Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Asiaaa12334

Czy dla was bylby to powod zeby zrezygnować ze związku?

Polecane posty

Gość Asiaaa12334

Jeśli przypadkiem dowiedzielibyście się, że osoba z którą się spotykacie bierze tabletki na uspokojenie? - pokrewne jak xanax?

Niestety mam podejrzenia, ze facet, z ktorym sie spotykam od niedawna mogl zauważyć takie tabletki w moim pokoju... teraz sobie pomysli, ze jestem jakaś wariatką itd., a ja co prawda miałam przez jakiś czas problemy z nerwami, ale teraz i tak biore je bardzo rzadko przy wiekszych nerwach, wiec nie jestem jakas nienormalna...
Dla was bylby to powod do zakonczenia znajomosci i pomyslenia sobie o kims, ze jest psychiczny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Bierzesz benzo? Uważaj, to silnie uzależnia. Przerzuc się na hydroksyzynę. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaa12334

Kiedyś brałam regularnie, teraz bardzo rzadko, kiedy mam na prawde silny stres, np. srednio 2 razy w miesiacu.

A co do mojego pytania, jak bys zareagowala na jego miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nie i śmieszne by to było , że przez czyjeś tabletki ktoś rezygnuje ze związku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaa12334

To są bardzo popularne tabletki uspokajające, ale kiedy ktoś się nie zna i wpiszę w wyszukiwarce nazwę choćby xanax to wyświetli się mu, że jest to " lek psychotropowy", to niby prawda, jednak cześć ludzi ma o takich lekarz wyobrażanie, że są na jakieś choroby psychiczne itd...W ogóle w Polsce psychiatra kojarzy się źle, choćby ktoś miał tylko nerwicę czy depresję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asiaaa12334

* o takich lekach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

Ja mam zdiagnozowaną chorobę afektywną dwubiegunową typu II. I muszę brać leki. Dokładnie kombinację kilku leków. I szczerze, nikomu to nie przeszkadza. Funkcjonuję normalnie, mam remisję, nie przeszkadza to w byciu w związku. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasia

... chyba, że jest się rąbniętym jak mój były już mąż, który przez chorobę mnie zostawił, bo nie będzie z psychiczną żył. Ale on pochodzi ze wsi, tam psychiatra to najgorsze co może być. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie, to nie byłby powód. Powodem do rozstania może być okoliczność, gdy ktoś ma problemy z trzymaniem nerwów na wodzy i nie chce tego leczyć, ale jeśli się leczy i przynosi to rezultaty to nie widzę problemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laura

Nie powinien byc to powód, ale część ludzi jest zacofanych- nawet tych z miasta wbrew pozorom i dla nich może takim być.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ja sam biore regularnie leki antydepresyjno-lękowe, więc d,la mnie to ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gh77tgy8

Dla mnie przeszkoda u faceta byłoby tchórzostwo nielojalnosc czy zakłamanie albo nałogi a nie zażywanie leków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trans x
55 minut temu, Gość Asiaaa12334 napisał:

To są bardzo popularne tabletki uspokajające, ale kiedy ktoś się nie zna i wpiszę w wyszukiwarce nazwę choćby xanax to wyświetli się mu, że jest to " lek psychotropowy", to niby prawda, jednak cześć ludzi ma o takich lekarz wyobrażanie, że są na jakieś choroby psychiczne itd...W ogóle w Polsce psychiatra kojarzy się źle, choćby ktoś miał tylko nerwicę czy depresję

Depresja to poważna sprawa. Kto tego nie przeżył, nie jest w stanie tego zrozumieć. Depresja to potworność. To rak duszy. Nie mylić tego z chandrą bo tu nie ma żadnego porównania. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośću

Jeżeli nie robiłaś mu nigdy jakiś dzikich jazd np i po takich jazdach by zobaczył że łykasz piksy to mógł się trochę przestraszyć. Mam matkę co jak ją niesie to ściany się obalają i raczej z kimś takim bym się nie wiązał. Głównie przez nią xD A jeżeli jesteś spokojna to cię powinien zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×