Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aurola12

Odzywa się po kilku miesiącach, co robić?

Polecane posty

Gość aurola12
5 minut temu, Gość Gość napisał:

No a nie może być tak jak on mówi? Tzn. że rzeczywiście miał jakieś problemy z którymi musiał się uporać? W pierwszym momencie pomyślałam sobie że .... Może on np. zerwał z dziewczyną, z Tobą miał klina (to by tłumaczyło intensywność), a dopiero po jakimś czasie zaczął swoistą żałobę po związku i właśnie teraz jest gotów żeby coś zacząć? Albo cokolwiek innego? Jak długo go znałaś przed?

Tak z widzenia to kupe czasu, a "na słowo" z dwa miesiące zanim nasza znajomość się rozwinęła intensywnie. 
Tylko jeżeli to by było prawdą to czy ciągle by nie miał dla mnie czasu? To dla mnie jest trochę nie fair jeżeli facet każe czekać sporo czasu na kontakt z jego strony. Zarzucając tym samym brak mojej inicjatywy, a jak już pisze (cokolwiek) to nie odpisuje albo bierze sprawe na dystans. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
38 minut temu, Gość aurola12 napisał:

Od początku. To on zawsze inicjował nasz kontakt, to on dzwonił. Z dnia na dzień zamilknął, bez powodu. Jak kiedyś zapytałam dlaczego to tłumaczył się problemami, brakiem czasu i kilkukrotnie wypomniał mi, że ja też się nie odezwał ani razu. Po tym dwa razy w odstępach czasu zaproponowałam mu smsem spotkanie, typu "jestem jutro koło 12 w twoich okolicach, jak masz ochotę daj znać :)". Nie odpisał ani na jednego ani na drugiego mojego smsa, tego typu. Zastanawiam się czy może były one po prostu wg niego olewcze, nie zobowiązujące? Nie było w nich nawet znaku zapytania. Czy to usprawiedliwa fakt, że nie odniósł się do mojej propozycji w żaden sposób?
 

szybko i intensywnie to jeast z reguły na krótką metę, ale ty jakoś nie chcesz tego pojąć 😞 nastepnym razem bardziej szanuj siebie i swoje emocje skoro nie chodzi ci o seks bo bedziesz zawsze wykorzystywana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

on pokazał co o tobie myśłi może teraz czas na ciebie...a może pan jakiś by się wypowiedział???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurola12
17 minut temu, Gość gość napisał:

on pokazał co o tobie myśłi może teraz czas na ciebie...a może pan jakiś by się wypowiedział???

Czyli po prostu te moje doszukiwanie się winy w sobie jest głupie? Tłumaczenie go , że nie odpisał bo mój sms był mało zobowiązujący?
 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2 minuty temu, Gość aurola12 napisał:

Czyli po prostu te moje doszukiwanie się winy w sobie jest głupie? Tłumaczenie go , że nie odpisał bo mój sms był mało zobowiązujący?
 

Zapytaj go kim dla niego jestes i tyle skoro cię to męczy. Albo olej w końcu. Zreszta on sam nie wie czego che chyba to po co ci taka jazda. Wyjaśnij , a jak nie to utnij to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość larola24

Teraz to jest na etapie, że ma się odezwać jak odpocznie... nie mogę więc znowu się do niego odezwać i narzucać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ile czasu masz zamiar tak czekać albo byc zbywana, twoja cierpliwość zakładam, że też się kiedyś skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurola12
1 minutę temu, Red_Sonia napisał:

Ile czasu masz zamiar tak czekać albo byc zbywana, twoja cierpliwość zakładam, że też się kiedyś skończy?

Tak. Bo chyba jeżeli ktoś traktuje Cię poważnie, z szacunkiem i zależy mu na kontakcie to tak się nie zachowuje? Chyba, że to ja jestm jakaś dziwna. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
4 minuty temu, Gość aurola12 napisał:

Tak. Bo chyba jeżeli ktoś traktuje Cię poważnie, z szacunkiem i zależy mu na kontakcie to tak się nie zachowuje? Chyba, że to ja jestm jakaś dziwna. 

