Weronika Truszczynska

Dnia 1.04.2019 o 08:09, Gość Gość napisał:

Jest różnica miedzy bydłem hodowlanym a zwierzętami domowymi. Ponadto bydło hodowlane podlega ubojowi humanitarnemu wedle ściśle określonych standardów. To też jest smutne, ale porównywanie krowy czy świń w chlewie do psa jest nieporozumieniem. Tak może pisać tylko ktoś kto nigdy nie miał psa. Psa który kocha tęskni i ma rozwiniętą świadomość i rozumie ludzką mowę i jest przyjacielem. Psy i koty to nie to samo co zwierzęta gospodarskie! Równie dobrze można napisać że człowiek wcale nie jest ważniejszy od małpy. 

Wiadomo! Niski brunet to nie to samo co wysoki blondyn 

Werka nie chce już mieszkać w Chinach. Rozważa przeprowadzkę do Ameryki w ciągu najbliżego roku. Wśród powodów wymienia trzepanie obcokrajowców przez chińska policję i nieprzyjazne nastroje. 

Jej film o tamponach mnie rozwalił. Laska zapytała kilka koleżanek, dlaczego nie korzystają i wmawia to widzom jako prawdy objawione. Do tego jej doświadczenia są typowo z Szanghaju, a nie z całych Chin. Cały ten jej kanał to zbiór Urban Legend. Do tego ma kłopoty z prawidłowym wysławianiem się, wiecznie ma zadyszkę, jakby kopciła ruskie fajki jeden za drugim.

13 godzin temu, Gość gość napisał:

a gdzie ona pisała o tym przygodnym seksie? to było jakieś forum?

Na insta stories chyba. Widziałam film na youtube, w którym jakiś chłopak zebrał je w jeden film. W przeszłości bardzo mnie denerwowała, bo ma coś takiego krytycznego egoistycznego, ale po tej historii zmieniłam o niej zdanie - mam więcej zrozumienia i moim zdaniem to był błąd, że nie wrzucił tych filmów na kanał. Pokazało to jej ludzką stronę, że nie jest człowiek - ja - chaos tylko też ma uczucia. No dziewczyna zakochała się nieszczęśliwie, różne sytuacje, źle ją potraktował, a później próbowała zapomnieć o tych uczuciach, które ją druzgotały. Sama mówi, że to nie było mądre, i pójście w używki i przygodne znajomości, ale mam dla niej zrozumienie. Która nie rozpaczała po chłopaku, a Weronika próbowała sobie z tym poradzić w taki sposób jak potrafiła na dany moment - choć niezbyt mądry. Myślę, że przez tą sytuację stała się nieco wrażliwszą osobą, mniej egoistyczną, ale to takie gdybanie.

Może romansowanie z zajętym facetem nie jest fajne, ale dlaczego zawsze wiesza się psy na kobiecie, a nie na tym facecie, który zdradził - to z nim jest największy problem. Skoro nie był szczęśliwy z byłą powinien ładnie zakończyć związek, a nie robić w bambuko wiele osób.

Dnia 20.06.2019 o 16:55, Gość tyrtyrtytrytr napisał:

Werka nie chce już mieszkać w Chinach. Rozważa przeprowadzkę do Ameryki w ciągu najbliżego roku. Wśród powodów wymienia trzepanie obcokrajowców przez chińska policję i nieprzyjazne nastroje. 

Jej film o tamponach mnie rozwalił. Laska zapytała kilka koleżanek, dlaczego nie korzystają i wmawia to widzom jako prawdy objawione. Do tego jej doświadczenia są typowo z Szanghaju, a nie z całych Chin. Cały ten jej kanał to zbiór Urban Legend. Do tego ma kłopoty z prawidłowym wysławianiem się, wiecznie ma zadyszkę, jakby kopciła ruskie fajki jeden za drugim.

Gonciu też już nagrał film o tym, że nie chce dłużej mieszkać w Japonii i wkrótce zamierza się przeprowadzić. Najprawdopodobniej również do ameryki. 

Dnia 21.06.2019 o 00:55, Gość tyrtyrtytrytr napisał:

Werka nie chce już mieszkać w Chinach. Rozważa przeprowadzkę do Ameryki w ciągu najbliżego roku. Wśród powodów wymienia trzepanie obcokrajowców przez chińska policję i nieprzyjazne nastroje. 

Jej film o tamponach mnie rozwalił. Laska zapytała kilka koleżanek, dlaczego nie korzystają i wmawia to widzom jako prawdy objawione. Do tego jej doświadczenia są typowo z Szanghaju, a nie z całych Chin. Cały ten jej kanał to zbiór Urban Legend. Do tego ma kłopoty z prawidłowym wysławianiem się, wiecznie ma zadyszkę, jakby kopciła ruskie fajki jeden za drugim.

Ale ten temat się przyjął, bo Ja Ci Dam Japonia zrobiła swój film na ten temat zainspirowana ...

Fakt, faktem dziewczyna przedstawiła to ciekawiej i od strony historycznej jak i społecznej. Jednak pewnie teraz wszystkie youtuberki w Azji będą robić filmy o tamponach.  

