Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aleks

Dziwię się jak faceci z kafe mogą tak długo być prawiczkami... moja historia.

Polecane posty

Gość Aleks

Dziwię się, bo wiem ze swojego doświadczenia, że kobiety są bardzo puszczalskie i naprawdę trzeba się namęczyć, by prawictwa NIE STRACIĆ!

Jestem z wyglądu przeciętny, wzrost przeciętny, ubiór zwyczajny...

Oto dwie moje historie:

1. Miałem lat 21, Wrocław, jechałem późną nocą autobusem do domu, na jednym z przystanków dosiada się do mnie srogo podpita kobieta po 30stce. Okazało się, że wracała z jakiejś imprezy. Sama zaczęła do mnie gadać, nawijać, ja byłem mało rozmowny, dość nieśmiały, wysiedliśmy na tym samym przystanku, zapytała czy bym nie zaprowadził ją do jej mieszkania, bo ona jest wypita, zgodziłem się i tej nocy ją rżnąłem... ja 21 letni przeciętniak, nieśmiały, zwyczajny...

Ale dobra powiecie, że trafiło się jak jedna na milion szans akurat mi... ale czytajcie dalej.

2. Miałem 24 lata. Jestem w klubie na urodzinach kuzyna, nie umiem tańczyć, jestem sztywniak, więc siedzę na tyłku i oglądam jak inni tańczą, popijam piwo. Już planuję się zmyć z imprezy ale najpierw idę do kibla. Pod damskim stoi jakaś podpita laska i pyta mnie wprost czy chcę by mi loda zrobiła (wiem jak to brzmi, jakbym to sobie zmyślił nie? historyjka jakiegoś forumowego mitomana co? otóż wierzcie lub nie, ale tak było!) pomyślałem, że może chce wyciągnąć ode mnie szluga czy naciągnąć na coś, ale myślę sobie a co tam, pójdę z nią do tego kibla. I co? Robi mi loda a potem ją bzyknąłem od tyłu.

Skoro ja miałem dwie takie okazje w ciągu 3 lat swojego życia, to myślę, że naprawdę trzeba się napracować by prawictwa nie stracić, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jak puszczalskie są dziewczyny... same się pchają na facetów... serio!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423

Po alkoholu.

Jak zaliczysz na trzeźwo to wtedy się pochwal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

ale chodziles na imprezy, a niektorzy nie chodza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość

Ty ją zgwałciłeś po pijaku. Jakbyś był spostrzegawczy to byś zauważył, że nieśmiałe prawiczki przeważnie nie chodzą do klubów bo nie mają z kim iść. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks
4 minuty temu, Gość 423 napisał:

Po alkoholu.

Jak zaliczysz na trzeźwo to wtedy się pochwal.

No dobra po alkoholu czy nie, ale sam fakt, że zero inicjatywy z mojej strony a i tak miałem seks... więc dziwi mnie, że tylu facetów tu stęka, że nadal są prawilni... wystarczy wyjść gdzieś, a pijane puszczalskie dziewczyny same szukają okazji na seks.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks
1 minutę temu, Gość Gość napisał:

Ty ją zgwałciłeś po pijaku. Jakbyś był spostrzegawczy to byś zauważył, że nieśmiałe prawiczki przeważnie nie chodzą do klubów bo nie mają z kim iść. 

Taa zgwałciłem... sama mnie zaciągnęła do łóżka, ja wtedy byłem bardzo nieśmiałym chłopakiem 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

Tak działają tylko desperaci... Myślę o tych którzy nie przepuszcza żadnej okazji : ) 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polprav

Najważniejsze powody mojego prawictwa:

1. Nie tknąbym pijanej dziewczyny. To prawie gwałt.

2. Nie mógłbym zrobić tego bez uczucia i jeszcze z obcą osobą.

3. Brzydzę się puszczalskimi pannami.

4. Nie chodzę na imprezy.

5. Nigdy żadna się mną nie interesowała.

6. Nie potrafię podrywać, bajerować. Jestem nieśmiały i mało atrakcyjny z wyglądu, nie mam czym zaimponować dziewczynom.

7. W wieku 30 lat pogodziłem się z prawictwem do śmierci i już nie mam żadnych chęci by zmienić swój stan. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, marawstala napisał:

Tak działają tylko desperacji... Myślę o tych którzy nie przepuszcza żadnej okazji : ) 

Jak same dają to co? Miał chłopina nie brać? 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 423
7 minut temu, Gość Aleks napisał:

No dobra po alkoholu czy nie, ale sam fakt, że zero inicjatywy z mojej strony a i tak miałem seks... więc dziwi mnie, że tylu facetów tu stęka, że nadal są prawilni... wystarczy wyjść gdzieś, a pijane puszczalskie dziewczyny same szukają okazji na seks.