Ty go lepiej znasz od nas, nas nie pytaj 😉 Zależy jak do tego podchodzić, w sumie co poza łózkiem was łączyło? Spójrz na chłodno na to. Czemu tak się wszystkim przejmujesz i bierzesz do głowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mxo

Jak facetowi zalezy, to kuje zelazo poki gorace. Ten nie kul. Zniknal (olal Cie). Teraz sobie przypomnial, bo znowu ma ochote na niezobowiazujacy seks. Po czym zniknie znowu. 

Dziewczyno, szanuj sie i nie zadowalaj sie takimi ochlapami. 

Ktos mi kiedys powiedzial: facet, ktoremu dziewczyna zaledwie sie podoba jest w stanie zrobic bardzo duzo, juz nie wspominajac o zakochanym. Temu sie nawet na sms-a odpisac nie chcialo. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska8888

ja bym dała szansę. ludzie za szybko się skreślają. nie zawsze wszystko jest czarne i białe. może naprawdę miał trudny czas. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurola12
12 minut temu, Gość liska8888 napisał:

ja bym dała szansę. ludzie za szybko się skreślają. nie zawsze wszystko jest czarne i białe. może naprawdę miał trudny czas. 

Tylko dlaczego sam mi tego nie napisał, że "przepraszam, że słabo się odzywam, ale...". Tylko po pijaku jak go przycisnęłam. Po prostu to boli bo czuje sie ze traktuje mnie z butta takim zachowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

nadal zastania mnie ta cisza ze strony męskiej publiki 😉

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość

na twardych chłopców ich chowali to teraz się nam obrywa rykoszetem 😉 gdzie są te nasze 'niewiniątka'?  sama nie wiem czym to tłumaczyć, miałam kiedys od jednego takie sprzeczne sygnały i się wycofałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska8888
53 minuty temu, Gość aurola12 napisał:

Tylko dlaczego sam mi tego nie napisał, że "przepraszam, że słabo się odzywam, ale...". Tylko po pijaku jak go przycisnęłam. Po prostu to boli bo czuje sie ze traktuje mnie z butta takim zachowaniem

może sam nie wie czego chce, może się boi. jeśli masz wątpliwości to kieruj się własnymi uczuciami. jeśli cię boli spróbuj sie emocjonalnie oddalić i skupić na czym innym a czas sam pokaże co i jak. do uczuć nikogo nie zmusimy. możemy jedynie powiedzieć że nam zależy i zapytać co on na to. a co on na to to juz tylko jego decyzja. i nie bój sie takiej rozmowy. wielu z nas boi sie powiedziec co czuje bo ta druga osoba ucieknie. a przecież o to chodzi żeby być ze soba szczerymi i jeśli ma uciec to lepiej teraz niż kiedy zaangażujemy sie bardziej. żadnych takich gierek nie polecam. prawda, szczerość i otwartość  zawsze się sprawdza. ja bym z nim usiadła i porozmawiał a jeśli nie ma takiej możliwości napisała, że zależy mi na tej relacji i zależy mi na tym aby wiedzieć co on o tym myśli. bez pretensji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B...
7 godzin temu, Gość liska8888 napisał:

może sam nie wie czego chce, może się boi. jeśli masz wątpliwości to kieruj się własnymi uczuciami. jeśli cię boli spróbuj sie emocjonalnie oddalić i skupić na czym innym a czas sam pokaże co i jak. do uczuć nikogo nie zmusimy. możemy jedynie powiedzieć że nam zależy i zapytać co on na to. a co on na to to juz tylko jego decyzja. i nie bój sie takiej rozmowy. wielu z nas boi sie powiedziec co czuje bo ta druga osoba ucieknie. a przecież o to chodzi żeby być ze soba szczerymi i jeśli ma uciec to lepiej teraz niż kiedy zaangażujemy sie bardziej. żadnych takich gierek nie polecam. prawda, szczerość i otwartość  zawsze się sprawdza. ja bym z nim usiadła i porozmawiał a jeśli nie ma takiej możliwości napisała, że zależy mi na tej relacji i zależy mi na tym aby wiedzieć co on o tym myśli. bez pretensji.