Obie sprzedają urban legends o krajach, w których mieszkają, to co się dziwić, że jedna od drugiej zgapia.

3 minuty temu, Gość Gość napisał:

Obie sprzedają urban legends o krajach, w których mieszkają, to co się dziwić, że jedna od drugiej 

Akurat Emi ma wiedzę więc nie przesadzaj

Nie, nie ma. Ludzie mieszkający w Japonii ją cisną, tak samo jak studenci japonistyki na których podstawie ma kompleksy. Dopiero się uczy języka i życia w Japonii. Sorry not sorry. Weronika to samo, w Polsce była zwykłą puszczalską studentką, która nie zdała semestru, cała sinologia z niej cisnęła łacha, a teraz ludzie mieszkający w Chinach *tych prawdziwych*.

27 minut temu, Gość Gość napisał:

Nie, nie ma. Ludzie mieszkający w Japonii ją cisną, tak samo jak studenci japonistyki na których podstawie ma kompleksy. Dopiero się uczy języka i życia w Japonii. Sorry not sorry. Weronika to samo, w Polsce była zwykłą puszczalską studentką, która nie zdała semestru, cała sinologia z niej cisnęła łacha, a teraz ludzie mieszkający w Chinach *tych prawdziwych*.

To ona nie skończyła tych studiów?

a ona w pl nie studiowała ekonomii czy czegoś takiego? A nauka języka miałą miejsce w szkole językowej?

1 godzinę temu, Gość Gość napisał:

Nie, nie ma. Ludzie mieszkający w Japonii ją cisną, tak samo jak studenci japonistyki na których podstawie ma kompleksy. Dopiero się uczy języka i życia w Japonii. Sorry not sorry. Weronika to samo, w Polsce była zwykłą puszczalską studentką, która nie zdała semestru, cała sinologia z niej cisnęła łacha, a teraz ludzie mieszkający w Chinach *tych prawdziwych*.

Takie osoby jak ty to brak komentarza 

1 godzinę temu, Gość gość napisał:

a ona w pl nie studiowała ekonomii czy czegoś takiego? A nauka języka miałą miejsce w szkole językowej?

Była na sinologi na UAM, ale nie zdała, dlatego wyjechała do Chin za hajs rodziców obiecując im, że tam się będzie już uczyć. Jest z dzianej rodziny, pierwszy raz pojechała turystycznie - wtedy założyła kanał, potem już na wizę studencką dlatego mogła pracować na niej.

5 godzin temu, Gość Gość napisał:

Była na sinologi na UAM, ale nie zdała, dlatego wyjechała do Chin za hajs rodziców obiecując im, że tam się będzie już uczyć. Jest z dzianej rodziny, pierwszy raz pojechała turystycznie - wtedy założyła kanał, potem już na wizę studencką dlatego mogła pracować na niej.

Widac ze kasa jest ogolnie. Zawsze bylo widac.

Dnia 23.06.2019 o 20:34, Gość Gość napisał:

Nie, nie ma. Ludzie mieszkający w Japonii ją cisną, tak samo jak studenci japonistyki na których podstawie ma kompleksy. Dopiero się uczy języka i życia w Japonii. Sorry not sorry. Weronika to samo, w Polsce była zwykłą puszczalską studentką, która nie zdała semestru, cała sinologia z niej cisnęła łacha, a teraz ludzie mieszkający w Chinach *tych prawdziwych*.

Powiem ci jedno, bo twoja wiedza opiera się tylko na plotkach ploteczkach z kafe. Widziałam jak odnoszą się, jak bluzgaja na innych którym się powiodło w Azji i jak toksyczni są studenci na grupach o Japonii, tworzą głupie memy i wierszyki żałosne......

Widzę dokładnie odwrotny obraz to Japonisci  mają kompleksy na punkcie każdego kto nie był na japonistyce i umie język.

Dla nich każda osoba w Azji to wróg. Jeśli tak Zachowują się przyszli nauczyciele to ja dziękuję kompleksy przez nich przemawiają i zawiść. Zachowują się jak zwykłe szkolne łobuzy które dokuczaja innym.

Sorry to ja już wolę Emi i Weronike, które robią swoje i same doszły do swoich umiejętności i dalej je poszerzają. 

5 minut temu, Gość Gość napisał:

Powiem ci jedno, bo twoja wiedza opiera się tylko na plotkach ploteczkach z kafe. Widziałam jak odnoszą się, jak bluzgaja na innych którym się powiodło w Azji i jak toksyczni są studenci na grupach o Japonii, tworzą głupie memy i wierszyki żałosne......

Widzę dokładnie odwrotny obraz to Japonisci  mają kompleksy na punkcie każdego kto nie był na japonistyce i umie język.

Dla nich każda osoba w Azji to wróg. Jeśli tak Zachowują się przyszli nauczyciele to ja dziękuję kompleksy przez nich przemawiają i zawiść. Zachowują się jak zwykłe szkolne łobuzy które dokuczaja innym.