Niektórzy nie potrafią wykorzystać kogoś słabszego lub nie w pełni świadomego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala
Przed chwilą, Gość Gość napisał:

Jak same dają to co? Miał chłopina nie brać? 😄

Każdy robi co chce... : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość 423 napisał:

Niektórzy nie potrafią wykorzystać kogoś słabszego lub nie w pełni świadomego.

Znajdź mi trzeźwą dziewczynę w klubie... phi... 😄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

ja bym chciał z marą ale trzeżwą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gość
2 minuty temu, Gość Gość napisał:

Jak same dają to co? Miał chłopina nie brać? 😄

Desperat nie ma wyjścia każde okazji sie desperacko chwyta, a wolny człowiek ma wolny wybór. Jak człowieka stać na kogoś lepszego to się nie zadowoli pijaną wywłoką z klubu. Całe szczęście, że wychowałem się wśród ludzi na poziomie gdzie takie zachowanie uznawane jest za patologiczne. Dobry z Ciebie człowiek PolPrav.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marawstala

X) 

Zwykle ogladam świat na trzeźwo 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tyu

Sam jesteś puszczalskim ...iarzem, a narzekasz na kobiety ;) gdybyś się szanował to powiedziałbyś im bye bye. Jesteś obleśny i założę się, że tłumaczysz swoje kurestwo słowami "... nie da pies nie weźmie" dlatego żadna normalna i TRZEŹWA kobieta nie chce mieć z takim palantem nic do czynienia. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

A ile teraz masz lat? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Polprav
10 minut temu, Gość Gość napisał:

Dobry z Ciebie człowiek PolPrav.

Bo ja wiem? No ale dzięki za dobre słowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gośću

Mordo ameryki nie odkryłeś :classic_biggrin: Jak to mówią przypadki chodzą po ludziach no co zrobisz, ale czy to aż taki duży powód żeby się tak chwalić no na moje nie ma czym. Też miałem podobną akcję jak miałem 19 lat z 16 latką tylko ja nie skorzystałem bo bałem się że potem mnie będą za kraty ścigać xD Ale fakt laski nastawiają gdzie im się podoba może nie jesteś taki przeciętny jak ci się wydaje. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 godzinę temu, Gość Aleks napisał:

Dziwię się, bo wiem ze swojego doświadczenia, że kobiety są bardzo puszczalskie i naprawdę trzeba się namęczyć, by prawictwa NIE STRACIĆ!

Jestem z wyglądu przeciętny, wzrost przeciętny, ubiór zwyczajny...

Oto dwie moje historie:

1. Miałem lat 21, Wrocław, jechałem późną nocą autobusem do domu, na jednym z przystanków dosiada się do mnie srogo podpita kobieta po 30stce. Okazało się, że wracała z jakiejś imprezy. Sama zaczęła do mnie gadać, nawijać, ja byłem mało rozmowny, dość nieśmiały, wysiedliśmy na tym samym przystanku, zapytała czy bym nie zaprowadził ją do jej mieszkania, bo ona jest wypita, zgodziłem się i tej nocy ją rżnąłem... ja 21 letni przeciętniak, nieśmiały, zwyczajny...

Ale dobra powiecie, że trafiło się jak jedna na milion szans akurat mi... ale czytajcie dalej.