Zgadzam się z liska, miałam coś podobnego napisać ale liska dobrze tto ujęła. Nic się nie zmieni jeśli nie będziesz szczera i mu nie powiesz, czy z twojego punktu widzenia może być gorzej niż teraz. Jedyne wyjscie to mu powiedzieć wtedy będziesz wiedział czy w ogóle jest sens o nim ciągle myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska8888
5 godzin temu, Gość B... napisał:

Zgadzam się z liska, miałam coś podobnego napisać ale liska dobrze tto ujęła. Nic się nie zmieni jeśli nie będziesz szczera i mu nie powiesz, czy z twojego punktu widzenia może być gorzej niż teraz. Jedyne wyjscie to mu powiedzieć wtedy będziesz wiedział czy w ogóle jest sens o nim ciągle myśleć.

dDokładnie.Ja miałam podobną sytuację, że ktoś przestał z dnia na dzień się odzywać.  Poprosiłam więc aby mi powiedział po prostu jeśli mu juz na nas nie zależy, a ja spróbuję o tym zapomnieć bo jest to dla mnie trudna sytuacja w której nie czuję się dobrze i za im Tęsknię i jeśli ma już nic nie być to chcę to wiedzieć żeby móc sobie poukładać wszytsko w głowie i pogodzić się z sytuacją.  Po prostu szczera rozmowa. tak  jak to powinno wyglądać między dwojgiem dorosłych ludzi których coś łączyło. Na pewno odpuścić sobie rady internetowe żeby olać i zobaczyć co on na to, bo to oszukiwanie samej siebie i wypieranie tęsknoty. Nie powinnismy się wstydzić naszych uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

Jejku ile bedziesz spamowac tym swoim tematem??:O Serio jestes az tak nawina, ze wierzysz, ze koles sie nie odzywal bo mial nawal pracy, czy dola?:O On cie traktowal jak zabawe i nadal bedzie, jesli mu zostawiasz otwarta furtke:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka
17 godzin temu, Gość aurola12 napisał:

Chciałabym żeby miał nauczkę, żeby poczuł że nie jestem nawiną dziewczynką i mam do siebie szacunek, a jednocześnie nie chce robić szopki i mu "wygarniać". Nie wiem jak to rozegrać

Najlepiej plac go, zignorować, nic nie odpisywać. To ich boli najbardziej (szczegolnie ich ego na tym cierpi). On njigdy nie traktował cie poważnie, bylas tylko jego zapchajdziura. A brak czasu i zapracowanie to klasyczna wymowka. Typowe zachowanie faceta któremu nie zależy a chce sobie tylko pociupciac. Teraz pewnie nie ma innych opcji a ze swedza go jaja to sobie przypomniał o Tobie. Miej honor i olej. Wszelkie pretensje i wyrzuty będą świadczyć tylko o tym ze to wciąż przezywasz i nie jest Ci obojętny. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

A ja mysle, ze czy go oleje, czy bedzie pisala, to go wcale nie ruszy. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

Ewentualnie jak bedzie pisala to go lekko w...i i moze cos na odczepnego odpisze...

nic z tym nie zrobisz i najlepiej jak dasz sobie czas i ochloniesz. Nie dubluj tematow, bo nic innego nikt nie wymysli, chyba, ze oczekujesz, ze ktos bedzie tu zaklinal rzeczywistosc i mydlil ci oczy, ze koles cie kocha tylko cos tam cos tam... 

