Co zdecydowało w waszym małżeństwieo tym że teraz macie kochanka

pytanie do mężatek kryzys nuda rutyna przemoc poniżanie za duży dobrobyt co konkretnie

u mnie za duży dobrobyt

Przed chwilą, Gość olaaaaaa napisał:

u mnie za duży dobrobyt

U mnie też

Moj był za dobry, za pracowity, za bardzo mi ufał, o wszystko pytał...no i nie działałam już na niego tak jak bym chciała.

Kochanek po prostu brał.

jak gdzie poznałyście kochanków

W Brodnicy taka jedna pani za dobrze miała.  Ex mąz naprawdę denat. Facet był majętny moglby byc jej ojcem. Mąż zachorowal wiec wzięła rozwód. Facet zmarł i zostawił jej cały majatek a takze część majątku po swoich rodzicach. Zostawił wypasioną chate, auto i kupę kasy która ona zarządza w imieniu nieletniego potomstwa. Teraz znalazle nowego dosyć majętnego z odchowanym doroslym potomstwem. Przed nim gra pokrzywdzoną mającą do spłaty pół chaty dla ex męża. 

Brak rozmowy - niedogadanie się w łóżku.

ciągłe kłótnie z mężem przemoc psychiczna. Na drodze pojawiła się moja najwieksza miłość z przed lat i stało się

Jest letni jak brat, cmok w policzek i  do komputera, w łóżku słabo, brak chęci zmian i eksperymentów, raz na miesiąc optymalnie. Reszta w porządku. Po latach razem czuję się jakbym znowu mieszkała z rodzicami i węszę za samcem.

więc co robić żeby tego uniknąć? Czemu nie gadacie z mężami tylko od razu kochanke ....

42 minuty temu, Gość Toybou napisał:

Brak rozmowy - niedogadanie się w łóżku.

 W łóżku się rżnie a nie rozmawia co jutro na obiad, chyba że ci świństewek na ucho nie mówił. Mojej n jak mówię co jej za chwilę zrobie to maślane oczy robi i paznokcie mi wbija w plecy, czuję że już wtedy jej się mokro robi ;)

A skąd wniosek ze nie gadamy? Na gadaniu i obietnicach się kończy, odechciewa  inicjować i wymyślać wciąż i wciąż skoro po 2 dniach od rozmowy znowu  trafiasz na obojętny mur.

3 minuty temu, Gość vjiskjda napisał:

A skąd wniosek ze nie gadamy? Na gadaniu i obietnicach się kończy, odechciewa  inicjować i wymyślać wciąż i wciąż skoro po 2 dniach od rozmowy znowu  trafiasz na obojętny mur.

 

 Nie wiem jak u ciebie, gro kobiet jednak myśli kategoriami "jest jaki jest ale dobrze że nie zostałam starą panną... i bierze takiego pseudo faceta. Ja na twoim miejscu bym się nie męczył, seks jest piękny a życie jedno. Rozejdź się i szukaj takiego co może i CHCE choćby codziennie a ty mu dasz tak popalić że na obce nie poleci ;)

więc co robić żeby tego uniknąć? Czemu nie gadacie z mężami tylko od razu kochanke ....

następnemu po czasie też tosię przydarzy , a jak bedzie ,,alfa" to poszuka urozmaicenia u innych pań. Dawniej jak zepsuła się rzecz to się naprawiało teraz wymienia sie na nowe. Może chory, może stres, może psycholog, a może swoim działaniem i postawą zabiłaś z czasem ten jego ,,instynkt". Mężczyzni mało mówią i cirpią wewnętrznie gdy kobiety eksponuja na zewnątrz. Rozwód jest ostatecznoscią a zdrada kure...stwem .

20 minut temu, Gość gość napisał:

następnemu po czasie też tosię przydarzy , a jak bedzie ,,alfa" to poszuka urozmaicenia u innych pań. Dawniej jak zepsuła się rzecz to się naprawiało teraz wymienia sie na nowe. Może chory, może stres, może psycholog, a może swoim działaniem i postawą zabiłaś z czasem ten jego ,,instynkt". Mężczyzni mało mówią i cirpią wewnętrznie gdy kobiety eksponuja na zewnątrz. Rozwód jest ostatecznoscią a zdrada kure...stwem .

To prawda, zgadzam się. Tylko nie do końca tak, że zdrada jest kurestwem. Ze strony faceta jest kurestwem, bo facet patrzy tylko na dupę. Kobieta z reguły się zako...e i tu jest przestroga przed zdradą, bo będzie potem cierpieć jedna lub więcej osób. Przeważnie zdrada kończy się tragicznie. Ja raz spróbowałam i nigdy więcej. Mam dildo i siedzę z facetem w białym związku, ponieważ poza tym jest dobrym człowiekiem i daje kasę. Z innymi było tak, że był super udany sex, a nie było porozumienia. Sex nie jest najważniejszy w życiu, choć do pewnego momentu może tak się wydawać. Pozdrawiam Was Kochani

to znaczy wcześniej Zdradzała smsa Czemu jesteście w białym związku impotent

Nie lepiej odejść zamiast się puszczać? Kurestwo teraz takie że masakra jakaś...