Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rikitiki91

Nie moge patrzec na żone

Polecane posty

Może rzeczywiście zapytaj tego typa: "co cię łączy z moją żoną?", dodaj że "z kobieta, która taka się zachowuje jest ..." i że jeżeli coś łączy, to z ... nie chcesz być; jak ona potwierdzi, masz sprawę jasną. Oczywiście, ona wtedy do niego pójdzie.

Albo odwrotnie: karz mu wypyerdalać z dala on żony, jej powiedz to samo.

 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnDoe
22 minuty temu, Rikitiki91 napisał:

Załozylem temat by sie wyzalic wyrzucic to wszystko w necie łatwiej.Denerwuje mnie to ze szukasz we mnie winy,jedyna moja wina sa zasady ktorych trzymanie sie kurczowo czasem wiele mnie kosztuje

Bez urazy chłopie ale to żałosne. Wybacz określenie ale branzlujesz się tym swoim "nieszczęściem" a tak na prawdę nawet nie wiesz co się właściwie stało bo widziałeś gdzieś w tle jak się całują. Może kobieta woli faceta, który ją wycałuje i wytarmosi niż takiego, który się nad sobą użala, wcale by mnie to nie zdziwiło - może któraś z pań oceni? Gdyby związek był OK to nie chciałaby tamtego znać wiedząc o Twoich "zasadach". Pomyślałeś o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnDoe

Ps. wiesz co moja żona mówi o takich facetach? Mówi, że to są słabiaki a zna trochę facetów bo pracuje z ludźmi a że jest bardzo atrakcyjna to faceci często próbują ją poderwać, gardzi tymi którzy opowiadają jej o swoich nieszczęśliwych związkach, podobnie jak Ty to czynisz. Mnie samego irytują takie "ciepłe kluchy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika
3 minuty temu, Gość JohnDoe napisał:

Ps. wiesz co moja żona mówi o takich facetach? Mówi, że to są słabiaki a zna trochę facetów bo pracuje z ludźmi a że jest bardzo atrakcyjna to faceci często próbują ją poderwać, gardzi tymi którzy opowiadają jej o swoich nieszczęśliwych związkach, podobnie jak Ty to czynisz. Mnie samego irytują takie "ciepłe kluchy".

Powiedzial Jan co mu zona mowi,ze ma mowic...:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnDoe

Moniko, weź się za Riki...cośtam, będziecie pasować do siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

haahha Riki jak? Bo nie znam,a musze sprawdzic,zes mnie tak po jednym zartobliwym poscie zeswatał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
8 minut temu, Gość JohnDoe napisał:

Ps. wiesz co moja żona mówi o takich facetach? Mówi, że to są słabiaki a zna trochę facetów bo pracuje z ludźmi a że jest bardzo atrakcyjna to faceci często próbują ją poderwać, gardzi tymi którzy opowiadają jej o swoich nieszczęśliwych związkach, podobnie jak Ty to czynisz. Mnie samego irytują takie "ciepłe kluchy".

Odnosze wrazenie ze jestes trolem,prowokatorem lub mamy inny obraz małżenstwa.Wiec dla tego bez obrazy oleje cie ciepłym moczem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monika

O o tego Rikitiki chodzi- o Autora ohahahahahah :D

jasne...

juz lece sie brac :) (tylko meza zapytam)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emilka

Jeżeli to był tylko pocałunek to skoro macie synka i jesteście małżeństwem to powinienes wybaczyć. Jesli nie możesz wybaczyć to chociaż zapomnieć. Chyba że jesteś pewien że chodzi o coś więcej. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malinowy krem
11 godzin temu, Gość Brutalnanatura napisał:

Monogamia to wymysly, malzenstwo to jednostka spoleczna do odchowania dzieci, i tyle z romantyzmu 🙂 jest jeszcze milosc taka opiekuncza przyjazn i na tym sie skupcie, chemia to tylko chemia, ulotne zjawisko, zazdrosc jest oparta na prawie wlasnosci 🙂 czyli egoizmie

Prawda

Wszyscy powinni mieć taką świadomość. Łatwiej się żyje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JohnDoe
23 godziny temu, Rikitiki91 napisał:

Odnosze wrazenie ze jestes trolem,prowokatorem lub mamy inny obraz małżenstwa.Wiec dla tego bez obrazy oleje cie ciepłym moczem.

Za małą masz kuśkę żeby kogokolwiek olewać, twoja żona też dała ci to zrozumienia tylko tego nie jesteś w stanie zrozumieć. Nie jestem prowokatorem, mam udany związek bo zwyczajnie nie jestem pierdołą, polecam i tobie. Kobiety wolą męskich mężczyzn i nie mam tu na myśli postury ani rozmiaru penisa, choć rzeczywiście wolą te większe. 

23 godziny temu, Gość Monika napisał:

O o tego Rikitiki chodzi- o Autora ohahahahahah 😄

jasne...

juz lece sie brac 🙂 (tylko meza zapytam)

Już nie pytaj, wybacz było późno a Riki mnie zmęczył tym użalaniem nad sobą. Chyba nie chciałbyś takiej pierdoły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ddhfgh

Trzeba było zrobić rozdzielność majątku przed ślubem. I teraz mógłbyś odejść i nawet zabrać jej dziecko. Bo ona jest zdrajczynią i nie zasługuje na dobrego męża. Na nic nie zasługuje. Jeśli Cię to boli to musisz się rozejść i zabrać dziecko. Idź do prawnika i chociaż zapytaj co robić a potem zdecyduj. No chyba że chcesz jej wybaczyć,ale nie wiadomo czy jeszcze czego nowego nie wywinie. Zdrajczyni! 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×