2. Miałem 24 lata. Jestem w klubie na urodzinach kuzyna, nie umiem tańczyć, jestem sztywniak, więc siedzę na tyłku i oglądam jak inni tańczą, popijam piwo. Już planuję się zmyć z imprezy ale najpierw idę do kibla. Pod damskim stoi jakaś podpita laska i pyta mnie wprost czy chcę by mi loda zrobiła (wiem jak to brzmi, jakbym to sobie zmyślił nie? historyjka jakiegoś forumowego mitomana co? otóż wierzcie lub nie, ale tak było!) pomyślałem, że może chce wyciągnąć ode mnie szluga czy naciągnąć na coś, ale myślę sobie a co tam, pójdę z nią do tego kibla. I co? Robi mi loda a potem ją bzyknąłem od tyłu.

Skoro ja miałem dwie takie okazje w ciągu 3 lat swojego życia, to myślę, że naprawdę trzeba się napracować by prawictwa nie stracić, zwłaszcza biorąc pod uwagę to jak puszczalskie są dziewczyny... same się pchają na facetów... serio!

1. Ja zazwyczaj mam słuchawki i nie reaguję na otoczenie wokół. Zwłaszcza nocą, gdzie dużo pijaków się kręci. 
2. Tutaj kwestia wyjścia z kimś do klubu. Jest to prawdopodobna historia. Miałem podobną. Byłem w klubie, tańczyłem i sama z siebie zaczepiła mnie dziewczyna, ale ja nie miałem na nic ochoty.

W ogóle to moje prawictwo nie jest takie, że "szybko, szybko, muszę się go pozbyć" tylko raczej "nigdy nie zrobiłem tego z ukochaną osobą, z którą czułbym się pewnie i chciałbym się kochać". Zaruchać, aby zaruchać to nie dla mnie. Ja muszę to połączyć z miłością lub choćby przyjaźnią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aleks
34 minuty temu, Gość gość napisał:

A ile teraz masz lat? 

32.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roskosmos

Mam 26,5 lat i nie miałem dziewczyny. Dlaczego mnie takie nieszczęście spotkało?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Rosko, daj se już siana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Autorze, jak takiego szczęścia nie miałem. Fakt, nie chodzę po imprezach, chociaż ostatnio opisywałem ciekawą sytuację :) 

https://f.kafeteria.pl/temat-7396629-pozdrawiam-chlopaki-210-m-in-roskosmos/?page=4

Dwie inne próbowałem zaprosić ogólnie w ostatnim roku (pierwsze próby w życiu :), z dwoma (bez różnicy ile ich było, sprawy bez znaczenia, nie liczę )gadałem towarzysko przez neta - niewiele dały od siebie, albo ze spotkania, albo rozmowy (w wypadku tych z neta) nic nie wyszło, mimo wielu podobieństw w wypadku jednej rozmówczyni i tego, że przy próbie spotkania inna pierwsza zgadała. Trzeba być xsieciem, po królewny nawet zwykłej koleżeńskiej znajomości nie będą chciały nawiązać. Zawsze bierne w rozmowie, nawet jak z sensem odpiszą, to nigdy same z siebie.

 

Mozę powinienem więcej podpierać ścian w klubach, to może przerucham pijaną :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
13 godzin temu, Gość Gośću napisał:

Mordo ameryki nie odkryłeś :classic_biggrin: Jak to mówią przypadki chodzą po ludziach no co zrobisz, ale czy to aż taki duży powód żeby się tak chwalić no na moje nie ma czym. Też miałem podobną akcję jak miałem 19 lat z 16 latką tylko ja nie skorzystałem bo bałem się że potem mnie będą za kraty ścigać xD Ale fakt laski nastawiają gdzie im się podoba może nie jesteś taki przeciętny jak ci się wydaje. 

Opowiedz. 16 to już powyżej wieku zgody, czy jak to ładnie się nazywa, ale mogłeś wtedy nie wiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina

Gość Polprav jako dziewczyna powiem, że związać chciałabym się właśnie z tak postępującym facetem jak Ty, mimo że masz te 30 lat i jeszcze nie uprawiałeś seksu. To co z tego? Nawet lepiej. Dlatego nie rozumiem, czemu skazujesz się na samotność do końca życia. Jest dużo dziewczyn (ja tak mam i znam dużo takich koleżanek), które świadomie chcą czekać z seksem na tego jedynego, szanują się i mają więcej niż te 18 lat. Po prostu seks postrzegamy jako efekt miłości dwojga osób, a nie przypadkowe "rżnięcie" pijanej osoby w klubie, jak to opisywał gość Aleks. Naprawdę jest się czym chwalić, to tak, jakby ktoś chwalił się, że jest lepszy, bo współżył z pijaną, nieświadomą tego dziewczyną, która pewnie nawet niczego nie pamięta następnego dnia.. 