A te jego rzekome problemy i brak czasu, coz, pewnie w tym czasie dobrze sie bawil i najpewniej ta zabawka miala imie zenskie. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość liska8888
37 minut temu, Gość Malutka napisał:

Najlepiej plac go, zignorować, nic nie odpisywać. To ich boli najbardziej (szczegolnie ich ego na tym cierpi). On njigdy nie traktował cie poważnie, bylas tylko jego zapchajdziura. A brak czasu i zapracowanie to klasyczna wymowka. Typowe zachowanie faceta któremu nie zależy a chce sobie tylko pociupciac. Teraz pewnie nie ma innych opcji a ze swedza go jaja to sobie przypomniał o Tobie. Miej honor i olej. Wszelkie pretensje i wyrzuty będą świadczyć tylko o tym ze to wciąż przezywasz i nie jest Ci obojętny. 

bo widocznie nie jest jej obojętny.!!!ma udawać ze jest inaczej??? Ludzie te wasze gierki robią wam tylko wodę z mózgu.Dlaczego nie miałaby sie przyznać przed samą soba i przed nim że nie jest on dla niej obojętny.Tylko niech facet odpowie jak on to widzi i pozwoli uporządkować uczucia.Tak trudno to zrozumieć? Lepiej udawać ze ma się kogoś w dupie? A potem w związkach też się tak zachowujecie jak ktoś Wam tak wy dla kogoś?Zamaist usiąść i porozmawiać i poszukac rozwiązania????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka
1 godzinę temu, Gość liska8888 napisał:

bo widocznie nie jest jej obojętny.!!!ma udawać ze jest inaczej??? Ludzie te wasze gierki robią wam tylko wodę z mózgu.Dlaczego nie miałaby sie przyznać przed samą soba i przed nim że nie jest on dla niej obojętny.Tylko niech facet odpowie jak on to widzi i pozwoli uporządkować uczucia.Tak trudno to zrozumieć? Lepiej udawać ze ma się kogoś w dupie? A potem w związkach też się tak zachowujecie jak ktoś Wam tak wy dla kogoś?Zamaist usiąść i porozmawiać i poszukac rozwiązania????

Wiesz co zmieni, ze ona mu powie? Nic. Jedynie jak sie jemu przypomni, ze moze by bzyknal, to sie do niej odezwie. Facet znika bez slowa, teraz nawet nie chce mu sie odpisac, ze nie chce sie spotykac, a Ty dorabiasz romantyczne ideologie... taaa na pewno cale miesiace sie nie odzywal, bo lawina go zasypala i byl biedny odciety od swiata. Nie mozna sie wstydzic swoich uczuc, ale z tego nic nie bedzie, facet ma wywalone po calosci, wiec autorka jak mu powie, to nic nie zyska, co najwyzej nieszczere przepraszam, ewentualnie jak pisalam wyzej - jeszcze pobzyka ile bedzie mogl. Lepiej usiasc, pogadac, niz udawac, ze sie ma kogos w dupie, no spoko, tylko jak zatem wg ciebie ten koles sie zachowuje wobec autorki? Wlasnie tak, jakby ja mial w dupie totalnie i nawet nie chce mu sie sms napisac, wiec wez daj spokoj.

Autorko, Tobie tylko doradze, ze ogolnie powinnas tez umiec wziac sprawy w swoje rece i rowniez pierwsza zagadywac, ale na pewno nie w tym jest tutaj problem, ze Ty sama z siebie za malo pisalas; i tak by bylo tak jak jest, a on to potraktowal jako pretekst, zeby chociaz troche swoje zachowanie wytlumaczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malutka
47 minut temu, Gość Mala syrenka napisał:

