Czemu ciągle przekłada spotkania?

Mój facet już 4 raz przełożył spotkanie. Potrafi odwołać spotkanie 2h przed... Zdarza się to ostatnio dosyć często. Wiem, że po pracy chodzi na kurs.. rozumiem, że jest zmeczony. Jednak kiedy ma wolny dzień i się umówimy zawsze coś wypada. Czemu ciągle je przekłada? Jak myślicie? 

Ja bym pomyślała że coś kombinuje albo mnie lekceważy.

Nie zależy mu tak bardzo jak Tobie. Od czasu do czasu może coś wypaść, ale jeśli zdarza się to ciągle, to jest sygnał, że coś jest nie tak.

W tej sytuacji musisz się też troche wycofać, wtedy może coś zrozumie. Niestety wątpię żeby wymówki w tym wypadku coś zdziałały bo wtedy będzie jeszcze gorzej. Poza tym czyny dzialają lepiej niż słowa, więc też się trochę oddal od niego, rzadziej dzwoń, nie proponuj spotkań pierwsza, nie zawsze miej czas się  żeby spotkać itd. Może się to wydawać dziecinne, jednak taka jest prawda, że do ludzi najlepiej przemawiać czynami, niż słowami

Też mnie to zastanawia. Oczywiście za każdym razem tłumaczy, że mu przykro, ale się nie wyrobi... :( 

Słabo jeśli ktoś tak lekko traktuje swoje obietnice.