I naprawdę, nie chciałabym być w poważnym związku z kimś, kto traktuje seks tak lekko, sypiając z kim popadnie, w jakiś kiblach i po pijaku. Taka osoba nie szanuje ani siebie, ani tej drugiej osoby. A co, jeśli któraś z takich dziewczyn była zarażona jakąś chorobą weneryczną, HIV itd? To co, ja miałabym się potem też zarazić? Poza tym taka osoba raz już przekroczyła granicę upodlenia drugiego człowieka (wykorzystując bardzo pijaną osobę) i nie zwracania uwagi na jego uczucia. Więc nie miałabym żadnej pewności, że nie miałaby podobnych "przygód" podczas trwania związku/po ślubie ze mną (skoro dla takiej osoby to łatwe przygody i żadnych refleksji po tym nie ma oraz nie potrzebuje uczucia, by uprawiać z kimś seks). Piszę to po to, żeby osoby, które są prawiczkami nie skreślały się z tego powodu, tylko po prostu próbowały poznać dziewczynę mającą podobne poglądy (np. na jakimś portalu randkowym, tam na pewno będzie łatwiej, bo każdy jest nastawiony na szukanie partnera i łatwiej "zagadać"). To wcale nie jest tak, że jesteście skreśleni przez wszystkie dziewczyny. Wręcz przeciwnie. Choć pewnie typ imprezowiczek, tzw. cichodajek nie chciałaby się z Wami związać, ale też pytanie, kto normalny chciałby związać się na dłużej z tego typu kobietą. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawik22lata
2 godziny temu, Gość Kina napisał:

Gość Polprav jako dziewczyna powiem, że związać chciałabym się właśnie z tak postępującym facetem jak Ty, mimo że masz te 30 lat i jeszcze nie uprawiałeś seksu. To co z tego? Nawet lepiej. Dlatego nie rozumiem, czemu skazujesz się na samotność do końca życia. Jest dużo dziewczyn (ja tak mam i znam dużo takich koleżanek), które świadomie chcą czekać z seksem na tego jedynego, szanują się i mają więcej niż te 18 lat. Po prostu seks postrzegamy jako efekt miłości dwojga osób, a nie przypadkowe "rżnięcie" pijanej osoby w klubie, jak to opisywał gość Aleks. Naprawdę jest się czym chwalić, to tak, jakby ktoś chwalił się, że jest lepszy, bo współżył z pijaną, nieświadomą tego dziewczyną, która pewnie nawet niczego nie pamięta następnego dnia.. 

I naprawdę, nie chciałabym być w poważnym związku z kimś, kto traktuje seks tak lekko, sypiając z kim popadnie, w jakiś kiblach i po pijaku. Taka osoba nie szanuje ani siebie, ani tej drugiej osoby. A co, jeśli któraś z takich dziewczyn była zarażona jakąś chorobą weneryczną, HIV itd? To co, ja miałabym się potem też zarazić? Poza tym taka osoba raz już przekroczyła granicę upodlenia drugiego człowieka (wykorzystując bardzo pijaną osobę) i nie zwracania uwagi na jego uczucia. Więc nie miałabym żadnej pewności, że nie miałaby podobnych "przygód" podczas trwania związku/po ślubie ze mną (skoro dla takiej osoby to łatwe przygody i żadnych refleksji po tym nie ma oraz nie potrzebuje uczucia, by uprawiać z kimś seks). Piszę to po to, żeby osoby, które są prawiczkami nie skreślały się z tego powodu, tylko po prostu próbowały poznać dziewczynę mającą podobne poglądy (np. na jakimś portalu randkowym, tam na pewno będzie łatwiej, bo każdy jest nastawiony na szukanie partnera i łatwiej "zagadać"). To wcale nie jest tak, że jesteście skreśleni przez wszystkie dziewczyny. Wręcz przeciwnie. Choć pewnie typ imprezowiczek, tzw. cichodajek nie chciałaby się z Wami związać, ale też pytanie, kto normalny chciałby związać się na dłużej z tego typu kobietą. 

