Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Malta

Mieszkanie z chłopakiem na studiach w brzydkim mieszkaniu

Polecane posty

Gość Malta

Chłopak chce żebym zamieszkała z nim w pokoju 2 osobowym w którym wcześniej mieszkał z byłą dziewczyną. Jeszcze bym to zniosła, ale to mieszkanie jest po starej babce i śmierdzi tam starym człowiekiem, nawet raz on tak przesiąknął tym zapachem, że czułam. Może jest w dobrej lokalizacji, ale nie umiałabym nawet z chłopakiem mieszkać w jednym pokoju, jeśli już, to kawalerka. Nie podoba mi się to mieszkanie, jest dziwnie, i to małe okno w łazience wychodzące na kuchnię (na samej górze, ale sam fakt). W dodatku okolica jest głośna, pod blokiem ciągle jeżdżą tramwaje i samochody. Tu gdzie mieszkam jest cicho, zamknięte osiedle, dobry standard w porównaniu do tamtego, bo tam bałabym się zasnąć w tym łóżku. Nie wybrzydzam, ale nie mam ochoty tam mieszkać i jak z nim o tym porozmawiać. On jest czasami bardzo zaborczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak mu to powiedzieć... co za pytanie? Najlepiej wprost.

Co do zapachu... gdybyście ruszyli tyłki i wzięli się tam porządnie za sprzątanie,  to by przykry zapach zniknął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość Malta napisał:

Chłopak chce żebym zamieszkała z nim w pokoju 2 osobowym w którym wcześniej mieszkał z byłą dziewczyną. Jeszcze bym to zniosła, ale to mieszkanie jest po starej babce i śmierdzi tam starym człowiekiem, nawet raz on tak przesiąknął tym zapachem, że czułam. Może jest w dobrej lokalizacji, ale nie umiałabym nawet z chłopakiem mieszkać w jednym pokoju, jeśli już, to kawalerka. Nie podoba mi się to mieszkanie, jest dziwnie, i to małe okno w łazience wychodzące na kuchnię (na samej górze, ale sam fakt). W dodatku okolica jest głośna, pod blokiem ciągle jeżdżą tramwaje i samochody. Tu gdzie mieszkam jest cicho, zamknięte osiedle, dobry standard w porównaniu do tamtego, bo tam bałabym się zasnąć w tym łóżku. Nie wybrzydzam, ale nie mam ochoty tam mieszkać i jak z nim o tym porozmawiać. On jest czasami bardzo zaborczy

powiedz mu to samo, co nam na forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przed chwilą, Narodowy napisał:

Jak mu to powiedzieć... co za pytanie? Najlepiej wprost.

Co do zapachu... gdybyście ruszyli tyłki i wzięli się tam porządnie za sprzątanie,  to by przykry zapach zniknął.

Narodowy chętny do pomocy. Już biegnie z miotłą i szufelką :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malta

Nie mieszkam tam, on tam mieszka i jego koledzy więc niech ruszą tyłki. Poza tym jak mieszkanie tak przesiąkło to nie wiem co byłoby trzeba tam zrobić, żeby tego nie było czuć, jakąś dezynfekcję chyba 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gosc

Jak nie macie kasy to gruntowne porządki, wyrzucić wszystkie durnostojki, przydasie, wszystko co się da, odmalować ściany, ale jeszcze je wygładzić przed malowaniem. Panele można kupić bardzo tanio, można wymienić. Reszta będzie droga. Ja bym nie poszła tam mieszkać i pisze tak bo miałam identyczną sytuację i nie poszłam, powiedziałam wprost i było ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

Powiedz, że nie chcesz bo Twoje mieszkanie ma lepszy standard i lokalizację. Nie musisz wdawać się w szczegóły, że śmierdzi starym człowiekiem itd. Mów, że nie chcesz podaj powyższe dwa powody i kończ dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

W dupie to masz panienko z wyższych sfer.Jakbyś go naprawdę  kochała to żeby być  Z nim i w piwnicy byś mieszkała. Daj chłopakowi spokój i nie zwodz go dłużej. Zerwij i poszukaj sobie bogatego . Płytka jesteś i egoistka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdd

stare meble moga miec ten zapach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
1 minutę temu, Gość gość napisał:

W dupie to masz panienko z wyższych sfer.Jakbyś go naprawdę  kochała to żeby być  Z nim i w piwnicy byś mieszkała. Daj chłopakowi spokój i nie zwodz go dłużej. Zerwij i poszukaj sobie bogatego . Płytka jesteś i egoistka.

Tak, jakby go kochała, to pozwoliłaby mu się nie myć, a nawet dać się bić... :-D

To mieszkanie po prostu trzeba ogarnąć. Zmienić dywany (na jakieś tanie, albo wgl bez dywanów), odmalować, wyszorować... kto wie, czy nie meble też :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Byk333

Niech zaprosi byłą dziewczynę będzie 3kącik 😂😂😂

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ona
10 minut temu, Gość gość napisał:

W dupie to masz panienko z wyższych sfer.Jakbyś go naprawdę  kochała to żeby być  Z nim i w piwnicy byś mieszkała. Daj chłopakowi spokój i nie zwodz go dłużej. Zerwij i poszukaj sobie bogatego . Płytka jesteś i egoistka.

Ty cipcio szukasz naiwnego ...a zeby cie bzykal w luksusach, a pchizde masz taka sama jak kazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja22

Skoro się go boisz i jest zaborczy to zastanów się czy jest sens być razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M...
43 minuty temu, Gość gosc napisał:

Jak nie macie kasy to gruntowne porządki, wyrzucić wszystkie durnostojki, przydasie, wszystko co się da, odmalować ściany, ale jeszcze je wygładzić przed malowaniem. Panele można kupić bardzo tanio, można wymienić. Reszta będzie droga. Ja bym nie poszła tam mieszkać i pisze tak bo miałam identyczną sytuację i nie poszłam, powiedziałam wprost i było ok.

Chyba żartujesz. Oni mają remontować wynajmowany pokój? Jeszcze ze studenckiej kiesy? Absurd.

Ja też bym nie chciała tam mieszkać. Powiedziałabym, że nie i tyle. I nie słuchaj tu ...i piszących, że jakbyś kochała to i w piwnicy byś mogła z nim mieszkać. Zdrowy egoizm to nic złego. Bądź asertywna. Chłopak musi liczyć się z Twoim zdaniem. To ważne. Nie możesz się go bać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malta

To mieszkanie wynajmowane, więc wskazówki co zrobić są bezsensu. Nie wiem dlaczego tak się go trzyma, ale ja nie chcę tam mieszkać a w pokoju obok jego dwaj koledzy... Nie jestem materialistką,chcę mieć tylko dobre warunki 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 minut temu, Gość Malta napisał:

To mieszkanie wynajmowane, więc wskazówki co zrobić są bezsensu. Nie wiem dlaczego tak się go trzyma, ale ja nie chcę tam mieszkać a w pokoju obok jego dwaj koledzy... Nie jestem materialistką,chcę mieć tylko dobre warunki 

To powiedz, że nie chcesz mieszkać we czworo, a skoro mieszkanie jest wynajmowane, powiedz, co o nim myślisz. Chyba wprost, że śmierdzi, że czułaś na nim jego zapach itp. Uważaj na tego zaborczego typa. Materialistka? To powiedz, że twoje to też nie jest 200m/2, ale wystarcza ci idealnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×