Dziecko świadkiem szarpoaniny z mężem chce mi się płakać

Dzisiaj rano pobilam mojego meza..jestem w ciazy 28tyg i odbija mi.Ciagle chodze zdenerwowana i znerwicowana,wszystko mnie wkurza a majbardziej moj maz.Jest w domu to sie denerwuje zd nic nie robi pracuje to wkurza mnie z eduzo pracuje. Dzisiaj znowu nie wsadzil talerza do zmywarki z rana nie wytrzymalam...wpadlam w furie wybuchlam i bilam,drapalam,az sie cala trzeslam, szarpałam go za włosy, gryzłam i przekluinałam.Nie wi co sie ze mna dzieje...najbardziej boje sie o dziecko,ktore odczuwa moje uczucia...A to wszystko widziala nasza 5 letnia córka ktora mial odprowadzic do pzedszkola. Mała zaczeła krzyczeć i zsikała się w spodnie. Musiałam ją przebrac. 

Zgłoś sprawę do MOPSU, że znęcasz się na chłopie

może weź coś na uspokojenie.

Prowo, juz było.

Już to wcześniej czytałam.

Mi tez odbijalo w drugiej ciąży  ale zlosci nie wyladowywalam na bliskich. Misisz cos z tym zrobic.

tylko anal pomoże

Biedny chlop. Idz do psychiatry furiatko niech ci cos przepisze na uspokojenie

Pomyśl że po prostu zostaniesz sama i chłop Cię zostawi!!!! Nikt nie powinien być tak traktowany!!! Chciałabyś aby On Ciebie dzisiaj szarpal za kudly ?

Nie rob tak swojemu dziecku.

Mam nadzieje, ze to prowo

Dziewczyno ogarnij się bo zostaniesz sama

Mąż by mnie zabił gdybym tak się do niego odnosiła.Gdy powiedziałam mu żeby talerz po sobie wkładał do zmywarki to on podniesionym głosem na mnie wrzasnął "przestaniesz ??!!przestaniesz wreszcie!!!"Więcej już się nie odważyłam mu powiedzieć o tym.

Pożycz męża autorce tego tematu to ja wychowa hihi

Było,było