Zbyt spokojna córka, problem.

Mam córkę, ma 18 lat i bardzo niepokoi mnie jej zachowanie. Od dziecka była bardzo spokojna, myślałam, ze sie to zmieni, gdy będzie nastolatką, ale nic się nie zmieniło. Jako nastolatka nie żyła jak koleżanki- nie chodziła na imprezy, nie randkowała, nie bawiła się, koncentrowała się na szkole, na czytaniu książek, kursach językowych itp. Obecnie ma 18 lat- oczywiście też tylko szkoła, koleżanki chcą ją wyciągać na impreze, ale ona nie chce. Poznała chłopaka przez siostrę, zaprosił ją na dyskotekę, to ona odmówiła, bo powiedziała, ze woli iść do filharmoni, bo lubi muzykę poważną.  Jest nadmiernie poukładana, spokojna, zajmuje się głównie soba, szkołą, nauka, należy też do kościoła do scholi, jej zycie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Jak widzę 18 latki w jej wieku, to bez porównania- zywiołowe, uwielbiają kosmetyki, ciuchy, moja córka jest bardzo ładna, długowłosa, ale ubiera się inaczej, praktycznie się nie maluje- tylko jak jest okazja to lekki makijaż. A jest zgrabna, ładna- gdyby to podkreślić. Jak ją bardziej ożywić, boję się, ze ona traci najlepsze lata młodego życia.

może ma depresję? To nie jest normalne, by 18 latka wiodła życie jak stara baba

No to dość nieczęste zachowanie,  ja tak od 15 roku życia chciałam w końcu móc gdzieś wyjść na dłużej niż do22, a nie mogłam

33 minuty temu, Gość gość napisał:

Mam córkę, ma 18 lat i bardzo niepokoi mnie jej zachowanie. Od dziecka była bardzo spokojna, myślałam, ze sie to zmieni, gdy będzie nastolatką, ale nic się nie zmieniło. Jako nastolatka nie żyła jak koleżanki- nie chodziła na imprezy, nie randkowała, nie bawiła się, koncentrowała się na szkole, na czytaniu książek, kursach językowych itp. Obecnie ma 18 lat- oczywiście też tylko szkoła, koleżanki chcą ją wyciągać na impreze, ale ona nie chce. Poznała chłopaka przez siostrę, zaprosił ją na dyskotekę, to ona odmówiła, bo powiedziała, ze woli iść do filharmoni, bo lubi muzykę poważną.  Jest nadmiernie poukładana, spokojna, zajmuje się głównie soba, szkołą, nauka, należy też do kościoła do scholi, jej zycie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Jak widzę 18 latki w jej wieku, to bez porównania- zywiołowe, uwielbiają kosmetyki, ciuchy, moja córka jest bardzo ładna, długowłosa, ale ubiera się inaczej, praktycznie się nie maluje- tylko jak jest okazja to lekki makijaż. A jest zgrabna, ładna- gdyby to podkreślić. Jak ją bardziej ożywić, boję się, ze ona traci najlepsze lata młodego życia.

Pewnie się dowiedziała, że nie jesteś jej matką bo wzięłaś ją z bidula czyli z domu dziecka.

Ona może wychodzić wszedzie, gdzie chce, co z tego, skoro prawie nigdy tego nie robi, no chyba, ze idzie do filharmoni na koncert to czasem po 22 wróci, ale żeby na imprezę poszła to nie, jestem zaniepokojona tym, że ona tak znacząco rózni się od rówieśników, boję sie, ze ma jakieś ukryte problemy, skoro nie jest szalona wesołą 18 latką, a poważną osobą, jak na swój wiek. Az czasem zazdroszczę rodzicom, którzy czekają na swoje dzieci po imprezach, mają z nimi nastolatkowe problemy.