Wiesz co zmieni, ze ona mu powie? Nic. Jedynie jak sie jemu przypomni, ze moze by bzyknal, to sie do niej odezwie. Facet znika bez slowa, teraz nawet nie chce mu sie odpisac, ze nie chce sie spotykac, a Ty dorabiasz romantyczne ideologie... taaa na pewno cale miesiace sie nie odzywal, bo lawina go zasypala i byl biedny odciety od swiata. Nie mozna sie wstydzic swoich uczuc, ale z tego nic nie bedzie, facet ma wywalone po calosci, wiec autorka jak mu powie, to nic nie zyska, co najwyzej nieszczere przepraszam, ewentualnie jak pisalam wyzej - jeszcze pobzyka ile bedzie mogl. Lepiej usiasc, pogadac, niz udawac, ze sie ma kogos w dupie, no spoko, tylko jak zatem wg ciebie ten koles sie zachowuje wobec autorki? Wlasnie tak, jakby ja mial w dupie totalnie i nawet nie chce mu sie sms napisac, wiec wez daj spokoj.

Autorko, Tobie tylko doradze, ze ogolnie powinnas tez umiec wziac sprawy w swoje rece i rowniez pierwsza zagadywac, ale na pewno nie w tym jest tutaj problem, ze Ty sama z siebie za malo pisalas; i tak by bylo tak jak jest, a on to potraktowal jako pretekst, zeby chociaz troche swoje zachowanie wytlumaczyc.

100% racji, w samo sedno! Lepiej bym tego nie ujeła. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurola
9 godzin temu, Gość B... napisał:

Zgadzam się z liska, miałam coś podobnego napisać ale liska dobrze tto ujęła. Nic się nie zmieni jeśli nie będziesz szczera i mu nie powiesz, czy z twojego punktu widzenia może być gorzej niż teraz. Jedyne wyjscie to mu powiedzieć wtedy będziesz wiedział czy w ogóle jest sens o nim ciągle myśleć.

 

17 godzin temu, Gość liska8888 napisał:

może sam nie wie czego chce, może się boi. jeśli masz wątpliwości to kieruj się własnymi uczuciami. jeśli cię boli spróbuj sie emocjonalnie oddalić i skupić na czym innym a czas sam pokaże co i jak. do uczuć nikogo nie zmusimy. możemy jedynie powiedzieć że nam zależy i zapytać co on na to. a co on na to to juz tylko jego decyzja. i nie bój sie takiej rozmowy. wielu z nas boi sie powiedziec co czuje bo ta druga osoba ucieknie. a przecież o to chodzi żeby być ze soba szczerymi i jeśli ma uciec to lepiej teraz niż kiedy zaangażujemy sie bardziej. żadnych takich gierek nie polecam. prawda, szczerość i otwartość  zawsze się sprawdza. ja bym z nim usiadła i porozmawiał a jeśli nie ma takiej możliwości napisała, że zależy mi na tej relacji i zależy mi na tym aby wiedzieć co on o tym myśli. bez pretensji.

Kiedyś napisałam, że chce pogadać i czy ma czas. Odpisał, że jest teraz zajęty i że przeprasza... mam do niego dzwonić i prosić o wytłumaczenia jak desperatka? nie umiem. Choć jest mi to potrzebne, jasne postawienie sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mala syrenka

Wiadomo, ze teraz jest zajety i zawsze juz bedzie, bo ma Cie w dupie. Autorko, bardziej chyba masz nadzieje, ze on przyleci z pierscionkiem i zaraz ze soba zamieszkacie i big love forever...niz tych paru slow, ze jemu nie zalezy i nigdy nie zalezalo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aurola12
1 minutę temu, Gość Mala syrenka napisał:

Wiadomo, ze teraz jest zajety i zawsze juz bedzie, bo ma Cie w dupie. Autorko, bardziej chyba masz nadzieje, ze on przyleci z pierscionkiem i zaraz ze soba zamieszkacie i big love forever...niz tych paru slow, ze jemu nie zalezy i nigdy nie zalezalo.

Masz rację. Po prostu często dzwonił, przegadaliśmy tyle czasu, a on jednocześnie miał mnie w dupie. Nie rozumiem takiego zachowania. Jak można miec z kimś tak częsty kontakt, a jednocześnie mieć go gdzieś. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×