewielu.  A Ty chuchajac na związek podświadomie wiesz że gdybyś był sobą to wypadlbys kiepsko. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, Gość Gość napisał: Z perspektywy omegi, każdy kto prowadzi bardziej zróżnicowane życie wygląda jak alfa. Ich życie jest ...owe jak 😡 to że chodzą chlac i ogladaja mecze nic nie zmienia, mi moje pasuje 😕

Na meczu fajnie jest, a napić się można później w domu, ale z umiarem. A ty sam w 4 ścianach jak ta sierota. Super sprawa. Na pewno każdy ci zazdrości takiego życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zrób sobie taki eksperyment autorze...

Zanim postanowisz stać się kopią swojego idola spróbuj pozostać sobą, ale postarać się zarazem popracować nad pewnością siebie.

Tak byś potrafił swobodnie podejść do biurka koleżanki, pogadać na luzie o byle czym, pożartować... tak byś nie krępował się rozmów z płcią przeciwną.

Spróbuj i zobacz czy aby przypadkiem  nie wystarczy taka zmiana, zamiast stawać się klonem swojego kolegi.

Będąc jego klonem nie będziesz sobą, a co to za przyjemność udawać kogoś kim się nie jest? Na dłuższą metę musi to być mega męczące.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Leżaczek napisał:

7 minut temu, brokeninside87 napisał: nie podoba mi się pociąg Tygrys do alfa x co ja na to, że wolę konkretnych, szczerych do bólu, szorstkich typków.    X ja też wolę graczki także 😙

To czemu codziennie piszesz na tematach Broken, a nie z jakąś graczką? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc
2 minuty temu, Narodowy napisał:

Tak byś potrafił swobodnie podejść do biurka koleżanki, pogadać na luzie o byle czym, pożartować... tak byś nie krępował się rozmów z płcią przeciwną

to tylko w filmie "chłopaki nie płaczą" laska poleciała na pryszczatego okularnika bo jej opowiadał o komiksach z kapitanem żbikiem. w realnym świecie bycie sobą sprawdza się tylko gdy jesteś taki jak kolega autora. a jak nie jesteś to raczej prowadzi donikąd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
11 minut temu, Gość Brokuł 🥦 napisał:

Po prostu lubisz robić za szmate. Potrzebujesz bata nad łbem i kogoś kto ci wskaże palcem jak upośledzonej co masz robić w życiu bo sama jesteś zbyt infantylna. 

A co ciebie obchodzi kogo woli Broken? Jesteś zazdrosną omegą? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betamax
3 minuty temu, Narodowy napisał:

Zrób sobie taki eksperyment autorze...

Zanim postanowisz stać się kopią swojego idola spróbuj pozostać sobą, ale postarać się zarazem popracować nad pewnością siebie.

Tak byś potrafił swobodnie podejść do biurka koleżanki, pogadać na luzie o byle czym, pożartować... tak byś nie krępował się rozmów z płcią przeciwną.

Spróbuj i zobacz czy aby przypadkiem  nie wystarczy taka zmiana, zamiast stawać się klonem swojego kolegi.

Będąc jego klonem nie będziesz sobą, a co to za przyjemność udawać kogoś kim się nie jest? Na dłuższą metę musi to być mega męczące.

W sumie to częściowo taki eksperyment popełniłem tj. stałem się pewniejszy siebie, bardziej rozmowny wobec współpracowniczek i rzeczywiście są efekty. Pisałem o tym wyżej. Gorzej u mnie z podrywem kobiet i chyba kobiety też nie lubą gdy pokazuję za dużo zainteresowania... takie mam wrażenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

brokuł chyba jest incelem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Betamax napisał:

W sumie to częściowo taki eksperyment popełniłem tj. stałem się pewniejszy siebie, bardziej rozmowny wobec współpracowniczek i rzeczywiście są efekty. Pisałem o tym wyżej. Gorzej u mnie z podrywem kobiet i chyba kobiety też nie lubą gdy pokazuję za dużo zainteresowania... takie mam wrażenie.