11 minut temu, Gość gość napisał:

i, ale żeby na imprezę poszła to nie, jestem zaniepokojona tym, że ona tak znacząco rózni się od rówieśników,

No zachowuje się inaczej niż większość, ale jak znam rodziców a w szczególności swoją starszą siostrę to zachowanie takie oceniłaby dobrze w kontrze do mnie. No a tych problemów to chyba pani zazdrości dlatego,że pani córka zachowuje się inaczej

No pewnie! Lepiej, żeby ćpała i przyszła do dom z brzuchem!

53 minuty temu, Gość gość napisał:

Mam córkę, ma 18 lat i bardzo niepokoi mnie jej zachowanie. Od dziecka była bardzo spokojna, myślałam, ze sie to zmieni, gdy będzie nastolatką, ale nic się nie zmieniło. Jako nastolatka nie żyła jak koleżanki- nie chodziła na imprezy, nie randkowała, nie bawiła się, koncentrowała się na szkole, na czytaniu książek, kursach językowych itp. Obecnie ma 18 lat- oczywiście też tylko szkoła, koleżanki chcą ją wyciągać na impreze, ale ona nie chce. Poznała chłopaka przez siostrę, zaprosił ją na dyskotekę, to ona odmówiła, bo powiedziała, ze woli iść do filharmoni, bo lubi muzykę poważną.  Jest nadmiernie poukładana, spokojna, zajmuje się głównie soba, szkołą, nauka, należy też do kościoła do scholi, jej zycie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Jak widzę 18 latki w jej wieku, to bez porównania- zywiołowe, uwielbiają kosmetyki, ciuchy, moja córka jest bardzo ładna, długowłosa, ale ubiera się inaczej, praktycznie się nie maluje- tylko jak jest okazja to lekki makijaż. A jest zgrabna, ładna- gdyby to podkreślić. Jak ją bardziej ożywić, boję się, ze ona traci najlepsze lata młodego życia.

Twoja córka niedawno pytała się na kafeterii: Czy jestem w ciąży?

1 minutę temu, asiutka99 napisał:

No zachowuje się inaczej niż większość, ale jak znam rodziców a w szczególności swoją starszą siostrę to zachowanie takie oceniłaby dobrze w kontrze do mnie. No a tych problemów to chyba pani zazdrości dlatego,że pani córka zachowuje się inaczej

Autorko tematu nie słuchaj asiutki99 bo to jest 60 letni Janusz.

Może po prostu wystarczy z nią porozmawiać to się dowiesz? Nie każda 18-latka musi lubić imprezy, z tego co piszesz to ma zainteresowania, wychodzi z domu

Nic się nie przejmuj, też tak miałam. Kiedy przychodziły po mnie koleżanki, mama siłą wyrzucała mnie za drzwi, a w ślad za mną frunęły moje buty  A ja wolałam czytać książki....

Rozwiązanie może być takie, że jest introwertyczką. W szkole narażona jest na przebywanie z innymi, więc po szkole musi się naładować w samotności. Może być tak, że jest zbyt inteligentna, nie zna ludzi na swoim poziomie, a przebywanie z koleżankami z klasy ją nudzi, bo to tępe dzidy. 

Nie ingeruj, nie dawaj jej odczuć, że jest gorsza od jej bardziej rozrywkowych koleżanek, ale obserwuj. Osoby introwertyczne nie mają zbyt wielu znajomych, ale jeśli mają, to tworzą z nimi mocne więzi. Ja miałam swojego chłopaka dopiero w wieku 24 lat, a przyjaciółkę mam tylko jedną, ale uwierz, dla introwertyków jedna wystarczy. Zwróć uwagę, gdy jesteś z nią gdzieś na mieście, czy jakaś jej reakcja nie wskazuje na lęk przed ludźmi, bo może mieć też fobię społeczną. Ale to mniej optymistyczny scenariusz, prawdopodobnie, tak jak pisałam, jest introwertyczką. A to nic strasznego. 

9 minut temu, Gość Gość napisał:

Może po prostu wystarczy z nią porozmawiać to się dowiesz? Nie każda 18-latka musi lubić imprezy, z tego co piszesz to ma zainteresowania, wychodzi z domu

Córka jest niemową.