ale ja jestem prawik i mam 22 lata 😕 A to wszystko konsekwencja nieśmiałości i braku znajomych 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Prawik22lata
2 godziny temu, Gość Kina napisał:

Gość Polprav jako dziewczyna powiem, że związać chciałabym się właśnie z tak postępującym facetem jak Ty, mimo że masz te 30 lat i jeszcze nie uprawiałeś seksu. To co z tego? Nawet lepiej. Dlatego nie rozumiem, czemu skazujesz się na samotność do końca życia. Jest dużo dziewczyn (ja tak mam i znam dużo takich koleżanek), które świadomie chcą czekać z seksem na tego jedynego, szanują się i mają więcej niż te 18 lat. Po prostu seks postrzegamy jako efekt miłości dwojga osób, a nie przypadkowe "rżnięcie" pijanej osoby w klubie, jak to opisywał gość Aleks. Naprawdę jest się czym chwalić, to tak, jakby ktoś chwalił się, że jest lepszy, bo współżył z pijaną, nieświadomą tego dziewczyną, która pewnie nawet niczego nie pamięta następnego dnia.. 

I naprawdę, nie chciałabym być w poważnym związku z kimś, kto traktuje seks tak lekko, sypiając z kim popadnie, w jakiś kiblach i po pijaku. Taka osoba nie szanuje ani siebie, ani tej drugiej osoby. A co, jeśli któraś z takich dziewczyn była zarażona jakąś chorobą weneryczną, HIV itd? To co, ja miałabym się potem też zarazić? Poza tym taka osoba raz już przekroczyła granicę upodlenia drugiego człowieka (wykorzystując bardzo pijaną osobę) i nie zwracania uwagi na jego uczucia. Więc nie miałabym żadnej pewności, że nie miałaby podobnych "przygód" podczas trwania związku/po ślubie ze mną (skoro dla takiej osoby to łatwe przygody i żadnych refleksji po tym nie ma oraz nie potrzebuje uczucia, by uprawiać z kimś seks). Piszę to po to, żeby osoby, które są prawiczkami nie skreślały się z tego powodu, tylko po prostu próbowały poznać dziewczynę mającą podobne poglądy (np. na jakimś portalu randkowym, tam na pewno będzie łatwiej, bo każdy jest nastawiony na szukanie partnera i łatwiej "zagadać"). To wcale nie jest tak, że jesteście skreśleni przez wszystkie dziewczyny. Wręcz przeciwnie. Choć pewnie typ imprezowiczek, tzw. cichodajek nie chciałaby się z Wami związać, ale też pytanie, kto normalny chciałby związać się na dłużej z tego typu kobietą. 

ale ja jestem prawik i mam 22 lata 😕 A to wszystko konsekwencja nieśmiałości i braku znajomych 😕 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

przecież dziewczyny po to piją, by nie było, że im sie chciało. 99% dziewczyn nie chce sie przyznawać do swoiej seksualności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kina

no tak, racja,  nawet tutaj na anonimowej stronie kłamię na temat swojej jak i moich koleżanek seksualności. Owszem, z tych co piją i chodzą na imprezy, to pewnie część liczy na przygodny seks. Ale nie wszystkie. Też nieraz chodziłam do klubów potańczyć, piłam to , co sama zamówiłam (choć niedużo) i nie zdarzyło się, bym miała przygodny seks lub na siłę kogoś do tego szukała, ale zawsze było kilku takich, którzy chyba nie rozumieli do końca "nie" i próbowali przynosić mi drinki, myśląc chyba, że trafią na jakąś dziewczynę, która wypije drink niewiadomego pochodzenia z jakąś domieszką.. Choć raz widziałam dziewczynę wchodzącą z dziwnym facetem do kibla w damskiej toalecie.. ale była grubszym, pijanym pasztetem o makijażu, ubraniu i twarzy jak tania prostytutka. Więc fakt, takie może i się godzą, raczej w celu dowartościowania się - jak i ci, którzy razem z nimi do tego kibla wchodzą 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×