musisz otwarcie mówić czego chcesz, ale bez wylewności, 😉 tak mi się wydaje, ja mam wy...e na zwionzki, babki, facetów, jestem asem, i i tak chyba się powieszę w tym roku, bo mi nudno. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gostek

Kolejny naiwnie wierzący w bzdury o "złych chłopcach" - to wszystko to są głupie uproszczenia. Nie liczy się to czy jesteś beta czy alfa. Liczy się charyzma, pewność siebie, błyskotliwa gadka i poczucie humoru - to moje wnioski po latach obserwacji realu, a nawet netu.

Kobiety nie lubią marud, wiecznych narzekaczy, ciepłych kluch i flegmatyków. Ale przesadnych choleryków też nie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Leżaczek napisał:

3 minuty temu, brokeninside87 napisał: Leżaczek już mnie nie lubi chyba:( X a po co ci samiec beta lub omega będziesz miała więcej czasu wyć do piratka. 

chodziło mi o to, że ja Cię wcale nie mam za samca beta, już tyle razy rozmawialiśmy o tym 

a na wycie za piratkiem można sobie założyć odrębny temat😋

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
2 minuty temu, Gość Betamax napisał:

W sumie to częściowo taki eksperyment popełniłem tj. stałem się pewniejszy siebie, bardziej rozmowny wobec współpracowniczek i rzeczywiście są efekty. Pisałem o tym wyżej. Gorzej u mnie z podrywem kobiet i chyba kobiety też nie lubą gdy pokazuję za dużo zainteresowania... takie mam wrażenie.

Czyli są efekty... a no widzisz.

Jeżeli to okazywanie zainteresowania polega na nadskakiwaniu kobietom, to wiadomo, że odniesie odwrotny efekt.

Pisałeś coś, że "chuchasz i dmuchasz" a twój kolega mówi "jak ci nie pasuje to odejdź". Są to chyba dwie dość skrajne postawy, on ma wywalone na wszystko, bo mu zwyczajnie nie zależy, jak większości kobieciarzy, a tobie zależy tak bardzo, że aż wieje desperacją - co jest mega niepociągające dla kobiet. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Leżaczek napisał:

Ja mam w dupie co wolą. Swój na swego musi trafić, nie ma co wiązać się na siłę tylko dlatego że jest się samemu. Po co się męczyć i jeszcze tracić hajs? 

Leżaczku, ale ja pisałam o przypadku, gdy wszystkie strony chcą się wiązać na siłę i co wtedy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betamax
5 minut temu, Gość gostek napisał:

Kolejny naiwnie wierzący w bzdury o "złych chłopcach" - to wszystko to są głupie uproszczenia. Nie liczy się to czy jesteś beta czy alfa. Liczy się charyzma, pewność siebie, błyskotliwa gadka i poczucie humoru - to moje wnioski po latach obserwacji realu, a nawet netu.

Kobiety nie lubią marud, wiecznych narzekaczy, ciepłych kluch i flegmatyków. Ale przesadnych choleryków też nie. 

 

2 minuty temu, Narodowy napisał:

Czyli są efekty... a no widzisz.

Jeżeli to okazywanie zainteresowania polega na nadskakiwaniu kobietom, to wiadomo, że odniesie odwrotny efekt.

Pisałeś coś, że "chuchasz i dmuchasz" a twój kolega mówi "jak ci nie pasuje to odejdź". Są to chyba dwie dość skrajne postawy, on ma wywalone na wszystko, bo mu zwyczajnie nie zależy, jak większości kobieciarzy, a tobie zależy tak bardzo, że aż wieje desperacją - co jest mega niepociągające dla kobiet. 

W sumie chyba może coś w tym być co piszecie...w sumie to chyba nawet nie chciałbym być taki jak on... on tą swoją dziewczynę to chyba zdradza... raczej na pewno... ja bym tak nie potrafił.  Dzięki
"Narodowy" i "Gostek"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×