Sorry to ja już wolę Emi i Weronike, które robią swoje i same doszły do swoich umiejętności i dalej je poszerzają. 

Nie jestem fanką dalekiego wschodu , ale to prawda wszyscy fani Azji to zakompleksione dzieciaki bardzo toksyczne środowisko podobnie świat bjuti jutuberek

23 godziny temu, Gość gość napisał:

a ona w pl nie studiowała ekonomii czy czegoś takiego? A nauka języka miałą miejsce w szkole językowej?

Też mi się tam wydaje. Tylko rzuciła ekonomię po pierwszym semestrze. A po sinologii to jest jej siostra.

Ja z tych polskich kanałów o azji, lubię jeszcze Julię Bernard. Ta to japoński ma chyba opanowany już perfekcyjnie. Pamiętam jej filmiki jak miała 13-14 lat i już wtedy gadała po japońsku.

6 godzin temu, Gość Gość napisał:

Ja z tych polskich kanałów o azji, lubię jeszcze Julię Bernard. Ta to japoński ma chyba opanowany już perfekcyjnie. Pamiętam jej filmiki jak miała 13-14 lat i już wtedy gadała po japońsku.

Dobre 

6 godzin temu, Gość gość napisał:

najwięcej hejtują prawiczki i dziewice brak seksu szkodzi na mózg jak widać

Mylisz się. Jestem dziewicą i nikogo nie hejtuję z tego powodu. Nie interesuje mnie kto z kim i gdzie, każdy ma prawo przeżyć swoje życie jak chce. 

12 godzin temu, Gość Gość napisał:

Powiem ci jedno, bo twoja wiedza opiera się tylko na plotkach ploteczkach z kafe. Widziałam jak odnoszą się, jak bluzgaja na innych którym się powiodło w Azji i jak toksyczni są studenci na grupach o Japonii, tworzą głupie memy i wierszyki żałosne......

Widzę dokładnie odwrotny obraz to Japonisci  mają kompleksy na punkcie każdego kto nie był na japonistyce i umie język.

Dla nich każda osoba w Azji to wróg. Jeśli tak Zachowują się przyszli nauczyciele to ja dziękuję kompleksy przez nich przemawiają i zawiść. Zachowują się jak zwykłe szkolne łobuzy które dokuczaja innym.

Sorry to ja już wolę Emi i Weronike, które robią swoje i same doszły do swoich umiejętności i dalej je poszerzają. 

W punkt !

Emi świetna robota o tych tamponach. Jakoś ciekawiej opowiedziała 

11 godzin temu, Gość gosc napisał:

Dobre 

A co w tym "dobrego"? Bo nie rozumiem.

Ja lubie Emi o tyle ze opowiada ciekawe rzeczy o historii JP..czy bierze to ze źródeł czy sama ma wiedzę to nie moja sprawa, lubię se posłuchać takiego gadania zamiast czytac podreczniki lub obcojezyczne teksty

4A ja tam do Weroniki nic nie mam. Ale fakt, nawet Kamil Sus, youtuber, który jest po sinologii i studiował też w Chinach ją krytykował. Werka mówiła, że mandaryński ma łatwą gramatykę, a on powiedział, że tak owszem, ale na niezbyt zaawansowanym poziomie. Im dalej w las tym gorzej

Z drugiej strony ona też teraz studiuje i pracowała przed studiami w firmie z samymi Chińczykami, więc raczej ogrania chiński.

A z tych wszystki Polaków w Azji to też oglądam Emi i Pyrę w Korei. Nie lubię za to Emili Lee, bo jakos nigdy nie przedstawiała kultury, życia Korei itp., tylko jakieś lajfstajlowe rzeczy i chyba za bardzo chwaliła się związkiem z Koreańczykiem. Jakby jego narodowość była ważniejsza od tego, jaką osobą jest na prawdę.

Co to za roznica, te same żółtki

1 godzinę temu, Gość Yyyyyy napisał:

Co to za roznica, te same żółtki

Polak, Rusek, co za różnica, te same chlejące wódę białasy.

4 godziny temu, Gość Gość napisał:

Polak, Rusek, co za różnica, te same chlejące wódę białasy.

Już nie broń tak tych Azjatów, nic Ci to nie da.

Kszsło rszyserskie.

Właczyłam i wyłaczyłam po chwili. Tak irytuje mnie to jej seplenienie. Brzmi jakby miała za duzo zębów i nie mogła otworzyć ust. 

2 minuty temu, Gość gość napisał:

Kszsło rszyserskie.

Właczyłam i wyłaczyłam po chwili. Tak irytuje mnie to jej seplenienie. Brzmi jakby miała za duzo zębów i nie mogła otworzyć ust. 

Ja na początku zrozumiałam krzesło rycerskie dopiero po chwili usłyszałam co ona mówi 

Nic dziwnego, że według niej wyrazy brzmią lepiej po angielsku, skoro zjada większość samogłosek i mówi w taki wężowaty, syczący sposób. To jest wada wymowy i nie oznacza, ze z naszym językiem jest cos nie tak.